[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

Spryskiwacze

IP: 94.254.212.* 01.07.09, 21:21
Zauważyłem, (i doświadczyłem), przeciskając się w korkach między
puszkami,że kierowcy puszek włączają spryskiwacze szyb oblewając
mnie przy okazji płynem. Pytanie czy robią to celowo, czy to
przypadek?? Spotkaliście się z takim zachowaniem? Ma to miejsce w
Warszawie.

Pozdro,
Robert.
Obserwuj wątek
    • xplict Re: Spryskiwacze 01.07.09, 22:37
      Nie wiem czy celowo czy nie... ale powiem Ci, że najgorzej smakuje płyn do spryskiwaczy z Biedronki...
    • zmisior Re: Spryskiwacze 01.07.09, 23:31
      Cześć!
      Sam się wielokrotnie zastanawiałem, czy to schizofrenia, czy jakieś moje przewrażliwienie, bo dość często jestem obcedzany. W korku mi się nie zdarzyło, ale podczas jazdy za samochodami. Obserwuję te denerwujące zachowania i niechybnie niektóre przypadki to wredota, a inne pewnie nie. Nie zawsze kierowca zauważy motorniczego, a jeśli nawet, to może nie skojarzyć, że powoduje zasyfienie wizjera, albo, że jest to po prostu nieprzyjemne. Mój pech polega na tym, że zazwyczaj spotyka mnie to podczas "grzecznej" jazdy. Aż się odechciewa! Jedziesz ładnie, to kara...
    • Gość: Lukas Re: Spryskiwacze IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.07.09, 01:09
      Tez mnie to wkur... czasem faktycznie mam wrazenie ,że robia to złośliwie.
      Gorsze jest wyrzucanie petów przez szybe i w tym przypadku przebaczenia nie ma...
    • Gość: Biess Re: Spryskiwacze IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.07.09, 22:45
      a już myślałem, że to tylko ja mam takie wrażenie, a tu proszę Koledzy też to
      zauważyli, że przy pięknej słonecznej pogodzie kierowcy puszek chlapią tymi
      spryskiwaczami po mieście. Ja myślę, że chyba nie lubią jak się za nimi jedzie,
      bo ilekroć spotyka mnie takie zachowanie to reakcja jest tylko jedna ręka na
      manetce się ożywia i przed takiego delikwenta!!
      • Gość: kiler Re: Spryskiwacze IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.07.09, 23:45
        Trzeba ich uczyć szacunku, jak widzisz ze delikwent celowo pryska TY zdejmujesz
        mu lusterko nogą (i tak z niego nie korzysta skoro chlapie na ciebie płynem),
        taka zależność, on Tobie - Ty mu.
        • do.ki Re: Spryskiwacze 03.07.09, 07:44
          Konsekwentne stosowanie zasady "oko za oko" uczyni nas wszystkich slepcami.

          Z punktu widzenia motocyklisty: jesli wiesz jak smakuje plyn do spryskiwaczy, to
          masz za wysoko podniesiona szybke. A szybki w czasie jazdy (nawet w korku)
          podnosic nie ma co, z uwagi na owady, kurz i kamyki.

          Z punktu widzenia kierowcy puszki: gdy stoisz w korku, to to jest wlasnie dobry
          moment, by psiknac na szybe i oplukac ja w kurzu. O wiele bezpieczniejsze niz w
          czasie jazdy. A ze spryskiwacze zwykle ustawione sa tak, by strumien trafial w
          szybe przy normalnej predkosci, to nie dziwota, ze w stojacym samochodzie czesc
          laduje obok. Czemu zaraz dopatrywac sie jakiejs szczegolnej zlosliwosci?
          Przeciez to i tak za minute wyschnie.
          • pablo-se Re: Spryskiwacze 03.07.09, 10:38
            Wcale nie trzeba jechać motocyklem aby zostać opryskanym. Nieraz miałem okazję
            trafić jadąc moim autkiem w bryzę powstałą po spryskaniu szyby w samochodzie
            jadącym przede mną i to w takiej ilości, że sam musiałem zaraz po tym spryskać i
            u siebie. To że ktoś używa spryskiwaczy w słoneczny dzień może świadczyć o chęci
            zmycia kurzu lub resztek owadów a nie koniecznie z chęci dokuczenia innemu.
            Osobiście jeżdżę tyle samochodem, że tygodniowo zużywam do 2 litrów płynu do
            spryskiwaczy i sorki jeśli jakimś sposobem kogoś uszczęśliwiłem wbrew jego woli ;)
          • Gość: Zirytowany Re: Spryskiwacze IP: 94.254.249.* 03.07.09, 22:00
            No przestań, proszę. W korku, w upale z zamkniętą szybą??? Udusić
            się można. Kop w lusterko to kara nieproporcjonalnie większa od
            bycia ochlapanym płynem. Odpada. Ale sądzę, że to nie jest w 100%
            przypadek. Znajdzie się paru żartownisiów sfrustrowanych staniem w
            korku.
            Pozdro!
            Robert.
        • Gość: Lys Re: Spryskiwacze IP: *.centertel.pl 03.07.09, 11:27
          Gość portalu: kiler napisał(a):

