pamejudd 25.06.10, 09:17 Skoro nie mozemy uwolnic swiata od kradziezy czy wykorzystywania nieletnich, mozez zrezygnujmy z karania za to? Po co ludzie maja bac sie kary i niepotrzebnie stresowac. Lepiej byloby minimalizowac szkody... Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: kubavik Re: Muralem walczą o zmianę surowego prawa narkot IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.06.10, 09:35 Blantem nie zabiję, blantem nie okradnę Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: vul Re: Muralem walczą o zmianę surowego prawa narkot IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.06.10, 09:35 coś ci się pomyliło człowieniu. Paląc jointy nikomu nie szkodzisz, kradnąc i wykorzystując nieletnich - owszem. Różnica jest dosyć istotna. Odpowiedz Link Zgłoś
rubeus Muralem walczą o zmianę surowego prawa narkotyk... 25.06.10, 09:36 Strasznie długo ten mural czekał na 'oficjalne' odsłonięcie. Byłem tam w połowie kwietnia i wszystko wyglądało na ukończone. Odpowiedz Link Zgłoś
krwe Re: Muralem walczą o zmianę surowego prawa narkot 25.06.10, 09:42 dokładnie tak, nie idżmy drogą liberalizacji. zakażmy wszystkich używek i zacznijmy wsadzać do więzienia wszystkich za wszystko.a pamejudd za wszystko zapłaci. Odpowiedz Link Zgłoś
tomkruuz Najpierw dopalacze 25.06.10, 09:59 Może najpierw należałoby zalegalizować dopalacze? Co za obłuda, "lekkie" narkotyki tak, "dopalacze" nie. A ja jestem za legalną heroiną, a co, niech każdy sobie spróbuje jak ma chęć! Odpowiedz Link Zgłoś
michal747 Po co karać? Lepiej opodatkować. 25.06.10, 10:40 Kanadyjski film dokumentalny, który wyjaśnia dlaczego marihuana jest nielegalna, jakie naprawdę grożą nam konsekwencje zdrowotne, czy prohibicja działa i co by się stało po opodatkowaniu jej. "Outstanding Documentary Feature" - 2007 Winnipeg International Film Festival "Best Canadian Documentary" - 2007 Edmonton International Film Festival. video.google.pl/videoplay?docid=-8077200685820665259# Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: 4g63 Re: Po co karać? Lepiej opodatkować. IP: *.adsl.inetia.pl 25.06.10, 14:47 i o to jest całą prawda... szkoda że ludzie są zbyt głupi żeby chcieć cokolwiek zrozumieć, wolą jak im się poda papkę na talerzu, najlepiej jakiegoś wroga z którym mogą walczyć, wtedy są zadowoleni, co kogo obchodzi jak jest na prawdę... ech Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ema Muralem walczą o zmianę surowego prawa narkotyk... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.06.10, 11:29 Patrząc pragmatycznie, o wiele taniej jest rozdawać uzależnionym czyste strzykawki niż leczyć ich jak zarażą się HIV/AIDS. A podatki i akcyzy z legalnej sprzedaży narkotyków to b. duże wpływy dla państwa. Odpowiedz Link Zgłoś
peppers01 Raczej nie popieram 25.06.10, 12:53 Nie jestem przekonany czy mazanie po murach jest dobrym sposobem na prowadzenie jakiejkolwiek kamapnii spolecznej. Wiem ze zaraz wiele osob oburzy sie argumentujac ze jest to forma sztuki. Dla mnie jednka jest to wzykly wandalizm i zachecanie pseudoartystow do tego aby np. mazali sprayami po wagonach merta, autobusach czy pomnikach. naprawde nie absolutnie nie odpowiada mi ta forma przekazu Poza tym ciesze sie, ze mamy w Polsce restrykcyjne prawo antynarkotykowe. Oczywisce byc moze nie powinno sie od razu zasadzac 3 lat wiezienia dla osob posiadajacych nawet nieznczne ilosci substancji oduzajacych. Jednakze jakas kara i to dotkliwa musi tkaich osob dotyczyc. Jest to bardzo dobre dzialnaie restrykcyjne. Dzieki temuktos normalny dwa czy trzy razy zastanowi sie zanim siegnie po narkotyk. Uwazam rownie, ze Panstwo powinno zdelegalizowac sklepy z dopalaczami Narkomania jest staje sie naprawde bardzo duzym problemem spolecznym i trzeba z nia walczyc. Mlodzi ludzie musza miec swiadomosc tego, ze narkotyki to zlo zas ich posiadanie jest traktowana w kategorii przestepstwa. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ckl Re: Raczej nie popieram IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.06.10, 13:28 eh, stary już jesteś i nic cię nie cieszy. Odpowiedz Link Zgłoś
ziner Re: Raczej nie popieram 28.06.10, 09:32 Jakie mazanie po murach? Profesjonalnie wykonane graffiti do nie żadne mazanie, ale sztuka. Równie dobrze mógłbyś nazwać mazaniem sklepienie Kaplicy Sykstyńskiej. Nie ma żadnego porównania do łosi "ozdabiających" w 5 minut metro, czy ścianę świeżo odnowionej kamienicy. Nie rozumiem, dlaczego spora część ludzi traktuje marihuanę jak zło wcielone, a jednocześnie nie widzi żadnego problemu w używaniu (i nad używaniu) innych używek, szczególnie alkoholu. Wystarczy że jeden gość który doprawił się dopalaczmi przekręci się, a już w całej Polsce zaczyna się nagonka na dopalacze. W tym samym czasie po zaprawieniu się alkoholem umiera kilka osób i co się dzieje. Nic. Żadnych nalotów na sklepy alkoholowe. Żadnych prób delegalizacji alkoholu. A co do penalizacji narkotyków, to nie licz na to, że zmniejszy się ich produkcja i spożycie. Ludzie będą używać, dilerzy będą się na tym bogacić, a policja od czasu do czasu złapie jakiegoś biednego leszcza ze skrętem w kieszeni i zrobi z tego wielki sukces w walce z narkotykami. Moim skromnym zdaniem legalizacja marihuany przyniosła by kilka pozytywnych skutków: 1) odebrała by dilerom okazję do wciskania twardych narkotyków. 2) odebrała by dilerom spory kawałek rynku, a co za tym idzie i dochodów 3) pozwoliłaby policji skupić się na ściganiu grubych ryb, a nie na łapaniu gó...arzy Problem w tym, że legalizacja nie jest na rękę ani dilerom, ani policji. Pierwsi za dużo by stracili, a drudzy musieli by się wziąć porządnie do roboty. A jeżeli chcesz walczyć z używkami, to proponuje zwalczanie alkoholu, który jest przyczyną 4% zgonów na całym świecie. W Polsce, w 2007 r. w poradniach odwykowych zarejestrowanych było 181 tys. pacjentów, z tego u 151 tys. stwierdzono zespół uzależnienia od alkoholu. W placówkach stacjonarnych odbywało w tym czasie leczenie 75 tys. osób uzależnionych od alkoholu. Według różnych oszacowań liczba osób uzależnionych od alkoholu w populacji ogólnopolskiej wynosi 500 - 900 tysięcy. Ale to jakoś nikomu nie przeszkadza. Bo przecież widok zalanego w trupa faceta, leżącego pod murem w kałuży własnych wymiocin, to znajomy widok. I ludzie nie widzą w tym nic groźnego. Co innego gość ze skrętem. Jego trzeba karać, najlepiej posłać do mamra. Niech się nauczy że są używki dobre, i są używki złe. I niech jak prawdziwy Polak obala kolejne flaszki, a nie sięga po maryśkę. Odpowiedz Link Zgłoś
tom_aszek Głupoty typu "jak palę to nikomu nie szkodzę..." 25.06.10, 14:31 Nie chcę, żeby rządzili mną posłowie, którzy 'od czasu do czasu' wypalają sobie jointa między posiedzeniami! Nie chcę,żeby leczyli czy operowali mnie lekarze, którzy 'od czasu do czasu' wypalają sobie jointa między operacjami! Nie chcę jeździć autobusami i tramwajami, prowadzonymi przez osoby, które 'od czasu do czasu' wypalają sobie "coś" dla dobrego samopoczucia! Ci co solą głupoty typu "zalegalizować, bo nikomu krzywdy nie robią jak sobie czasem wypalą" niech się zastanowią czy im ktoś taki nie może wyrządzić krzywdy: lekarz, który po takim "od czasu do czasu" przypalaniu zobaczy u pacjenta serce po prawej stronie, albo motorniczy czy taksówkarz, który też "od czasu do czasu" przypalał i nagle dojdzie do wniosku, że nie kieruje tramwajem czy autem ale samolotem który na pewno wzniesie się w powietrze jak się dobrze przyśpieszy... A pie--oły typu "jestem odpowiedzialny, jak palę to nie prowadzę / nie pracuję / nie leczę" itp. możecie sobie w buty wsadzić. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kopl Re: Głupoty typu "jak palę to nikomu nie szkodzę. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.06.10, 15:10 to domagaj się prohibicji. Pijani lekarze i kierowcy to codzienność w Polsce. Odpowiedz Link Zgłoś
bene_gesserit Re: Głupoty typu "jak palę to nikomu nie szkodzę. 25.06.10, 15:19 Prohibicja nie zadziala, to juz sprawdzono. A dostepnosc dragów zwabilaby do Polski szumowiny z calego swiata. Bleh. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: 4g63 Muralem walczą o zmianę surowego prawa narkotyk... IP: *.adsl.inetia.pl 25.06.10, 15:42 dodam że od tych wszystkich artykułów antynarkotykowych zachciało mi się palić marihuany, dzięki Odpowiedz Link Zgłoś