[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

Dygresja Wyborcza

IP: *.realestate.net.pl 06.11.06, 15:53
Cieszę się bardzo że tematy wyborcze są tak popularne, widać ze
kwestie związane z naszym miastem nie są mieszkańcom obojętne.
Mimo wszystko, nie opuszcza mnie dziwne spostrzeżenie, że wraz z pogorszeniem
kultury politycznej w kraju rośnie bezmyślność w ocenie sytuacji wyborczej.

Do czego zmierzam, pojawiły się dwie grupy osób wypowiadające się na tematy
wyborów :
- pesymiści którzy nie chcą głosować,
- ludzie którzy popierają poszczególnych kandydatów czy partie, nie
zastanawiając się nad słusznością wyboru, oraz konsekwencji jakie ze sobą
niesie.

Na początku chciałbym się wypowiedzieć o pierwszej grupie.
Przez wiele lat nie brałem udziału w wyborach, uważałem, że i tak nic nie
ziemnie. Zacząłem szukać szczęścia na emigracji. Moj wniosek jakie z tej
wyprawy wyniosłem może być tylko jedne: za podstawową stawkę można godnie
żyć. Ten argument niweluje większość przeciwnym emigracji. „Człowiek pracuje
dla pieniędzy”, w naszym kraju to jeszcze teoria.
Mimo wszystko postanowiłem wrócić, skończyć studia. Wyjazd spowodował że
zacząłem się zastanawiać czy rozsądne jest oddawanie mojego losu w czyjeś
ręce, czy sam zabrać się za budowanie środowiska w którym mogę się rozwijać i
funkcjonować na godnych warunkach.
Postawiłem na to drugie.
Zacząłem się udzielać się w społeczeństwie lokalnym, nawet doszło do tego że
postanowiłem kandydować. Nie chcę żeby traktowano to jak wypowiedź kandydata
raczej wybierającego , dlatego swoich personaliów nie będę podawał,
postanowiłem nie opisywać mojej działalności jaką prowadzę chciałbym się
promować przez czyny nie słowa.
Poznając lepiej nasze miasto widzę ze nadchodzą zmiany czy tego chcemy czy
nie, jest to nieuniknione jak wejście euro. Od nas zależy kto będzie pilnował
tych zmian i będzie potrafił je maksymalnie wykorzystać. Dlatego proszę o
zastanowienie się nad wzięciem udziału w wyborach by wyrazić swoją opinie, i
wytypować swojego reprezentanta.
Warto działać, głosować, robić coś co by zmieniać nasze otoczenie.
Apeluje do kandydatów o konsekwencje oraz próbę realizacji postanowień nawet
po porażce. Pokazujmy wyborcom że jesteśmy samorządowcami nie tylko w trakcie
wyborów. Zmieńmy obraz polaka malkontenta bezustannie narzekającego , dajmy
swoją postawą obraz Polaka który buduje.

Co do drugiej grupy chciałbym, zasugerować rzetelność w poznawaniu
kandydatów. Popierając osobę przeczytajcie program wyborczy, dla mnie wtedy
on jest rzetelny gdy zawiera trzy podstawowe kwestie:
-sposób realizacji i finansowania pomysłów kandydata
-uzasadnienia pomysłu, skutki realizacji przedsięwzięcia oraz potrzebę
społeczną
-oraz z czego w budżecie miasta by zrezygnowali kosztem przedsięwzięcia
Jeśli ktoś opracował taki program dostaje mój głos. Same obietnice nie mają
żadnego znaczenie, nie rozumiem sensu ich tworzenia, ani oceny kandydata
poprzez ich treść.
Proponuje osobom które chcą na kogoś zagłosować poprosić o Curriculum Vitae,
warto wiedzieć jak przebiegała kariera zawodowa kandydata. Dzięki temu
łatwiej będzie oceniać kreatywność i umiejętności przyszłego radnego. Nikt
nie wypowiada się o znajomości języków, oraz innych nabytych umiejętnościach.
Każdy z nas chciałby żeby ludzie mieli dobrą pracą, mogli się kształcić i
korzystać z rozwoju kulturalnego, problem w tym kto oprócz pomysłów jest w
stanie to zrealizować .
Pamiętajmy że nie wybieramy pierwszego filozofa miasta lecz managera który
sprawnie poprowadzi Częstochowę nada jej indywidualność której moim zdaniem
nie posiada.


Prosił bym w komentarzach zawierać sugestie dla kandydatów na podniesienie
zaufania wyborców oraz konstruktywną , kulturalną dyskusje na temat programów
wyborczych.

Dziękuję .
Obserwuj wątek
    • inna-bajka Re: Dygresja Wyborcza 06.11.06, 16:05
      Trudno sie z Tobą nie zgodzić.
      Dodam tylko od siebie, że jeśli kandydat nie ma poczucia wspólnoty z
      mieszkańcami miasta i nie "zniża" się by z nimi porozmawiać i odeprzeć zarzuty,
      które sa mu stawiane, jest nikim. Bo i ile jestem w stanie zaakceptować
      alienację posłów czy senatorów z racji odległości od Częstochowy, to takie
      olewanie mieszkańców zza płotu jest niczym nieuzasadnionym chamstwem.
      Oczywiście ktoś mi zarzuci zbyt ostre słowa, ale tak się czuję. Jesteśmy małą
      społecznością i powinniśmy czuć to na każdym kroku, że ktoś się nami
      interesuje, że zadaje pytania i że obchodzi go nasze zdanie na różne tematy,
      niestety w Częstochowie tego brakuje. Konkretny kandydat, którego mam na myśli
      potrafi tylko gadać i to jak, tak by nic nie powiedzieć, same ogólniki, żeby
      nie powiedzieć pierdoły, kiełbaska wyborcza, która różni sie od innych
      kiełbasek, że ma przecinki i kropki w innych miejscach.
      Odkęd wiek dał mi taką możliwość zawsze uczestniczyłam w wyborach i zawsze mam
      małą nadzieje, ze coś się zmieni, że osoba która wygra będzie miała wpływ na
      pozytywne zmiany, że miasto będzie dla niej ważniejsze niż kolejna fota na
      pierwszej stronie GW.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka