adam02138 21.04.09, 11:17 Rozumiem ze w MZK pracuja umyslowo uposledzeni. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: ue Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.gorzow.mm.pl 21.04.09, 11:37 najwyraźniej, bo normalnymi to ich nie nazwiesz. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: thebird Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.gorzow.mm.pl 21.04.09, 11:44 Policyjne panstwo . Wszelkimi sposobami dopierd... i zgnębić Odpowiedz Link Zgłoś
manhu Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 13:29 > Policyjne panstwo Nie "policyjne panstwo", ale polski bałagan. Ostatnio była sprawa oszkodowania 5000zł za uznanie banknotu 100zł za fałszywy i dalsze prześladowania. Tu jest podobnie, ale chodzi o większą kasę, więc niech MZK zapłaci 20 000zł kary za nękanie i po problemie. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: wn Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: 212.127.95.* 22.04.09, 23:15 Nie tylko u Was taki burdel. wroclaw.fotolog.pl Odpowiedz Link Zgłoś
e_werty handel dłuznikami 21.04.09, 11:45 MZK sprzedal swoich dłuzników firmie windykacyjnej... Odpowiedz Link Zgłoś
danny_boy Re: handel dłuznikami 22.04.09, 03:38 > MZK sprzedal swoich dłuzników firmie windykacyjnej... a jako gratis dorzucił niby załatwione sprawy (a nuż zapłacą?) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: superdłużnik Re: handel dłuznikami IP: 78.8.26.* 22.04.09, 16:42 dlatego zawsze powtarzam, że wszystkich komorników i windykatorów należy traktować jak mafię i strzelać do nich bez uprzedzenia oraz szczuć psami. Odpowiedz Link Zgłoś
maruda.r Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 21.04.09, 13:15 Gość portalu: ue napisał(a): > najwyraźniej, bo normalnymi to ich nie nazwiesz. ************************* To trend ogólnopolski - zatrudnianie umysłowo upośledzonych kontrolujących bilety. Co gorsza, dotyczy to również zarządów. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: login_t Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.gprs.plus.pl 21.04.09, 12:07 Dobrze, że nie kulkę. Odpowiedz Link Zgłoś
jerjar Mandat dla dyrektora MZK lub prezydenta 21.04.09, 12:34 Niezależnie od tego, że sprawa się skończyła, za to, co było, za tępą bezduszność i nękanie niewinnych obywateli swój mandat powinien wypisać dyrektorowi MZK prezydent Gorzowa. Jeśli tego nie zrobi, taki mandat jemu powinni wypisać mieszkańcy przy najbliższych wyborach. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: czytelnik MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: 213.76.166.* 21.04.09, 12:48 Rzeczywiście to jakieś jaja! Jakieś pieprzone państwo policyjne! Policyjne, bo w normalnym - demokratycznym za takie "szamotanie" uczciwego obywatela można było by wystąpić do NIEZAWISŁEGO sądu i otrzymać odszkodowanie za straty moralne. A tutaj - ech szkoda gadać! Odpowiedz Link Zgłoś
natalia_sankowska1 Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 00:27 Nekana osoba może wytoczyc przed sąd sprawę przeciwko MZK o naruszenie dóbr osobistych i żądać zadośćuczynienia za doznany stres. Jedyna przeszkoda to ta, iż nasi ustawodawcy oraz Ministerstwo sprawiedliwości (!) wprowadzili bardzo wysoki wpis od takiego pozwu - 600zł. Czy każdego naptawdę zmaltretowanego przez tępych urzedasów stać na wyłożenie takiej sumy? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: lashtaar MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.gorzow.mm.pl 21.04.09, 13:00 Po co się oburzał i czepiał, trzeba było przejść się do siedzimy MZK od razu po otrzymaniu mandatu i nic by takiego nie wydarzyło - trzeba było przyjąć bilet. Takie są procedury i nic nie zrobi się na to. Byłam w podobnej sytuacji (dobre parę lat temu), tylko zamiast przejazdówki - nie mogłam znaleźć legitymacji. Znalazłam dopiero po wypisaniu mandatu. Jednak nie wykłócałam się tylko po otrzymaniu mandatu udałam się bezpośrednio do MZK - mandat został od ręki anulowany. Nie potrzebne zamieszanie wprowadził ten dzieciak... Trzeba było przyjąć mandat i w siedzibie MZK anulować go, ale po co - skoro można z siebie zrobić ofiarę... :) Odpowiedz Link Zgłoś
kroliklesny Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 21.04.09, 13:05 Dazymy do normalnego panstwa. Twoje rady dobre sa na poziomie panstwa policyjnego. To firma ma ci udowodnic wine, a nie ty swoja niewinnosc. Chlopak znalazl bilet? Znalazl. Wtedy ciec kanar wraz ze swoim kumplem kanarem powinni zgodnie podpisac pieprzony mandat i go anulowac. Dziwne sa twoje zadania, ze chlopak "mogl" sie przejsc do MZK. Mogl, ale nie musial!!!! M in dlatego, ze byl niewinny! Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 21.04.09, 13:40 > Dazymy do normalnego panstwa. No co ty, przeciez prezydenta mamy z PiSu. Czyli panstwo policyjne na wlasne zyczenie ;) Odpowiedz Link Zgłoś
fletniapana Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 16:45 A premiera z PO. No i co z tego? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Lewar Jak długo możesz szukać biletu? IP: 77.79.210.* 22.04.09, 10:28 15 sek, 1 minutę? To że kanarowi się śpieszy, to nie twój problem! Pamiętajcie ludzie nie macie obowiązku dawać kanarowi do łapy swojego dokumentu tożsamości. Kanar to nie policjant i nie ma on prawa rządać od ciebie okazania dokumentu tożsamości. Masz obowiązek podania swoich danych osobowych. Dając mu do ręki swój DO dajecie mu prawo do spisywania danych. Ponieważ kanary w większości wynagradzani są prowizyjnie, dla uzyskania tej prowizji zrobią wszystko, zgodnie z zasadą jest jeleń trzeba go odstrzelić! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: zdziwiony Re: Jak długo możesz szukać biletu? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 22.04.09, 11:38 Mnie tylko dziwi,po kiego diabła dzieciak pokazał im dokumenty.Miał szukać do skutku i nie dać się wrobić. Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: Jak długo możesz szukać biletu? 22.04.09, 12:26 > Mnie tylko dziwi,po kiego diabła dzieciak pokazał im > dokumenty. No co, dzieci sa bardziej podatne na syndrom "wladzy". Kanar to w koncu jakas forma "wladzy", a gosciu widac sie poddal, a dopiero potem przez przypadek zauwazyl bilet/sieciowke... Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: Jak długo możesz szukać biletu? 22.04.09, 12:25 > Kanar to nie policjant i nie ma on prawa rządać od ciebie Gwoli dokladnosci, nawet za komuny nie mieliscie obowiazku pokazywania dowodu tozsamosci nawet policjantowi, przynajmniej przy przypadkowej kontroli. Noszenie dowodu przy sobie bylo nieobowiazkowe (tyle, ze w tak policyjnym systemie bylo ono "zalecane" ;) PS> Kanar ma zawsze prawo POPROSIC. A wy macie prawo taka prosbe spelnic, jak robi tysiace ludzi. Inna sprawa, ze kazdej prosbie mozna odmowic ;) > ożsamości. Masz obowiązek podania swoich danych osobowych. Dając > mu do ręki swój DO dajecie mu prawo do spisywania danych. DAJAC DO REKI? Niech spada... Okazac, to nie dac do reki. Jeszcze mi z dowodem ucieknie? Jak juz koniecznie chcecie, trzymacie przed soba. Jak bedzie dotykac - to go po lapach. PS. to juz jest wredne - ale trzymanie dowodu do gory nogami tez jest forma okazania ;) > zgodnie z zasadą jest jeleń trzeba go odstrzelić! Osobiscie widzialem, jak kanar grzebal gosciu w torbie, zeby znalezc JAKIKOLWIEK dokument z adresem, mimo iz delikwent powiedzial: jedzmy na policje. No coz, gdyby to byla moja torba... lezala na podlodze, a jego glowa byla na wysokosci kolan. Tuz za jego glowa byla sciana. Jakikolwiek ruch kolanem to ogromne ryzyko rozbicia glowy... w sadzie teorie o "obronie wlasnej" poparlbym tym, ze: rozbita glowa, ja tak wysoko nogi nie podniose, zeby kopnac stojacego czlowieka w glowe, no i czemu plama krwi jest w tak nietypowym miejscu ;) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kulamżółwia Re: Jak długo możesz szukać biletu? IP: *.xdsl.centertel.pl 22.04.09, 19:41 hmmmm nie musieliśmy pokazywac Dowodów Osobistych? To co z panem który w latach 80-siatych za nieposiadanie przy sobie dowodu został skazany na grzywnę z zamianą na ileś tam dni aresztu(bo nie miał pieniędzy)? Odpowiedz Link Zgłoś
critto Re: Jak długo możesz szukać biletu? 22.04.09, 19:33 dokładnie, nikt nie ma obowiązku się spieszyć. Kto mi zabroni szukać biletu choćby z pięć minut? CO mnie obchodzi praca kanara i zyski jego firmy oraz firmy przewozowej? Muszę się tym przejmować? Nie muszę. Bilet mam, więc mogą spadać na bambus. Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 21.04.09, 13:26 > trzeba było przyjąć bilet. A ktos mu jakis bilet dawal? > Takie są procedury i nic nie zrobi się na to. Jakie? Gdzie jest napisane, ze dokumentu OPLATY DODATKOWEJ (bo tak sie fachowo nazywa kara za jazde na gape) nie mozna go anulowac w autobusie? Wyraznie napisane - do 7 dni od momentu przewozu... to 5 minut po kontroli to tez jest "do 7 dni" ;) > nalazłam dopiero po wypisaniu mandatu. A niby kto ci mandat wypisal? I za co? Za przejscie na czerwonym po wyjsciu z autobusu? > Jednak nie wykłócałam się tylko po otrzy > maniu mandatu udałam się bezpośrednio do MZK - mandat został od > ręki anulowany. A tu pani dwukrotnie powiedziano, ze kare anulowano, DANO NA PISMIE, a durna firma dalej sie czepia i uwaza, ze ona ma to gdzies? Jak widzisz, pani zrobila, co do niej nalezy, a durnie dalej swoje - dawaj kase, dawaj kase... > Nie potrzebne zamieszanie wprowadził ten dzieciak... A czego sie spodziewasz po dzieciaku? To kontroler ma specjalistyczne szkolenie - i co dalo? NIC? > Trzeba było przyjąć mandat i w siedzibie MZK anulować go, Po pierwsze, nie mandat. Po drugie, czego spodziewasz sie po dzieku? Ze przyjmie kare za sprawe, w ktorej jest niewinny? Zwlaszcza w biednej rodzinie? Naturalnym odruchem bedzie NIEPRZYJECIE "mandatu". Kiedys slyszalem "kanar tez czlowiek", ale wzbudzilo to jakies ogromne sprzeciwy forumowiczow. Widze, ze gorzowskie MZK idzie w kierunku szczecinskiego oddzialu Renomy. WYwieziono na drugi koniec miasta (30 km - to u nas, jakby do Strzelec wywieziono ;) 7-letnia dziewczynke za brak podpisu na legitymacji i wysadzono z autobusu, zeby sobie sama wrocila do domu... Zycze tym kanarom zeby i final byl taki sam - interwencja prokuratora i kara sadowa za "stwarzanie zagrozenia dla zycia ludzkiego"... > ale po co - skoro można z siebie zrobić ofiarę Podstawa PRu: Nie wazne, czy dobrze, czy zle - wazne, zeby sie mowilo? A dziwic sie potem, ze ludzie wola jezdzic prywatnymi samochodami? Odpowiedz Link Zgłoś
olias Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 11:33 żartujesz z tą karą dla dziecka czy to jest prawda? Ludzie!!!! gdybyśmy żyli w cywilizowanym kraju rodzina tej dziewczynki miałaby wikt i opierunek do końca życia. i jeszcze na mieszkanie dla dziecka by wystarczyło. przecież normalny prawnik to by cały zeszyt zapełnił złamanymi paragrafami. Łącznie z molestowaniem (Wysoki Sąd chętnie wysłucha jakie INNE wyjaśnienie wywiezienia 7-letniej dziewczynki w odludne miejsce mieli ci panowie?). Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 12:32 > żartujesz z tą karą dla dziecka czy to jest prawda? No powiem, ze ja o tym uslyszalem z krakowskiego radia (RMF FM). Ale wiecej takich moglbym przytaczac: grzebanie w cudzej torbie, zeby znalezc dane adresow, mimo iz delikwent nie stawia oporu i chce jechac na policje, wysadzenie WSZYSTKICH (oprocz gapowiczow) pasazerow z nocnego, bo dwoch jechalo na gape i kanary chcialy z nimi jechac na policje (przy czestotliwosci autobusow 2x/noc). > Ludzie!!!! gdybyśmy żyli w cywilizowanym kraju Nie wiem, jak sie skonczyla ta sprawa. Za to... cywilizacje wprowadzalo forum internetowe, na ktorym bardzo skutecznie rozpatrywalismy kruczki prawne, co powiedziec kanar, zeby sobie poszedl PRZED OBEJRZENIEM BILETU I SPISANIEM DANYCH. Dodam, ze kiedys koledze sie nudzilo, a sie kanar napatoczyl - wiec postawil go przed regulaminem, czytal wybrane punkty i tlumaczyl kanarowi, czemu z danego punktu wynika, ze kanar mu nic nie moze zrobic. Po 20 minutach uslyszal ktoregos ze wspolpasazerow: (cytat doslowny) "Pan zostawi juz tego biednego kanara w spokoju" ;) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: JX Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.globalconnect.pl 22.04.09, 13:08 W Szczecinie takie upadlanie dzieci przez kanarow jest na porzadku dziennym (sam bylem swiadkiem 7 razy - przy czym od 2-giego sam interweniowalem, bo mnie szlag trafia, jak widze strach w oczach dziecka, gdy kanar mowi o tym, ze rodzice pojda do wiezienia). Zreszta w Szczecinie wystarczy kanara zapytac: "czy mam k.... wstac?" ;) Wierzcie mi dziala xD Odpowiedz Link Zgłoś
jrger Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 21.04.09, 21:38 Ta bajka to chyba da grzecznych dzieci. Chłopak zareagował prawidłowo. Mandaru nie powinien przyjmować. No prawie,bo nie powinien kontrolującemu dawać swoich danych osobowych, skoro był pewny, że ma dokument uprawniający do przejazdu. Ja podobny problem miałem w autobusie PKS. Tylko nikt nie wyciągał mandatu. Kontroler pojechał trochę dalej niż zamierzał, a bilet się znalazł. Matka mogła mniej nerwowo zareagować. Wyjśnić sprawę na piśmie z potwierdzeniem odbioru i niekoniecznie ustnie. Potem spokojnie czekać na posunięcia drugiej strony. Gdyby było nieprawidłowe, to podać sprawę do sądu i ewentualnie wystąpić o zdośćuczynienie [nie odszkodowanie]i pokrycie ewentualnych kosztów postępowania. Odpowiedz Link Zgłoś
athman29 Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 08:26 Gość portalu: lashtaar napisał(a): > Po co się oburzał i czepiał, trzeba było przejść się do siedzimy MZK od razu po > otrzymaniu mandatu i nic by takiego nie wydarzyło - trzeba było przyjąć bilet. > Takie są procedury i nic nie zrobi się na to. Byłam w podobnej sytuacji (dobre > parę lat temu), tylko zamiast przejazdówki - nie mogłam znaleźć legitymacji. Z > nalazłam dopiero po wypisaniu mandatu. Jednak nie wykłócałam się tylko po otrzy > maniu mandatu udałam się bezpośrednio do MZK - mandat został od ręki anulowany. > Nie potrzebne zamieszanie wprowadził ten dzieciak... Trzeba było przyjąć manda > t i w siedzibie MZK anulować go, ale po co - skoro można z siebie zrobić ofiarę > ... :) Idiotka!!! odrazu winny dzieciak... kontroler mógł go poinformawać ze ma tak zrobić.. skąd zestresowany i przestraszony dzieciak miał wiedziec ze tak mozna załatwic sprawę - rusz mózgownicą kobieto! pewnie według Ciebie osoba którą potrącono na przejsciu dla pieszych gdy przechodziła na zielonym świetle tez jest winna swojego losu? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Iwona Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: 62.172.214.* 22.04.09, 09:46 Bzdury wypisujesz, dalczego mialby przyjmowac manadat skoro mu sie nie nalezy? i dlaczego mialby latac potem po urzedach udowadniajac, ze ma wazny bilet? Chlopak zachowal sie slusznie, to ten idiota kontroler powinien anulowac mandat na miejscu. On nie zrobil z siebi ofiary, Ty zrobiles.... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Ja Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.chello.pl 22.04.09, 10:06 > Po co się oburzał i czepiał, trzeba było przejść się do siedzimy MZK od razu po > otrzymaniu mandatu i nic by takiego nie wydarzyło - trzeba było przyjąć bilet. > Takie są procedury i nic nie zrobi się na to. Byłam w podobnej sytuacji (dobre > parę lat temu), tylko zamiast przejazdówki - nie mogłam znaleźć legitymacji. Z > nalazłam dopiero po wypisaniu mandatu. Jednak nie wykłócałam się tylko po otrzy > maniu mandatu udałam się bezpośrednio do MZK - mandat został od ręki anulowany. > Nie potrzebne zamieszanie wprowadził ten dzieciak... Trzeba było przyjąć manda > t i w siedzibie MZK anulować go, ale po co - skoro można z siebie zrobić ofiarę > ... :) Kobito, zastanów się! Miałaś ważny (!) bilet i wzięłaś mandat??? Mózgiem się z klockiem zamieniłaś? (cytując klasyka A. z IIB) Jak w procedurze będzie, że masz se palnąć w łeb, to też sobie palniesz? Ja pierdziu... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mama Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.gorzow.mm.pl 22.04.09, 10:10 oj kobieto mozemialas tam wtyki ,bo ja miałam podobna sytuacje i jakos nic nie załatwiłam musialam zapłacic mandat!!!!a panowie kontrolezy czają sie za drzewami w kapturach na głowie i wskakuja w ostatniej chwil do autobusu!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Mama Wojtka Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.04.09, 14:53 I tu się Pani ździwi!!! Poszłam do MZK aby wyjaśnić sprawę. Pan zajmujący się reklamacjami powiedział mi,że sprawa zaraz zostanie zamknięta i zakończona. Niestety ciągnęla się do czasu gdy nagłośniłam wszystko medialnie. Widocznie trafiła Pani na bardzięj kompetentnych pracowników. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: m.. Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.gorzow.mm.pl 22.04.09, 16:13 może i masz racje ale za anulowanie mandatu w mzka sie też płaci i o takim fakcie powinien poinformowac go kontroler.. ja sie wcale nie dziwie bedąc w jego wieku wiedzac ze jak przyjme mandat i tak bede musiala zaplacic bym nie przyjela majac przejazdowke!! Odpowiedz Link Zgłoś
truten.zenobi Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 16:13 jeśli się nie mylę ale przyjęcie takiej opłaty(mandatu) jest właśnie przyjęciem zobowiązania! jeśli uważał że dostał niesłusznie nie powinien przyujmować i tyle! kanar zaś mógł wezwac policję - ale nie miał ku temu podstaw! tyle że działanie kanara to jedno - wszak pewnie wielu przesadnie długo "szuka" biletu by utrudnić działania kanarom a działania mzk/firmy windykacyjnej to drugie! jeśli byli skutecznie poinformowani o okolicznościach i bezpodstawności roszczeń to wydaje mi się że ich działań nie można inaczej okreslić jako działąnia przestępcze. Odpowiedz Link Zgłoś
kroliklesny MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 21.04.09, 13:02 Kobieta powinna zdurniala firme pozwac do sadu. Paragraf jest: zaklocanie miru domowego! Odpowiedz Link Zgłoś
arnoldos Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 08:02 Naruszenie miru nie polega na wysyłaniu pism. To jest jeszcze w Polsce dozwolone (wysyłanie listów). Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: z Radziecki słyszał że dzwonią, ale nie wie w którym IP: 217.98.20.* 22.04.09, 10:16 kościele. Co to kościół, także nie wie ;P Odpowiedz Link Zgłoś
kroliklesny Re: Radziecki słyszał że dzwonią, ale nie wie w k 22.04.09, 12:16 Ty juz po kilku kaczuchach?! Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 16:02 > Naruszenie miru nie polega na wysyłaniu pism. To jest jeszcze w Polsce dozwolon > e > (wysyłanie listów). A nielegalne przekazanie danych osobowych firmie zewnetrznej? I, ze strony tej trzeciej firmy, nielegalne przetwarzanie danych osobowych? Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 21.04.09, 13:16 > Rozumiem ze w MZK pracuja umyslowo uposledzeni. W MZK to jedno - ale w w tej firmie windykacyjnej? a) niestety, ogromny blad pani - rozmowy przez telefon, ktorych sie nie da udowodnic, ale pani zmadrzala - gdy poszla do biura, i nie chciala go opuscic bez papieru potwierdzajacego slowa kierownika, jakby nie dal - nalezalo robic karczemna awanture - ale BEZ REKOCZYNOW - i w razie potrzeby wezwac policje, maja obowiazek "zabezpieczenia dowodow"; ew. metoda moze byc "to ja tutaj zostawiam pisemko, prosze o potwierdzenie odebrania na kopii". b) firma windykacyjna? ZĄDALA? JAKI KOMORNIK? JAKIE WIEZIENIE? Jezeli rozmowe dalo by sie powtorzyc i nagrac - toz to ewidentne zastraszanie, pewnie sie w KK paragraf znajdzie, a jesli firma miala jakiekolwiek licencje - to prokurator chetnie pewnie je by odebral. Przeciez podstawa dla komornika jest WAZNY WYROK SADOWY!!! A o rozprawie nic nie widac.. c) Jesli chodzi o podstawe prawna samego mandatu - gdzie jest napisane, ile mamy czasu na okazanie biletu? Bezzwlocznie? Znaczy, gosciu od razu zaczal szukac biletu, zwloki nie bylo ;) d) "mandatu nie mozna anulowac na miejscu"? Jak to nie mozna? I co, ze druk scislego zarachowania? A jak zle wpisze sie nazwisko to co, korektorem wymazuja? Czy moze... ZDAJA OBYDWIE KOPIE niefortunnie wypisanego dokumentu? Btw, §25, pkt 7, mowi jedynie, ze ma sie 7 dni od daty przewozu - nigdzie nie pisze, ze nie mozna jeszcze w autobusie ;) d) jaki MANDAT? Czy to sie nazywa na pewno mandat? Zdaje sie, ze mandaty, to POLICJA moze dawac, a nie jakis kontrolerek. No i kwestia czy mandat nie podpisany jest wazny? Policyjny mozna nie przyjac i jest nic nie warty... Za wikipedia: "Mandat (mandat karny) jako uproszczony tryb nakładania grzywny za wykroczenie" Co jest wykroczeniem? "Wykroczenie - czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia [...]Odpowiedzialności za wykroczenie odpowiada każdy po ukończeniu 17 roku życia" e) "Nastąpił pechowy zbieg okoliczności." - ten pechowy zbieg okolicznosci, to fachowo sie nazywa glupota ludzi i brak empatii. Ew. "urzednictwo post-komunistyczne" ;) f) btw, ciekawe, czy legitymacja kontrolera bez imienia i nazwiska, jedynie z numerkiem jak w oswiecimiu, jest juz legalna? Zdaje mi sie, ze nie bylo zadnych zmian w ustawie "prawo transportowe" a tam wyraznie jest napisane, ze imie i nazwisku MA BYC. I Ustawa o Ochronie Danych Osobowych nie zdejmuje tego obowiazku, mimo iz wiele MZK tak twierdzi.. Jak zwykle redaktor glupi, niestety, obywatel tez czesto glupi, glupi urzednicy... PS. Paru osobom juz radzilem przy takich "wezwaniach do zaplaty" z firmy windykacyjnej, zeby zadzwonili i spytali o DECYZJE Z SADU ze wogole oplata sie nalezy. Po pisemku z zapytaniem o cos takiego, podobnie bzdurne i uporczywe sprawy jakos cichly ;) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: xxx Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.gorzow.mm.pl 21.04.09, 13:47 kilka miesiecy temu wieczorem w autobusie pewnej linii kontrolerzy zaczeli sprawdzac bilety i uwzieli sie na pewnego jegomoscia. Facet starszy, lat ponad 60, moze wypil 2 piwka. Szukał bilet, ale znalezc nie mógl, wiec jeden wykrecil mu rece, a drugi mocno zacisnal palce na jego szyi i wyprowadzili go z autobusu. i tam powalili go na ziemie. Wysiadalo kilka osob, m.in ja. Na przystanku powalili goscia i zaczeli sie znecac na nim. Nie wytrzymalem i kazalem im zejsc z niego i przestac dusic. Nie zareagowali. Wiec ja chwyciłem kontrolera za gradlo, z drugiej reki dostal prosto z nos, az sie zachwial i krew m u sie polała. drugiego kontrolela skopał pasazer, ktory wysiadł (mlody chlopak, slusznego wzrostu). podnieslismy biedego pasazera, i poszlismy. nikt nic nie widzial, zero swiadkow. (mialem kaptur na glowie) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Dave Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.telpol.net.pl 30.04.09, 13:33 Chłopie! Takie bajki to sobie możesz w książce swojej (science-fiction) wypisywać a nie tu! ROTFL! :D Odpowiedz Link Zgłoś
redcloud Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 21.04.09, 15:45 zetkaf napisał: > Jak zwykle redaktor glupi, niestety, obywatel tez czesto glupi, > glupi urzednicy... Zetkaf = pisuar mądrosci howgh Odpowiedz Link Zgłoś
rokokospoko Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 09:17 a czy mógłbyś mi doradzić, co mam zrobić z pewną firmą windykacyjną? Dostałam już kilka listów wzywających do zapłaty za coś, za co zapłaciłam z 7 lat temu. Nie mam dowodów zapłaty, wyrzuciłam je niedawno bo miały 7 lat(zgodnie z prawem trzeba je trzymać tylko 3 lata). Zatem zgodnie z prawem wygasła możliwość ścigania mnie z tego tytułu. Ale firma nie odpuszcza i straszy mnie sądem, napisałam do nich pismo i zażądałam, by okazali mi dokumenty na podstawie których żądają ode mnie pieniędzy. Oczywiście dostałam kolejny list z serii. Tracę cierpliwość, co do nich napisać, żeby się odczepili? Odpowiedz Link Zgłoś
makrama1 Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 10:29 rokokospoko napisała: > a czy mógłbyś mi doradzić, co mam zrobić z pewną firmą windykacyjną? Dostałam > już kilka listów wzywających do zapłaty za coś, za co zapłaciłam z 7 lat temu. > Nie mam dowodów zapłaty, wyrzuciłam je niedawno bo miały 7 lat(zgodnie z prawem > trzeba je trzymać tylko 3 lata). Zatem zgodnie z prawem wygasła możliwość > ścigania mnie z tego tytułu. Ale firma nie odpuszcza i straszy mnie sądem, > napisałam do nich pismo i zażądałam, by okazali mi dokumenty na podstawie > których żądają ode mnie pieniędzy. Oczywiście dostałam kolejny list z serii. > Tracę cierpliwość, co do nich napisać, żeby się odczepili? Miałam podobne doświadczenie z firmą windykacyjną. Też zapłacone i też bez dowodów (bo z ilu lat mam kwitki trzymać?). Nie zrobiłam kompletnie nic. Każde kolejne ponaglenie było bardziej kategoryczne od poprzedniego. W pewnym momencie pojawiła się propozycja jakichś negocjacji, z której oczywiście nie skorzystałam, bo nie będę im sama żadnej furtki otwierać. W końcu nadeszło wezwanie "ostateczne" i takie też się okazało. Wystrzelali się z amunicji i dali spokój. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kasia Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.internetdsl.tpnet.pl 22.04.09, 12:43 To bardzo proste. jest wysoce prawdopodobne ze ta wierzytelnosc po 7 latach sie przedawnila - powiedz zeby cie pocalowali w trabke :) Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 15:54 > ścigania mnie z tego tytułu. Ale firma nie odpuszcza i straszy > mnie sądem, Jesli przedawnienia jestes pewna, napisz do firmy, ze uwazasz to za obraze, sugerowanie ze nie placisz uczciwie, ze czujesz sie urazona, i jesli nie otrzymasz przeprosin, kierujesz sprawe do sadu. Inna sprawa, czy pojdziesz do sadu, pisemko do firmy zawsze mozna napisac w tym stylu ;) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: nicelus co tu komentować? IP: *.dip.t-dialin.net 21.04.09, 16:16 pasażer chciał z kontrolera zażartować, więc kontroler postanowił mu dać nauczkę. czyż nie tak? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Maria Re: co tu komentować? IP: *.md4.pl 21.04.09, 17:14 Straszna jest ta historia. Znaczy się, że żyjemy jeszcze w PRL-u i w dodatku nie zdajemy sobie wszyscy z tego sprawy. Pamiętacie "Misia", jak na lotnisku w Londynie urzędnik potraktował byłą żonę prezesa. Miała ona wydartą z paszportu wizę. Nie ma problemu, bo to jest tylko papier - powiedział ten urzędnik. Będzie nowy papier. Właśnie, wszystkie dokumenty tylko coś potwierdzają, a nie nadają. Ktoś nadaje mam do czegoś prawo, a dokument to tylko potwierdza. Zniszczenie dokumentu nie cofa przecież wydanej wcześniej decyzji. I nie ma znaczenie czy dokumenty leżą w domu, czy też mamy je przy sobie. Podobnie jest z biletem miesięcznym. Wystarczy zapisać dane "zapominalskiego" i dać mu kilka dni na "znalezienie" opłaconego biletu. Bo pieniądze za ten bilet MZK już skasował !!! Ale jak w autobusie rządzi kontroler to jest jak jest. W Polsce jeszcze mentalnie obowiązuje kult pieczątki i zaświadczenia oraz pukania do drzwi urzędasów w państwowych urzędach, którzy przecież mają nam służyć a nie nami rządzić. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: hiro Re: co tu komentować? IP: *.gorzow.mm.pl 22.02.10, 20:03 co ty masz jeszcze coś do powiedzenia cfelu jebany? ;-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) pozdrawiam serdecznie hiro;-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))00000000000 Odpowiedz Link Zgłoś
cy.nick MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 21.04.09, 23:02 Dawno nie czytałem tylu idiotyzmów. Większość wpisów jest na miarę tego zartykułu. Równie "górnolotne" :-((( Ten (ta?) pismak nadaje sie do gimnazjum, bo poziom wiedzy ma nizszy od wielu absolwentów podstawówek. Rewelacje na temat metod windykacji niczym sprzed 7-8 lat kiedy powstał Kruk. Gdyby tylko dobrze słuchał, nawet nie zadając pytań, tych kretynizmów by nie palnął. Przyjął wersję wydarzeń z założeniem, że chłopak był cacy. Poza tym, o czym wspomnial zetkaf, za jazdę na gapę generalnie nie ma mandatów lecz kary umowne. "Generalnie", bo moze zaistnieć sytuacja podpadająca pod kodeks wykroczeń, ale tutaj jej na pewno nie było. Jedynie jeden głos w dyskusji sugeruje pogrywanie z kanarami. Jak było faktycznie? A kto to wie? Przecież walka z kanarami ( i tylko ) przynosi w kręgach gimnazjalistów splendor. Mam znajomka, który próbował dorabiać jako kanar. Dał sobie spokój po kilku szarpaninach i dostaniu po buzi. A że w MZK chyba też ktoś nie ma pojęcia o swoich obowiązkach, to inna sprawa. Odpowiedz Link Zgłoś
natalia_sankowska1 Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 00:48 Zawsze się zastanawiam, dlaczego nikomu z forumowiczów nie przychodzi do głowy, że "kanarom" daje pretekst do działania pewien absurdalny wymóg, a mianowicie złożenie czytelnego, niezniszczalnego podpisu na bilecie. Nie jest to przecież, z punktu logicznego rozumowania, nikomu potrzebne! Bilet ulgowy i tak jest nieważny bez dowodu uprawnień do ulgi (róznego rodzaju legitimacje), a bilet normalny jest po prostu biletem normalnym i przysługuje każdemu, kto za niego zapłacił. A ponieważ nie da się rozdwoic, jak też zakazać całodniowej jazdy środkami komunikacji publicnej, śmieszne jest tłumaczenie, że podpis (a ostatnio nawet zdjęcie wtopione w kartę) ogranicza nadużycia - jazdę w kilka osób na jeden bilet. W pewnym znanym mi państwie wprowadzili (nie licząc ulgowych) 2 rodzaje biletów miesięcznych - z ograniczoną iloscią przejazdów i bez limitu. "Bezlimitki" zwykle firmy kupują sekretarkom oraz kurierom, no a obywatele, w rodzinach których wszyscy często jezdżą, lecz moga to robić niejako po kolei jeden po drugim, tez sobie takie bilety fundują. Legitymacje tam są potrzebne jedynie jako dowód uprawnień do ulg. Przestańmy pozwalać, by urzędasy robili z nas bydło. Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 07:23 > Zawsze się zastanawiam, dlaczego nikomu z forumowiczów nie > przychodzi do głowy, że "kanarom" daje pretekst do działania > pewien > absurdalny wymóg, a mianowicie złożenie czytelnego, > niezniszczalnego podpisu na bilecie. Ale o co chodzi? Jaki podpis, na jakim bilecie? Odpowiedz Link Zgłoś
dyngos Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 07:28 Też tego nierozumiem. Przecież skoro ja jadę na bilecie miesięcznym, to nikt inny na nim nie pojedzie, więc gdzie tu MZK ma stratę? Jeśli kupię w restauracji obiad i nie mogąc go zjeść do konca oddam tę resztę komuś, to też jest karalne? Bo to danie jest dla mnie a tamta osoba jak chce jeść to niech sobie kupi inne? A jeśli ja już nie chcę jeść, to niech resztę wyrzucę? Ale też jest druga strona problemu. Kiedyśu nas na forum zaproponowano akcję dzielenia sie biletem. U nas są jednorazowe bilety na liczbę miast; na 1, na 2, na 3+. Jedziesz z jednego miasta przez drugie do trzeciego. Wysiadasz na początku trzeciego, ale twój bilet ważny jest przecież do końca trasy tramwaju (3+). Akcja miała polegać na dzieleniu się biletem. Skoro kończę jazdę na początku trzeciego miasta, to wysiadając mogę oddać bilet komuś, kto wsiada i jedzie dalej, do środka, do końca tego trzeciego miasta. Ludzie na forum stwierdzili, że "jak można takie oszustwa propagować". Ogólnie nie przyjęło się. Odpowiedz Link Zgłoś
hoppke Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 15:22 > Przecież skoro ja jadę na bilecie miesięcznym, to nikt inny na nim > nie pojedzie, więc gdzie tu MZK ma stratę? Statystyka. Każdy przewóz jednej osoby kosztuje przewoźnika jakąś tam sumę (uśrednioną). Ceny biletów okresowych są wyznaczane na podstawie takich statystyk. Gdy wymieniasz się z kimś biletem, to liczba przejazdów na tym bilecie wychodzi poza statystykę i obliczenia przewoźnika zaczynają się rozjeżdżać Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 15:59 > Też tego nierozumiem. A, po twoim wywodzie chyba zrozumialem. Ze na znaczku do sieciowki trzeba sie podpisac? Banal do podrobienia, w Szczecinie trzeba wpisac numer sieciowki. Uwazam, ze uczciwe - kupujesz na JEDNA osobe, a nie na 10. Jesli uwazasz ze jestes sprytniejsza od MZK, bo umiesz oszukiwac, to tu cie akurat potepie. Jak juz, to lepiej poczytaj regulamin i zastanow sie, czy oplaty za przejazd sa legalne, czy kontrole sa legalne... pewnie pare wtop MZK sie znajdzie, ktore ciebie uprawnia do jazdy bez biletu lub do nieokazywania go nieupowaznionym organom kontroli ;) Odpowiedz Link Zgłoś
arcor007 poziom wiedzy ma nizszy niz ta gazeta lezaca na 22.04.09, 01:36 podlodze. Chory kraj, bo chory narod, chorzy ludzie. Nie na darmo w USA sa opowiadane dowcipy o Polakach, ktore potem w Polsce sprytnie przerabia sie na dowcipy o milicjantach. Odpowiedz Link Zgłoś
zetkaf Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 07:28 > za jazdę na gapę generalnie nie ma mandatów lecz kary > umowne. Gwoli dokladnosci, zdecydowanie nie sa one umowne ;) A raczej "dodatkowe" ;) > Jedynie jeden głos w dyskusji sugeruje pogrywanie z kanarami. > Przecież walka z kanarami ( i tylko ) przynosi w kręgach <br /> > gimnazjalistów splendor. a) polecam spotkanie z renoma szczecinska... tez bys wyciagal noz z kieszeni na ich widok, ot, chocby wywiezienie 7letniego dziecka 30 km od domu i porzucenie "bo nie mialo podpisu"? Takich przykladow mozna by mnozyc, wiec co sie dziwisz, ze wszyscy mieli ich dosyc? b) W Szczecinie, owszem, byla walka. PRAWNA. Tyle punktow prawa co pozwalalo jezdzic "na gape", to parodia. Btw, najlepsza byla reakcja tamtejszego MZK. Po wyslaniu prostego zestawienia: w regulaminie napisaliscie to, naprawde jest tak (czyli inaczej), odpowiedz zabrzmiala: traktujemy to za obraze, jesli to sie bedzie powtarzalo, podamy do sadu. A fakty przedstawione przez kolege byly rownie oczywiste, jak 2 i 2 to 4 ;) Odpowiedz Link Zgłoś
athman29 Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 08:42 cy.nick napisał: > Dawno nie czytałem tylu idiotyzmów. Większość wpisów jest na miarę tego zartyku > łu. Równie "górnolotne" :-((( > Ten (ta?) pismak nadaje sie do gimnazjum, bo poziom wiedzy ma nizszy od wielu a > bsolwentów podstawówek. > Rewelacje na temat metod windykacji niczym sprzed 7-8 lat kiedy powstał Kruk. G > dyby tylko dobrze słuchał, nawet nie zadając pytań, tych kretynizmów by nie pal > nął. > > Przyjął wersję wydarzeń z założeniem, że chłopak był cacy. Poza tym, o czym wsp > omnial zetkaf, za jazdę na gapę generalnie nie ma mandatów lecz kary > umowne. "Generalnie", bo moze zaistnieć sytuacja podpadająca pod kodeks wyk > roczeń, ale tutaj jej na pewno nie było. > > Jedynie jeden głos w dyskusji sugeruje pogrywanie z kanarami. > Jak było faktycznie? > A kto to wie? > Przecież walka z kanarami ( i tylko ) przynosi w kręgach gimnazjalistów splend > or. > Mam znajomka, który próbował dorabiać jako kanar. Dał sobie spokój po kilku sza > rpaninach i dostaniu po buzi. > > A że w MZK chyba też ktoś nie ma pojęcia o swoich obowiązkach, to inna spr chłopie przyznaj sie, ze sam byłes kanarem a nie zasłaniaj sie spiewką o kumplu, który chciałsobie w taki sposób dorobić! PRECZ Z KANARAMI!!! Odpowiedz Link Zgłoś
cy.nick Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 12:28 athman29 napisał: "/.../ chłopie przyznaj sie, ze sam byłes kanarem a nie zasłaniaj sie spiewką o kumplu, który chciałsobie w taki sposób dorobić! PRECZ Z KANARAMI!!!" ========================= Jak na to wpadłeś! I co mam Ci napisać? Podać miasto, moje nazwisko (a jest stosunkowo dobrzez znane) ? Kiep jesteś, Kolego, przypadek beznadziejny. Faktem jest jednak, że mam co nieco do czynienia z prawem. Zawodowo. Ale akurat nic z MZK, PKP , PKS itp. Z nimi jedynie bardzo rzadko jako pasażer. Jak już jestem pasażerem, bilet wyciągam wcześniej. Nie zgrywam chojraka. Jedyne na co sobie kiedyś pozwalałem to niepodpisywanie nowej legitymacji (studencka, służbowa). Był to tylko rodzaj zabawy. Do czasu, kiedy jakiś konduktor kazał mi przy nim podpisać. Ostatnie moje doświadczenie z kanarem (kanarzyca płci żeńskiej, wyższa ode mnie i zajmująca swoją osobą szerokość drzwi autubusu SAN) miało miejsce w Żywcu ok. 20 lat temu. Kto tam wtedy był, wie o co chodzi. Skónczyło się skargą, którą - i tu zaskoczenie - uwzględniono w całości. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Krzychu Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet IP: *.toya.net.pl 22.04.09, 13:33 cy.nick napisał: > Ostatnie moje doświadczenie z kanarem (kanarzyca płci żeńskiej, > wyższa ode mnie i zajmująca swoją osobą szerokość drzwi autubusu > SAN) miało miejsce w Żywcu ok. 20 lat temu. A może jednak Autosan? Sany wycofano na przełomie lat 70. i 80. No chyba, że było to jakieś 30 lat temu. :) Odpowiedz Link Zgłoś
critto Re: MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 19:31 nawet jeśli pogrywał z kanarami, to co z tego? Kto powiedział, że nie można np. nerwowo się przed nimi oddalać i mówić do ludzi wokół (uwaga, kontrola, uważajcie), tylko po to, aby na końcu pokazać ważny bilet? Jeśli masz ważny bilet, wszystko powinno być OK. Nie jest powiedziane, że masz szanować prace kanarów i ich czas. Ktoś może być na nich cięty i ma do tego prawo. Nikt mu nie zabroni np. szukania biletu przez 5 minut. Co go to obchodzi, że kanar nie może sprawdzać biletów? Musi się troszczyć o zyski firmy przewozowej i kontrolującej? Niby z jakiej racji? Kanarowi ręki bym nie podał, dla mnie to ludzie z kasty niedotykalnych. Widzę, że wiele osób tak reaguje, np. gdy taki chwieje się, bo autobus szarpie, to ludzie się oddalają - jak ma sie wywalić, to się wywali, nikt nie chce, aby mógł się na nim oprzeć. Odpowiedz Link Zgłoś
tia666 haha, kanar poczul wladze 22.04.09, 00:32 od razu przypomina mi sie film "Punkt widzenia stroza nocnego" Odpowiedz Link Zgłoś
piotr88 Stodolniaku Leszku 22.04.09, 06:37 pechowy zbieg okoliczności to ty na tym stanowisku. Odpowiedz Link Zgłoś
hamsterek Ja bym się tam z MZK nie pitolił 22.04.09, 07:01 tylko pozwałbym kierownika Działu Windykacji lub dyrektora spółki do sądu o nękanie. Może by się nauczyli rozumu i dopilnowali tego za co im płacą. Odpowiedz Link Zgłoś
arnoldos Re: Ja bym się tam z MZK nie pitolił 22.04.09, 08:03 O nękanie? Z jakiego artykułu? Nie ośmieszaj się. Odpowiedz Link Zgłoś
hamsterek Re: Ja bym się tam z MZK nie pitolił 22.04.09, 08:19 Ty się nie ośmieszaj baranie. To nie pierwszy raz MZK i firmy windykacyjne chcą wyłudzić kasę od pasażerów. Złożenie zawiadomienia do prokuratury raz dwa załatwiają takie sprawy. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Roland Re: Ja bym się tam z MZK nie pitolił IP: *.otp.pl 22.04.09, 10:15 To jest akurat ścigane z urzędu i wystarczy wniosek do prokuratora. Nękanie ma miejsce, jeśli ktoś uporczywie wydzwania, wysyła jakieś pisma itd itp. I od momentu, kiedy jawnie oświadczysz, że nie życzysz sobie takich działań, jest to nękanie. Natomiast, ponieważ brak jest jakiejkolwiek podstawy do ściągania kasy (nie było ważnego mandatu, czy też innych dokumentów potwierdzających prawdziwość zarzutów - no bo nie są nimi słowa kanara?), jest to również przestępstwo (również ścigane z urzędu?) próby wyłudzenia. Odpowiedz Link Zgłoś
arczello MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 07:14 Wiadomo, że Polska to kraj dla złodziei rządzonych przez złodziei. Ale taki kraj długo nie utrzyma się w Europie - musi zdechnąć albo się rozwinąć. Stawiam na to pierwsze Odpowiedz Link Zgłoś
von.g Czy naprawde nie mozna przestac zatrudniac bandyto 22.04.09, 07:22 na kontrolerow? Gdzie oni tych kretynow rekrutuja? Na ustawkach Arki Gdynia? Odpowiedz Link Zgłoś
kloda-wa Prokuratura powinna zająć się taką firmą 22.04.09, 07:22 Prokuratura powinna zająć się taką firmą windykatorską. Chyba w polskim prawie nie ma lichwy i wzrostu odsetek z 500zł , do 5000 zł w tydzień. A groźba utraty wolności na 30 dni w wykonaniu windykatora jest szantażem. Tylko czy prokuraturze będzie się chciało zajmować takim banałem... Przecież trzeba ganiać tych co urazili Pana Prezydenta... Odpowiedz Link Zgłoś
ksks3 Teraz już chłopak będzie wiedział, że..... 22.04.09, 07:23 .... rozmowę z kanarem powinno zaczynać się od dania takiemu w ryj. Odpowiedz Link Zgłoś
lekomanek Pytanie do prawników 22.04.09, 07:29 Czy na takie działanie MZK i windykatorów nie ma paragrafu?? Czy nie można ich pozwać za np. - szantaż, - straszenie aresztem, - próbę uzyskania nienależnej korzyści majątkowej, - nękanie etc?? Nie jestem prawnikiem ale chyba można wystąpić z pozwem cywilnym. Jak taki kanar albo MZK albo windykator będzie miał kilka takich spraw to może zacznie myśleć?? Jest na takich paragraf?? Odpowiedz Link Zgłoś
ksks3 Re: Pytanie do prawników 22.04.09, 09:21 Jest ! ale to wymaga odrobiny wysiłku intelektualnego od prokuratora, więc lepiej z wnioskiem cywilnym, tylko wtedy papuga oskubie powoda na cacy Odpowiedz Link Zgłoś
critto potrzebujemy amerykańskich prawników 22.04.09, 19:22 gdyby jedna czy druga firma przewozowa zapłaciła milion złotych odszkodowania za straty moralne tej pani, albo komuś innemu za to, że nie był ostrzeżony, iż autobus może szarpnąć i np. wywrócił się na zabłoconą podlogę i pobrudził sobie spodnie, nie byłoby więcej takich chamskich akcji. Potrzeba nam takiego prawa, jak w USA, tak ostro tępiącego nadużycia. Odpowiedz Link Zgłoś
xsawer MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 07:38 Kafka wracaj zza światów i dokończ "Proces"! Odpowiedz Link Zgłoś
sacreble MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 07:40 Pieprzony durny kraj... z pojebami ustanawiającymi prawo. Chrzanię to! Odpowiedz Link Zgłoś
2dziabongi Jak ktoś jest ułomny, to zostaje kanarem 22.04.09, 07:45 Jeszcze nie spotkałem normalnego kanara. Albo się jąkają, albo mają tiki nerwowe, albo z oczu im gamoniem patrzy. Do normalnej pracy takiego nie przyjmą, bo by sobie krzywdę zrobił więc zostaje kanarem Odpowiedz Link Zgłoś
apolis Ale przebicie mają chłopaki - 500 zł+30 dni=5 tys 22.04.09, 07:45 I jeszcze grożą aresztem... Te cwaniaczki z firmy windykacyjnej zarabiają lepiej, niż spece na handlu bronią czy prochami... Odpowiedz Link Zgłoś
athman29 MZK: Dostał mandat, bo za późno okazał bilet 22.04.09, 08:08 zgadzam sie w 100%... teraz ta pani powinna złozyć wniosek w prokuraturze o próbę wyłudzenia pieniedzy przez firme windykacyjną i nekanie psychiczne przez MZK... tak dla przykładu coby te bezmózgi zaczeły mysleć zanim zaczna działać Odpowiedz Link Zgłoś
gregsmile Bo w Polsce generalnie jest burdel w windykacji 22.04.09, 08:23 kilka lat temu zamykałem sprawę abonamentu telefonicznego TP SA po zmarłej teściowej. kopia aktu zgonu zwykle kończy roszczenia ale nie dla TP SA. rzekomy dług był przez 2 lata sprzedawany kolejno innym firmom windykacyjnym i z każdą musiałem wyjaśniać i faksować akt zgonu. za czwartym razem zagroziłem, że TP SA będzie odpowiadać za straty moralne żony za przypominanie faktu śmierci matki. poskutkowało! ale generalnie kompetencje osób, z którymi się zetknąłem w tej sprawie to moralne i kulturalne dno, i współczuję każdemu kto musi się z tym dziadostwem użerac. Odpowiedz Link Zgłoś
zewszad_i_znikad Re: Bo w Polsce generalnie jest burdel w windykac 22.04.09, 09:21 gregsmile napisał: > kilka lat temu zamykałem sprawę abonamentu telefonicznego TP SA po > zmarłej teściowej. kopia aktu zgonu zwykle kończy roszczenia ale nie > dla TP SA. rzekomy dług był przez 2 lata sprzedawany kolejno innym > firmom windykacyjnym i z każdą musiałem wyjaśniać i faksować akt > zgonu. za czwartym razem zagroziłem, że TP SA będzie odpowiadać za > straty moralne żony za przypominanie faktu śmierci matki. Moja babcia ma ostatnio analogiczną sytuację. Nie wiedziała, jak załatwić, w końcu wujek, który akurat przyjechał (żeby przywieźć babcię do mnie na święta), zadzwonił i z pół godziny się z nimi handryczył. Kilka lat temu z mamą też potrzebowałyśmy paru miesięcy na wyjaśnienie odpowiednim instytucjom, że mój tata nie żyje. Dużo mniej przykry, ale i tak irytujący przykład biurokracji. Kiedy kończyłam studia, mama wyprowadziła się; obecnie każda z nas mieszka sama. I ciągle dostaję mnóstwo korespondencji do mamy. Mama od trzech lat mieszka gdzie indziej, zawiadamiała i ciągle biurowe ćwoki nie potrafią tego zrozumieć. Pół biedy, kiedy chodzi o jakąś prenumeratę, ale kiedy już na mój adres przychodzi zawiadomienie z Urzędu Skarbowego, spóźnione oddanie jest ryzykowne. I oczywiście trzy lata nieprzyjmowania przeprowadzki do wiadomości źle świadczą o instytucji. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: zibi Re: Bo w Polsce generalnie jest burdel w windykac IP: *.3s.pl 22.04.09, 09:43 To samo. Od trzech lat kilka razy do roku powiadamiamy wspólnotę że teściowa zmarła i adresowanie na nią korespondencji jest nie na miejscu. Bezskutecznie- przepraszają, obiecują zmienić zapis, a za miesiąc to samo. Odpowiedz Link Zgłoś
lagosapapa Re: Bo w Polsce generalnie jest burdel w windykac 22.04.09, 11:11 NIE MASZ RACJI!!! Po śmierci teściowej jej długi przeszły na spadkobierców - czyli także na jej córkę a Twoją żonę. Żona nie musiałaby spłacać długu swej matki tylko w przypadku, gdyby w ciągu trzech miesięcy (lub sześciu, nie pamiętam) ZRZEKŁABY SIĘ SPADKU, I TO W CAŁOŚCI (czyli nie spłaca długów, ale tez i nic po matce nie dostaje). Tak więc windykatorzy słusznie się domagali forsy od Twojej zony!!! Odpowiedz Link Zgłoś
wojnowi Re: Bo w Polsce generalnie jest burdel w windykac 19.02.10, 05:39 ty kolego słabo dość czytasz... oni chcieli ściągnąć abonament od nieboszczki, a nie długi po niej. zalecam ćwiczenia w czytaniu ze zrozumieniem. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Just Re: Bo w Polsce generalnie jest burdel w windykac IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.04.09, 12:36 Dokłądnie tak, ja miałam podobną sytuację z kredytem zaciągniętym przez zmarłą babcię, ubezpieczenie obejmowało taki przypadek, jednak upomnienia i ostateczne wezwania do zapłaty wciąz przychodziły. Banku nie interesuje akt zgonu, ale równiez pełen odpis karty statystycznej itd. są to dokumenty obecnie nie do odtworzenia,albo ich zdobycie jest niezwykle upierdliwe i czasoczłonne......co za absurd, hucpa Odpowiedz Link Zgłoś
maaac Firma windykacyjna i MZK powinny zapłacić. 22.04.09, 08:27 To było nękanie i próba wymuszenie nienależnych pieniędzy. A IMHO to jest karalne. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: C79 Re: Firma windykacyjna i MZK powinny zapłacić. IP: *.chello.pl 22.04.09, 09:48 Tylko wszelkie kontakty należy utrzymywać wyłącznie na piśmie, za potwierdzeniem odbioru. Żadnych telefonów, żadnych wizyt w siedzibie. Trochę to kosztuje, ale w sytuacji krytycznej stanowi sensowny dowód dla sądu. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Roland Re: Firma windykacyjna i MZK powinny zapłacić. IP: *.otp.pl 22.04.09, 10:00 Po pierwsze: czy w ogóle doszło do wystawienia mandatu? Nie jest wymagany podpis potwierdzający jego przyjęcie? Wg mnie w ogóle nie było żadnego mandatu. Po drugie: opisane działania są typowe dla firm windykacyjno-stręczycielskich i zapewniam, że posuną się one dużo dalej. Należy olać, a wręcz złożyć zawiadomienie do prokuratury ws próby wyłudzenia oraz nękania. I zapomnieć. Będą jeszcze miesiącami, jeśli nie latami nękać, jeśli nie zostanie to usankcjonowane w sądzie... Odpowiedz Link Zgłoś
maaac Re: Firma windykacyjna i MZK powinny zapłacić. 22.04.09, 12:05 Tyle że nękanie bezprawne skończy się dopiero wtedy gdy paru szefów takich firm posiedzi w więzieniach. Na razie są bezkarni. Odpowiedz Link Zgłoś