Naprawdę warto zobaczyć poniemieckie schrony bojowe znajdujące
się po obu stronach drogi przed samym Bakałarzewem jadąc od
strony Olecka. Schronami tymi opiekują się mlodzi ludzie
zafascynowani swoją miejscowością. Dzięki nim poznalem kawalek
historii ich regionu, muszę dodać, że robią to bezinteresownie.
Myslę, że władze gminy powinny to docenić i wykorzystać do
promocji regionu. Oby więcej takich pasjonatów.