[go: up one dir, main page]

Nakło ma nowego McDonalda. Ksiądz poświęcił budynek, burgery i frytki

Nakło nad Notecią od soboty ma pierwszego w mieście McDonalda. Aby spragnieni fast foodów klienci mogli cieszyć się frytkami i cheesburgerami, najpierw trzeba było bar szybkiej obsługi poświęcić.

W sobotę w pięknym mieście Nakło otwarto pierwszy w mieście McDonald. Ale żeby klienci mogli zacząć cieszyć się z konsumpcji, wcześniej bar trzeba było poświęcić. Dlatego właśnie zawitał do niego duchowny. Zdjęcia z imprezy rozeszły się po internecie tak, że pokazują je sobie nawet internauci spoza Polski.

Jednak nie tylko ksiądz był potrzebny do otwarcia tak ważnego miejsca w miasteczku. Poza nim w barze pojawiły się wszystkie osobistości z regionu. I tak ''Maka'' zaszczycili w sobotę lokalni politycy (starosta, zastępca burmistrza) i ważniejsi ludzie z regionu.

Na samym poświęceniu wnętrza się nie skończyło. Aby wszystko odbyło się tak, jak powinno, konieczne było uroczyste przecięcie wstęgi.

Nakło nad Notecią: McDonald już otwarty

Uroczyste otwarcie baru odbyło się w sobotę o godzinie 12.00. Dwie godziny wcześniej ksiądz proboszcz z parafii pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, Andrzej Rumocki, wyświęcił w nim frytkownice i ruszty. Zapewne po to, by wspomniana już patronka parafii czuwała nad jakością serwowanych tam przekąsek, a o kanapkach klienci mogli mówić, że to niebo w gębie.

Jest też pozytywna strona całego zdarzenia. Jak podaje ''Kurier Nakielski'', na otwarcie restauracji zaproszono dzieci z Rodzinnego Domu Dziecka w Paulinie i Rodziny Zastępczej Zawodowej. Nowy właściciel nowego McDonalda, Wojciech Szpila, wręczył im dwa czeki po 5 tysięcy złotych. 

Tymczasem głos w sprawie głośnego poświęcenia restauracji zabrali przedstawiciele McDonald's Polska. Podkreślają, że są otwarci na oczekiwania klientów i jeśli ci wyrażają potrzebę zaproszenia ważnych osobistości, czy nawet księdza, nie mają nic przeciwko. - Pragniemy podkreślić, że jako marka jesteśmy neutralni w kwestiach światopoglądowych. Jeżeli spotkamy się z prośbą czy sugestią poświęcenia przez księdza nowo otwieranego lokalu, będącego też miejscem pracy dla kilkudziesięciu osób z danej gminy, to nie widzimy problemu, by tę prośbę uwzględnić. Dotyczy to oczywiście także duchownych innych wyznań ważnych dla mieszkańców danego obszaru - podał rzecznik spółki. 

Co o tym myślicie? Święcenie McDonalda? Zostawcie komentarz albo napiszcie do nas wiadomość na adres buzz_redakcja@gazeta.pl. Czekamy na Wasze listy!

Więcej o: