[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

plesn na ścianie nad podlogą

20.06.13, 22:46
No właśnie - "wyskoczyła" na całej długosci ściany, tak z 10 cm nad listwa przypodłogową- co to może oznaczać? Mial ktoś taki przypadek? może coś nie tak z fundamentami? Dom parterowy, niepodpiwniczony ok. 30-letni
Obserwuj wątek
    • kk345 Re: plesn na ścianie nad podlogą 20.06.13, 23:14
      Przemoknieta sciana/podchodzaca woda gruntowa/źle zrobione fundamenty/błędy w izolacji fundamentów/zła wentylacja domu... Przyczyn moze być wiele.
    • piegoosek Re: plesn na ścianie nad podlogą 21.06.13, 01:37
      Jesli nic sie nie zmienilo w ciagu ostatnich tygodni/m-cy, w domu, typu remont, malowanie, nowe podlogi/tynki itp. to osobiscie szukalabym przyczyny w rurach - cos moze peklo? przecieka? Mozna to sprawdzic zakrecajac wszystko w domu co pobiera wode i sprawdzac stan licznika. Jesli woda gdzies ucieka, to i licznik biegnie..
      • ja.dorcia Re: plesn na ścianie nad podlogą 21.06.13, 09:57
        Z doświadczenia, jakie ostatnie nabyłam, od momentu powstania przyczyny do pojawienia się zauważalnych zmian na ścianie może minąć i z 10 lat.
        Istotne jest też to, co jest na ścianie powyżej miejsca wystąpienia pleśni. Np. u mnie wszyscy doszukiwali się problemu w izolacji fundamentów (pleśń na około pół metra od podłogi) a przyczyną jest... złe odwodnienie tarasu piętro wyżej. Woda ściekała po tynku. Od zewnątrz nic nie widać, bo styropian izolował - leciało pod nim, po ścianie. Potem to co ściekło nie miało za bardzo jak odpłynąć i wyszło w postaci grzyba na ścianie.
    • ookaa Re: plesn na ścianie nad podlogą 21.06.13, 08:21
      Jeżeli dom jest w Polsce, może to mieć związek z intensywnymi opadami, jakie mieliśmy od dłuższego czasu. Poziom wód zaskórnych bardzo się podniósł. Widzę to i w terenie, i nawet w mojej blokowej piwnicy (woda delikatnie nasącza posadzkę). U Ciebie tę niecodziennie wysoką wodę podziemną mogła zaabsorbować ściana.
    • galadus1 Re: plesn na ścianie nad podlogą 21.06.13, 13:24
      Dzieki za odzew.
      Dom kopiliśmy w maju 2012 - remont to tylko pomalowanie ścian, akurat ta z pleśnią jest bez rur. Poprzedni właściciel ze 3 lata przed sprzedażą zrobił remont- tapetę natryskowa - my z braku kasy to zostawiliśmy, tylko pomalowaliśmy na biało - ale to nam pozwoliło ocenić, czy ściany są ok - bo na takiej tapecie nie da się ingerować, tak, żeby było niewidoczne. Czyli mamy pewność ze ze 3-4 lata było bez pleśni. Ściana jest od północy i w granicy działki- z sąsiadem nie ma kontaktu, ale muszę jakoś te ścianę obejrzeć. Teraz tez obstawiam, ze to przez ulewy - oby tylko nie okazało się ze ściana uszkodzona - bo większy przypływ gotówki dopiero za jakieś 2 miesiące, a remonty kosztują.
      Doraźnie, to chyba zmyć woda z domestosem, a później przemalować jakimś środkiem pleśniobójczym ?
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka