tubylec.cieszyn Re: brawo, dzielny chłopiec ;) 11.07.06, 15:26 i jaki posłuszny ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 dobrze, a teraz idź i połóż się w cieniu, 11.07.06, 15:28 wypij coś zimnego... :) Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 KOMUNIKAT OD OBERMODERATORA 11.07.06, 15:28 PRZYPOMINAM, ŻE OSOBY NIEPEŁNOLETNIE MOGĄ PISAĆ NA FORUM WYŁĄCZNIE POD OPIEKĄ RODZICÓW !!! Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 nieśmiało dodałabym, że 11.07.06, 15:32 moderator nie ponosi odpowiedzialności za szkody wynikłe z samowolnego czytania... ;) Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 nie nie nie.... 11.07.06, 15:33 ani jeden natomiast w sprawie korzyści prosimy o kontakt mailowy Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 ale ktoś tu nabałaganił 11.07.06, 15:36 i to ma być merytoryczna dyskusja ? idę na allegro ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
nugrud Yep, 11.07.06, 17:01 Cor, it's bloody mork today, 'ere I could use a giggle. 'Ang on, mate? Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 yep, mate 11.07.06, 17:14 aczkolwiek w hrabstwie cork nigdy nie mogłem się z nikim dogadać... Odpowiedz Link Zgłoś
nugrud Re: yep, mate 11.07.06, 17:28 Eee, Cork? A mi się wydawało, że to było w Cockney (bom świeżo po obejrzeniu Green Street Hooligans ;), teraz kombinuję sobie, żeby obejrzeć I.D. z '95 roku. Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 swego czasu oglądałem 'porachunki' richiego 11.07.06, 17:46 fajne to było ( Lock, Stock and Two Smoking Barrels ) Odpowiedz Link Zgłoś
nugrud 250k haseł w PL-wiki 11.07.06, 18:00 www.linux.pl/index.php?id=news&show=3336 Ćwierćmilionowe hasło powstanie prawdopodobnie 11 lub 12 lipca. Tak więc masz szansę przejść do historii jako jego autor. meta.wikimedia.org/wiki/List_of_Wikipedias Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 Re: 250k haseł w PL-wiki 11.07.06, 18:11 usiłowałem się kiedyś zorientować, o co w wikipedii chodzi, ale dałem sobie spokój elastyczność umysłu nie ta co kiedyś, w wolnych chwilach pochłaniają mnie inne rzeczy... zresztą swoje dla ludzkości zrobiłem i wystarczy ; ) miło że ktoś się tym tu od nas zajmuje zdaje się, że razem z alexem jest was trzech z ŚC ? Odpowiedz Link Zgłoś
nugrud Re: 250k haseł w PL-wiki 11.07.06, 18:21 Trochę więcej: pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:D_T_G pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Alex.stela pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Augiasz pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Qasinka en.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Darwinek Odpowiedz Link Zgłoś
nugrud Re: 250k haseł w PL-wiki 11.07.06, 18:26 Upss, ten ostatni to en.wikipedia.org/wiki/User:Darwinek :) Najbardziej wiki-addict, ma duuuużo edycji: tinyurl.com/n2nfq Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 aha; tzn jeden z nich to ty ? 11.07.06, 18:26 będę strzelał, szanse=20% ; ))) Odpowiedz Link Zgłoś
nugrud Re: aha; tzn jeden z nich to ty ? 11.07.06, 18:31 Ja to D_T_G, a jeszcze mi się przypomniał jeden ciekawy osobnik z dwoma kontami: pl.wikipedia.org/wiki/Kotisch pl.wikipedia.org/wiki/Radegast A haseł nie edytuje, bo mówi tylko "po naszymu", więc bierze udział tylko w dyskusjach. Odpowiedz Link Zgłoś
nugrud Re: aha; tzn jeden z nich to ty ? 11.07.06, 18:35 Kurcze, znowu źle wstukałem adresy: pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Kotisch pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Radegast Kiedyś z propozycją stworzenia serii artykułów o Śląsku Cieszyńskim wyszedł en.wikipedia.org/wiki/User:Halibutt ale nie wiem jak się to rozwinęło (rozwija). Odpowiedz Link Zgłoś
nugrud Re: i sie nam zrobił wątek wikipedyczny 11.07.06, 18:40 Dobra, już nie będę ;) Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 ee, tylko stwierdziłem 11.07.06, 18:45 nie mówiłem, że masz już nie być ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
kubek dobra robota dziewczyny i chłopaki na medal 11.07.06, 22:05 byłem i jestem pod wrażeniem ! Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Lapis! 11.07.06, 19:39 ja poważnie z tym Ołomuńcem - może by tak w sobotę? Pociągi jeżdżą, bilecik w jedną stronę ok. 250 koron... Samej mi się nie chce jak diabli ale bym zobaczyła... Pomyśl pozytywnie?! Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 ja dalej nie umiem 11.07.06, 20:28 ( nudno na tej działce; może jednak postawię tą kapliczkę ) Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 no wiesz? 11.07.06, 20:33 moją kapliczkę ? no chyba że tak symbolicznie... Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: no wiesz? 11.07.06, 20:35 zaraz - a to sobie samemu chciałeś stawiać? a to odszczekuję - mogę adorować :) Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: ja dalej nie umiem 11.07.06, 21:59 kserkses1 napisała: > postaw, będę profanować :) Aha, pro fanować, czyli będziesz zagorzałą fanką/czcicielką ? Tego się nie spodziewałem :D Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: ja dalej nie umiem 11.07.06, 22:04 kserkses1 napisała: > kobiety lubią zaskakiwać :) Ciagle nie moge do tego przywyknąć, a powinieniem. :) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: ja dalej nie umiem 11.07.06, 22:05 myślę, że jak przywykniesz, to stracisz "moment zaskoczenia" :) Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: ja dalej nie umiem 11.07.06, 22:20 I tego się boję. Życie straciłoby sens, dlatego lepiej juz byc zaskakiwanym. Moje dwie dziewczyny sa w tym całkiem dobre. :) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: ja dalej nie umiem 11.07.06, 22:23 a widzisz... Czasem jest lepiej niż na początku wyglądało ;) Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 sprostowanie 11.07.06, 22:03 kapliczka miała być dla francka, ale chyba jednak wrócę do moich neutralnych politycznie i światopoglądowo murków jeszcze mi trochę zostało ; ) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 grzebałam w forach & 11.07.06, 21:57 znalazłam - nie kryło się specjalnie... rozkosznie absurdalne, miejscami "trochę za dosadne" ale i tak - forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=10322 Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 złapałaś bakcyla ? 11.07.06, 22:01 wrzuciłem w ulubione, bo już dzisiaj nie docenię Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 nie moge ciągle spać, a jakoś nie czuję weny 11.07.06, 22:04 do czytania mądrości w 30 stopniach...:) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: nie moge ciągle spać, a jakoś nie czuję weny 11.07.06, 22:12 To dlatego, że smykosz się po cudzych forach. Puś se wentylator, to będzxiesz miała chłódek. I wyłącz komputer, to nie będzie grzało. Ale nie będziesz wtedy z nami ;-( Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: nie moge ciągle spać, a jakoś nie czuję weny 11.07.06, 22:15 a widzisz... Smykam się, bo tu jakieś ospałe towarzystwo :) Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: nie moge ciągle spać, a jakoś nie czuję weny 11.07.06, 22:39 E tam, nie wyłaczaj komputra. Jest w nim wentylator więc zrobisz przeciąg, a jednoczesnie nie musisz nas opuszczać. Wystarczy trochę pomysleć, jak McGayver w stodole :) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 i równie wdzięczne: 11.07.06, 22:02 forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=11971 Odpowiedz Link Zgłoś
kubek ja nie mam siły na żadne impulsy synaptyczne 11.07.06, 22:11 a Ty zarzucasz takimi przynętami! Do tego wszystkiego ta bazgranina, którą sobie skasowałem (że nie wiem jak) Temperatura w domu 28 temperatur na zewnątrz 27 jak tu wydzierżyć? Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Hamuj waść, 11.07.06, 22:16 co to są te synpatyczne tematy. Przeciez jest gorąco, to pisz normalnie, a nie do myślenia. Coś tak tą chałupę nagrzał? Zamyka się na dzień okna, zasłania, i jest 24,5. Teraz już mniej, bo jest załączone intensywne schładzanie - przeciąg. na polu jest 24 Odpowiedz Link Zgłoś
kubek z mądrych rzeczy to chciałem powiedzieć, że 11.07.06, 22:16 u nas czereśnie tanie jak nigdy, żrę na potęgę a wcześniej objadłem się truskawkami, I sezon na jagodziankę się rozpoczął, gdzie w Cieszynie są najlepsze? Ps.o ile to jest cokolwiek mądre ;) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: z mądrych rzeczy to chciałem powiedzieć, że 11.07.06, 22:18 ale pytasz o denaturat czy drożdżówkę z brówkami? :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: z mądrych rzeczy to chciałem powiedzieć, że 11.07.06, 22:18 Ty znowu swoje. Jagodzianka to może być na kościach ;-). A jeśli masz na myśli kołacz z czarnymi jagodami, czyli mówiąc po ludzku kołocz z borówkami, to dobry jadłem w piątek z cukierni Bajka Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: ja nie mam siły na żadne impulsy synaptyczne 11.07.06, 22:16 ciesz się - ja mam 2 stopnie więcej :) a kasowanie jest niewskazane... spróbuj odzyskać? Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 a u nas nie ma czereśni 11.07.06, 22:23 w promocji "u poloka" kosztowały ostatnio w granicach 3.80 kupiłem 30 dkg Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: a u nas nie ma czereśni 11.07.06, 22:25 u mnie było trochę, głównie w partiach drzewa "poza zasięgiem"... Szpaki się podtuczą, koty się ucieszą ;) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Były chrobacze 11.07.06, 22:25 Popatrzyłeś na zawartość okołopestkową ;-0 Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: chroboków nie stwierdzono 11.07.06, 22:30 ciekawe... kurczaka jecie a robaczek hodowany ekologicznie wam wadzi? Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: chroboków nie stwierdzono 11.07.06, 22:31 Mi nie wadzi. Z maliny jak nie chce wypaść, to ma pecha ;-( Odpowiedz Link Zgłoś
kubek "kołocz z borówkami" i " na polu" :) 11.07.06, 22:32 chyba odzyskuje świadomość :) bzdur z kompa nie wiem jak odzyskać wczoraj zacząłem nowy wątek i jeszcze nie zrobiłem kopii zapasowej, więc tekst znikł. przypuszczam że to upał, bo na edytor tekstu zwalać winny nie będę. PS.O jagodach nie wiedziałem że to borówki, bo borówki to co innego! Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: "kołocz z borówkami" i " na polu" :) 11.07.06, 22:34 nie będziesz nam mówił co są borówki! :) te małe czerwone rupiecie co rosną na piaskach warszawskich ,mają się nijak do borówek! Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: "kołocz z borówkami" i " na polu" :) 11.07.06, 22:34 Nie kombinuj. Borówki to są borówki. A jak myślisz, że borówki to są brusznice, to się mylisz, bo to sa brusznice. Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: po czesku - truskawki 11.07.06, 22:37 I Kubek już wszystko wie :) Odpowiedz Link Zgłoś
kubek czyli jak w sklepie wyjadę z jagodziankami to 11.07.06, 22:39 przepadłem? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: czyli jak w sklepie wyjadę z jagodziankami to 11.07.06, 22:41 Tak trochę. U nas naród obyty w świecie, to i jagodziankę przełknie i sprzeda co trzeba. Odpowiedz Link Zgłoś
kubek Re: po czesku - truskawki 11.07.06, 22:37 właśnie przekombinowaliście i tyle ;) Odpowiedz Link Zgłoś
spark11 zagadka 11.07.06, 22:41 co to węziołka strasznie mi się to słowo podoba pozdrawiam-jeśli kiedyś wyzdrowieję to do Was dołącze Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: zagadka 11.07.06, 22:52 nie mam pojęcia... Co się stało? Pozdrawiam! Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: zagadka 11.07.06, 22:54 Nie wiem. Ale zdrowiej, bo widzisz co się dzieje. Odpowiedz Link Zgłoś
kubek o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:36 www.atlas-roslin.pl/gatunki/Vaccinium_vitis-idaea.htm a jagoda tak www.atlas-roslin.pl/gatunki/Vaccinium_myrtillus.htm Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:39 Dyć Ci pisze, że borówka. A na dodatek czarna, bo jak by była zielona, to by była czerwona ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:41 Odwrotnie. Jak by była czerwona to znaczy że jeszcze zielona :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:43 Prawda. Ale to przez Stoika, bo wyszło w końcu na to, że borówki jak chce kupic, to musi jechać na Czechy po truskawki. Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:45 Teraz juz wiem po co jest współpraca transgraniczna i euroregiony. Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:51 ależ to tylko żywność jest transgeniczna ?! współpraca jest wyjątkowo udana! :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:53 I teraz rozumiem pytanie Kubka - transGENICZNA jagoda. Takie sobie zboczenie zawodowe Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:53 Faktycznie. Te borówki z truskawkami to jedna wspolna polityka rolna. Byle z tego ktos bydła nie zrobił :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:56 I tu nam się narodził wątek polityczny, bo bydło juz mamy. Rządzą kaczki przy poparciu konia z udziałem buraka (za to już zamykają?) Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: o normalnie to borówka to wygląda tak 11.07.06, 22:57 No właśnie, był przewrót, bo Lew siedzi. Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 ucz się - borówka to wygląda tak: 11.07.06, 22:40 www.mount.cad.pl/p/rosliny/kwiaty/p-alp/borowka_czarna/borowka_czarna.htm Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: ucz się - borówka to wygląda tak: 11.07.06, 22:41 Jak ona jest czarna, to ja spozyłem jagodziankę :) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: ucz się - borówka to wygląda tak: 11.07.06, 22:44 zapij czymś prędko... chyba, że była to wilcza jagoda... to już wszystko jedno... Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: ucz się - borówka to wygląda tak: 11.07.06, 22:46 Nie, to była aronia :) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 i to wtyka się na kołocz i posypuje posypką... 11.07.06, 22:42 a brusznicę to się wrzuca na mięcho (a tak) :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: a macie bułkę wrocławską? 11.07.06, 22:45 Nie. U nas jest bułka za 4, ale młodsi ją przezywaja "kanapkowa" Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 nie macie, bo jesteśmy w Cieszynie! 11.07.06, 22:45 mamy kanapkową.. a w Krakowie mają wekę :))) Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: nie macie, bo jesteśmy w Cieszynie! 11.07.06, 22:47 U mnie kupuje się wek, a w Łodzi bułke paryską. Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: nie macie, bo jesteśmy w Cieszynie! 11.07.06, 22:53 można z głodu umrzeć...! :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: a macie bułkę wrocławską? 11.07.06, 22:48 Jak czerstwa, to sąsiad się ucieszy, że świeża i weźmie na knedliki. Odpowiedz Link Zgłoś
kubek cholewa ale połączenia nerwowe jeszcze szwankują 11.07.06, 22:50 wiem, że jest jeszcze coś w piekarni co nas różni taka piekarnia to jakieś dziwne miejsce ;) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: cholewa ale połączenia nerwowe jeszcze szwank 11.07.06, 22:51 pewnie chodzi ci o kajzerkę, która normalnie jest plecionką. Odpowiedz Link Zgłoś
kubek że co kajzerka to plecionka ?!!! 11.07.06, 22:53 jakieś mi tu kity zapodajesz ;) Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: że co kajzerka to plecionka ?!!! 11.07.06, 22:57 Rany boskie, poszaleliście??? Kiedy ja to wszystko przeczytam... Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: że co kajzerka to plecionka ?!!! 11.07.06, 22:58 Spokojnie. Do rana jest szmat czasu :) Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: że co kajzerka to plecionka ?!!! 11.07.06, 22:58 Przepraszam, że nie na temat, ale wy ... płodni ostatnio ... Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: że co kajzerka to plecionka ?!!! 11.07.06, 22:59 Trzeba odreagowac upały. A teraz jest dopiero chłodno. Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 witaj... gdzieś tu był post do Ciebie :) 11.07.06, 22:59 na emeryturze przeczytasz, to juz wkrótce :) Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: witaj... gdzieś tu był post do Ciebie :) 11.07.06, 23:00 Ojojoj, nie na emeryturze tylko na rencie, lat nie wolno kobiecie dodawać! Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: witaj... gdzieś tu był post do Ciebie :) 11.07.06, 23:01 wiesz, nie ma jak przyjaciółki ! :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: że co kajzerka to plecionka ?!!! 11.07.06, 23:01 U nas nie było kajzerki jako bułki. Była plecionka. Serio. Teraz się pozmieniało i jak poprosisz o kajzerke to Ci sprzedadzą, za to z plecionką mogą być kłopoty. Tak jak z bułką za 50 groszy. Teraz to się nazywa chyba bułka wodna. Możesz też poprosić o rożek. Na pewno sprzedadzą Ci rogalik ;-) Język ewoluuje niestety. Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: cholewa ale połączenia nerwowe jeszcze szwank 11.07.06, 22:58 plecionką jest strucelka, ale czasem strucelkę nazywają...chałką! Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: cholewa ale połączenia nerwowe jeszcze szwank 11.07.06, 22:59 A ja myślałam, że to strucel rodzaju męskiego jest. Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: cholewa ale połączenia nerwowe jeszcze szwank 11.07.06, 23:00 u mnie żeński, czasem jak wielka wyjdzie to jest strucla... :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: cholewa ale połączenia nerwowe jeszcze szwank 11.07.06, 23:03 Rodzaju męskiego to jest sztrudel, czyli ciasto makaronowe z jabłkami w środku Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: cholewa ale połączenia nerwowe jeszcze szwank 11.07.06, 23:05 O rany, pomyliło mi się. Myślałam o czym innym, to ten upał :) Obwarzanek czy obwarzanka? Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: cholewa ale połączenia nerwowe jeszcze szwank 11.07.06, 23:07 A właściwie co za róznica, byle było świeże i smaczne. Narobiliście apetytu. Idę coś zjeść, chyba pierwsze śniadanie, albo ostatnia kolację. Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 u mnie strudel (w odróżnieniu od strucli) 11.07.06, 23:06 prawie makaronowe - rozciągane na płótnie i smarowane masłem prawie robi duża różnicę... :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: u mnie strudel (w odróżnieniu od strucli) 11.07.06, 23:14 No. Kończę Brackie. Prawie zimne. A sztrucla, to ta słodka, duża, podłużnie pleciona, z drobną posypką, świąteczna buła. Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: u mnie strudel (w odróżnieniu od strucli) 11.07.06, 23:15 dokładnie... Odpowiedz Link Zgłoś
albrecht1 Re: cholewa ale połączenia nerwowe jeszcze szwank 11.07.06, 23:00 kserkses1 napisała: > plecionką jest strucelka, ale czasem strucelkę nazywają...chałką! I teraz w piekarni strach się odezwać :) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 jeszcze bajzel z kremówką/napoleonką... 11.07.06, 23:04 ogólnopolski raczej... W C. to różowe fuj to napoleonka, a kremówki bywają pyszne, choć czasem "salmonellową masą nadziane" /Masa "salmonellowa" bez salmonelli jest najlepsza pod słońcem (żółtka, cukier i śmietana)/ Odpowiedz Link Zgłoś
