pastwa
07.07.07, 16:21
Zalozmy, ze jest to juz mozliwe, ze mozna ludziom wszczepic taki cheap
(krzemowy mikroprocesor) zawierajacy wszystkie dane(odpowiednio stymulujace
nas emocjonalnie) z naszego istnienia tu na ziemi: wojny, katastrofy,
krolowanie, rzadzenie jednych i upadki drugich, zmiany kulturowe,
kataklizmy,reformy, obojetnosc, ..itp.
Wychodze z zalozenia, ze historia lubi sie powtarzac z jednego prostego
powodu: narodzin kolejnych pokolen nie obciazonych pamiecia poprzednikow,jako
ze zaczyna sie niemal zawsze od zera. Czy to moglo by byc rozwiazanie na
unikniecie wiekszosci bledow ktore juz zostaly popelnione w przeszlosci, aby
przyspieszyc dojrzewanie ludzkosci jako calosci, w pelni wykorzystujac
utrwalony elektronicznie dorobek odchodzacych z tego swiata...
Przypuszczam, ze w niedalekiej przyszlosci na polu nauki bedzie to wrecz
konieczne aby moc sie posuwac dalej i nie stracic swiadomosci calego procesu w
jakim sie uczestniczy.
Jak dotad wzrastajacy nieustannie ogrom wiedzy do przyswojenia jest dzielony
poprzez kolejne specjalizacje w danych dziedzinach nauki. Ma to swoje
plusy,jednak powoduje tez zamykanie sie coraz wieksze na sasiadujace dzialki
badawcze i czesto dublowanie tych samych prac badz tamuje przeplyw informacji
mogacych byc katalizatorem postepu...