Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Widzowie nie kryli obrzydzenia po obejrzeniu wideo tiktokera o nicku tightlinezaus. Mężczyzna pokazał na filmiku, w jaki sposób wywabić z piasku... ogromnego robaka plażowego. Czym jest to przerażające stworzenie? Znajdziesz je w jednym miejscu.
Australijski robak plażowy. Czym się wyróżnia?
Australijski robak plażowy, znany również jako Australonuphis potrafi przerazić wyglądem. Dorosłe osobniki mogą mieć nawet 2 metry długości. Wrodzony brak zmysłu wzroku u tych zwierząt rekompensuje niezwykle ostry węch. Przeważnie żyją w piasku dość blisko wody. Na co dzień żywią się wodorostami, czy też gnijącym mięsem lub rybami. W niektórych przypadkach są także w stanie ugryźć ludzi stojących przy brzegu oceanu. Są to jednak odosobnione wypadki.
Widok gigantycznych robali może przerażać. Ich wygląd nie przeszkadza jednak wędkarzom, czy rybakom, którzy regularnie używają ich jako przynęty. Sam proces łapania Australonuphis jest dość specyficzny. Nie wystarczy złapać za łopatę i iść do ogrodu, jak w przypadku dobrze znanej w Polsce rosówki. W przypadku australijskich robaków plażowych trzeba wykorzystać nieco sprytniejszy sposób. To właśnie taki trik zaprezentował tiktoker o nicku tightlinezaus.
Pokazał jak łapać ogromne robale. "Nowa fobia odblokowana"
Kilkunastosekundowy filmik obejrzało już prawie 50 milionów użytkowników z całego świata. To jednak niejedyny taki materiał na jego profilu. Znajdziemy tam kilka podobnych nagrań, na których prezentuje schwytane okazy. Większość z nich odtworzono co najmniej kilka milionów razy. Co aż tak ciekawi widzów? Gwoździem programu jest oczywiście sam robak plażowy, jednak sam sposób złapania zwierzęcia również zasługuje na sporą uwagę. Autor nagrań przystawia do plaży kawałek mięsa, po czym czeka, aż stworzenie wystawi "główkę" spod piasku. Następnie szybkim ruchem chwyta pod nią szczypczykami i pewnym ruchem wyciąga zdobycz.
Choć po obejrzeniu kilku filmików tego rodzaju, już doskonale wiemy, co kryje się pod piaskiem, tak nadal ciężko nie wzdrygnąć się na widok ogromnego robala. Tak przynajmniej twierdzą widzowie, komentujący nagrania. Wielu z nich przyznaje wprost, że wygląd zwierzęcia jest dla nich po prostu odrażający.
Nowa fobia odblokowana
Żałuję, że się o nich dowiedziałam
Okej, od dzisiaj po prostu przestaje wychodzić z domu