kubek czy Wy jesteście głodni w taki upał ? 11.07.06, 23:09 ja Was zupełnie nie rozumiem? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: czy Wy jesteście głodni w taki upał ? 11.07.06, 23:11 Osobiście nie jestem głodna, ale bym coś przekąsiła, oj tak. Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: czy Wy jesteście głodni w taki upał ? 11.07.06, 23:11 A kto zaczął z napojami wyskokowymi z pytaniem o zagrychę? Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: jak to kto! 11.07.06, 23:18 Co by biedna Platforma poczęła bez Kserksesa... Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: jak to kto! 11.07.06, 23:22 fakt, jakeiś "członkostwo" honorowe mi się należy :) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: jeszcze bajzel z kremówką/napoleonką... 11.07.06, 23:10 Zawsze była napoleonka. Coś Ty tam wraziła różowego? Gdzie Ty chodzisz po jakichś zapyziałych cukierniach? Napoleonka jest napoleonka. Kremówka to była kiedyś taka wysoka "napoleonka" z białą, słodką jak sto diabłów masą. Chyba z białek, Fuj. Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 ciekawe! 11.07.06, 23:13 ale tak jest w Kongresówce! u mnie w domu - czyli w Cieszynie jest jw (rózowa napoleonka i pyszna kremówka!) Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: ciekawe! 11.07.06, 23:16 Cukerbekerowi pomyrdały się barwniki i zamiast żółtego dał różowego. Nie jadam ciastek, to zabieram głos na podstawie danych historycznych. Może coś się zmieniło i masz rację :) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: ciekawe! 11.07.06, 23:21 ale u mnie "zawsze tak było" to raczej jakiś myk i Wy tam u siebie uczestniczycie w tym "bajzlu" i nazywacie inaczej niż my ... :) Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: ciekawe! 11.07.06, 23:16 Zgubiłam się definitywnie :) A wokół nic do przekąszenia! Odpowiedz Link Zgłoś
czesiohill Re: ciekawe! 11.07.06, 23:20 Za to możesz zostać ukąszona przez drobnego krwiopijcę. Mnie od godziny molestuje plujka. No. Zawziąłem sie i nareszcie po niej :-))) Robię przerwę, życzę dobrej nocy, bo kto rano wstaje ten nie pisze w nocy na forum. ;-0 Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: ciekawe! 11.07.06, 23:19 karpatka jest na cieście ptysiowyn (zaparzana mąka + jaja + masło), kremówka i napoleonka na francuskim (wielokrotnie wałkowane naprzemiennie dwa ciasta - jedno maślane, tłuste) :) Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: ciekawe! 11.07.06, 23:24 Biorę się w garść i mam zamiar narobić zaległości mailowe. Kserksesie! Gazeta czy w.org? Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: yes, yes, yes! 11.07.06, 23:30 Widzę, że jesteś bardzo wrażliwą osobą ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 Re: ciekawe! 11.07.06, 23:24 przeciwnie - nie ustaję w edukacji gastronomicznej... Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 Re: ciekawe! 11.07.06, 23:24 a ja myślałem, że karpatka to na francuskim, z masą budyniową ? nieważne, co do napoleonki to się z pewnością zgadzamy różowe paskudztwo w okładkach, z białą kropą na wierzchu raz na pół roku zjedzone potrafi nawet być dobre ( ale żeście imprezę nakręcili, jak mnie nie było; i lapis żyje - co za ulga... ) Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: ciekawe! 11.07.06, 23:29 Też ją odczuwam :) Ale co to za życie, kiedy trzeba myśleć o zmianie trybu tegoż? Odpowiedz Link Zgłoś
kserkses1 chyba cza-się brać, istotnie... 11.07.06, 23:31 jutro Zwierzak ryknie o bladym świcie o żarcie... pufff... dobranocka! Odpowiedz Link Zgłoś
lapis.me Re: chyba cza-się brać, istotnie... 11.07.06, 23:33 Ano, ano! Pozdrowionka! Odpowiedz Link Zgłoś
stoik1 przekręcili licznik i poszli 12.07.06, 11:05 a ja znowu muszę nowego hajdparka zakładać... Odpowiedz Link Zgłoś