-
dziweczyny, każdy na forum mówi znajdź dobrego endo, każdy jest zły, a jak
poznac dobrego??? czy dobry to ten co daje duzo badań? czy ten co daje mało
badań, ten co trzyma w gabinecie dłużej jak 15 minut? ten co jest miły czy ten
co dobrze leczy.....ja teraz sie zastanawiam , moja lekarka poświęciła mi w
gabinecie godzinę, dała mnóstwo badań, biopsję miałam robioną 2 mies temu ,
kazała powtórzyć. No i teraz czy ona jest dobra czy przewrażliwiona, czy
naciąga mnie na kase......
-
wiem, że pojawiło się na tym forum mnóstwo wątków nt nieprzyjemnego zapachu z
ust, ale jak poznać, czy nas to nie dotyczy? podobno własnego smrodu się nie
czuje, a nie każdy ma życzliwych w swym najbliższym otoczeniu, którzy mu o
tym problemie powiedzą; mam wrażenie, że też mogę mieć ten defekt, ale może
to po prostu jakaś paranoja? tylko błagam, nie wysyłajcie mnie do psychiatry,
jak wielu innych tutaj robi, powiedzcie, jak to się poznaje?
-
biorę już równo rok, najpierw był efectin, względnie odżyłam po seroxacie,
który przyjmuję od sierpnia, jeszcze ani razu lekarz nie zaproponował mi
odstawienia, przepisuje od razu dwie recepty na raz...a ja mam dosyć tych
prochów, wiem, co spowodowało nerwicę, później depresję, nabrałam dystansu do
siebie, otoczenia, jest inaczej - czyt. lepiej, zastanawiam się, czym się
sugerować, żeby wybrać moment odchodzenia od chemii? skoro kiedyś było
normalnie, to przecież jest jakiś sposób, żeby...
-
Może to głupie, ale ostatnio przeczytałam artykuł w jakimś szmatławcu, który
otworzył mi oczy (tzn. tak mi się wydaje, ale nie jestem pewna)- zaczęłam
kojarzyć pewne fakty. We wszystkich testach na płeć mózgu wychodzi mi, że mam
męski mózg, ale ja dobrze się czuję w skórze kobiety.. Podniecają mnie
mężczyźni, nie jestem z nimi na bakier w żaden sposób seksualnie, ale może
oni coś wyczuwają, bo żaden nie wiąże się ze mną na stałe, tylko szybko (po
miesiącu najwyżej) albo oni ucieka...