          > Trzeba ich uczyć szacunku, jak widzisz ze delikwent celowo pryska TY
          zdejmujesz mu lusterko nogą (i tak z niego nie korzysta skoro chlapie na ciebie
          płynem), taka zależność, on Tobie - Ty mu.

          Intelektualista nam sie trafił......
          ZALEŻNOŚĆ:
          - on opryska ciebie
          - ty rozwalisz mu lusterko ( ucząc szacunku)
          - on zatroskany uszkodzonym przez motocyklistę lusterkiem, pragnie zemsty
          - ty jestes juz daleko...
          - trafia się następny bogu ducha winny motocyklista
          - jest szansa na zemstę na "dawcach organów" - trza zajechać mu drogę
          WNIOSEK:
          ty kopnąłeś lusterko, ktoś ląduje w szpitalu lub na cmentarzu przez twoją głupotę.
          Myslcie - to nie boli.
    • Gość: Jacek929 Re: Spryskiwacze IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.07.09, 13:48
      Nie doszukiwałbym sie w tym działaniu złośliwości , no moze jakiś
      mały margines tak jak wszedzie . Poza tym nie wyrzadza to jakiejs
      szkody a juz napewno nie takiej aby urywac lusterko jak proponuje
      Kiler . Popieram wypowiedz Lysa i dodaje ,ze kto mieczem wojuje od
      miecza ginie .
      ---
      Pozdrawiam :)
      Jacek929
      • Gość: kiler Re: Spryskiwacze IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.07.09, 15:57
        Nadstawiaj "drugi policzek" Lysa, twoja broszka, może mu jeszcze d... nadstaw,
        oboje sie zabawicie.
        • Gość: Lysa Re: Spryskiwacze IP: *.centertel.pl 04.07.09, 06:15
          Gość portalu: kiler napisał(a):

          > Nadstawiaj "drugi policzek" Lysa, twoja broszka, może mu jeszcze d... nadstaw,
          oboje sie zabawicie.

          Ja swoje, ty swoje - nigdy tego nie zrozumiesz.
          Przez takie dresiarskie zachowanie niektórych użytkowników motocykli (nie mylić
          z motocyklistami) mamy tyle agresji ukierunkowanej na właścicieli jednośladów.
          PS. Kiler - pewnie przy fotoradarach tez nie zwalniasz, po przecież i tak
          policja niezidentyfikuje cie, bo nie masz tablicy rej z przodu?
          • Gość: Adaś. Re: Spryskiwacze IP: *.internetdsl.tpnet.pl 04.07.09, 10:26
            Tak mi się wydaje, że w sumie to chyba na takie zachowanie nie ma co poradzić...
            • Gość: kiler Re: Spryskiwacze IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.07.09, 12:50
              rozpłaczcie sie jeszcze, echhhh, MOTOCYKLISCI
              • Gość: Lysa Re: Spryskiwacze IP: *.centertel.pl 04.07.09, 15:28
                Gość portalu: kiler napisał(a):

                > rozpłaczcie sie jeszcze, echhhh, MOTOCYKLISCI

                buuuuuuuuuu
                płaczemy i żałujemy, ze nikt z nas nie jest tak twardym kilerem, żeby kopnąć w
                lusterko i spierdo.lić
                • Gość: płyndospryskiwacz Re: Spryskiwacze IP: 94.254.236.* 04.07.09, 17:40
                  Jak kiedyś wpadłem do oka Killerowi, to ze strachu zamieniłem się w Niewinną Wodę Destylowaną.
                  I się na szczęście nie kapnął!!!
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka