frookie
24.02.09, 11:52
Czy nikogo nie razi to, że w Starym Podgórzu przy ulicy Kalwaryjskiej za
chwilę będą już tylko kolejne oddziały banków?
Dziś się dowiedziałem, że w dawnym salonie sukien ślubnych też będzie bank.
Nie ma gdzie pójść na kawę, nie można zrobić zakupów spożywczych, normalne
życie na Kalwaryjskiej zamiera...
Placówka bankowa powstaje w zlikwidowanym sklepie Szubryta, zamiast Almy mamy
dwa banki w Flower Residence...
Czy nie możemy jakoś zareagować? Przecież to chore...