-
Opowiem wam pewną historię i proszę was o komentarze.
W firmie Winterthur przejmowanej obecnie przez AXA, pracuje w Departamencie
Komunikacji pewna pani jako Dyrektor Departamentu. Pod sobą ma zwykle 2
pracowników. I tu zaczyna się istotna cześć tej historii: Pani Dyrektor
pracuje ok.8-10 miesięcy. W tym czasie 3 pracowników uciekło, kolejni
zatrudnieni – wyraźnie pod wpływem talentu motywacyjnego szefowej – tez się
powoli pakują.
Wybór p. Dyrektor nastąpił przy pomoc...
-
Widziałem te autobusy w Winterthur.
-
Po artykule w dzisiejszej (14.06.2002) Gazecie, pod tytułem "Ręce przy
sobie dyrektorze!" - polecam, jestem po porstu wku.....iony jak w kraju,
aspirującym do UE, może mieć miejsce coś takiego???? Jak ogromna firma, może
traktować w ten sposób ludzi??? Ja choć jestem facetem i raczej mnie, żaden PAN
dyrektorek nie będzie molestwoał w pracy ( a jak spróbuje dostanie cios w nos).
Ja wiem, że moje oburzenie nikogo nie wzrusza, ale pierwsze co zrobiłem po
przeczytaniu tego artykuł...
-
Fajnie byloby gdyby utrzymal i rozwinal sie ten watek.
Zapraszam wszystkie Polki zamieszkale w Szwajcarii do kontynuowania tematu.
Piszcie o waszym zyciu tutaj, aklimatyzacji, o wydarzeniach kulturalnych
polonii, oraz o wszystkim co nas dotyczy.............
-
Przecież to tylko o to chodziło w tej reformie: prowizja ma trafiać do
kieszeni prywatnej firmy. Mała, bo mała, ale od milionów osób. To jest
największe skur..syństwo, żeby dostosować ustawy do interesu prywatnych
podmiotów.