Na stronie Lasów Państwowych często pojawiają się posty, na których leśnicy wyjaśniają niesamowite zjawiska, które możemy zobaczyć w polskiej faunie. Najnowszy wpis oznakowany "Las bez tajemnic" skupił się na brzozach.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W poście, który pojawił się na profilu facebookowym Lasów Państwowych, leśnicy zajęli się brzozami, które do złudzenia przypominają węże. W opisie możemy przeczytać:
Uwaga na brzozakondy!
Czym jest to zjawisko? Są to drzewa, które wyrosły w niecodzienny sposób. Jak tłumaczą leśnicy, brzozy mają stalową wolę, jeśli chodzi o utrzymanie się przy życiu. Ich wijący się kształt jest niczym więcej niż potwierdzeniem tego faktu. Jak piszą na swoim profilu Lasy Państwowe, młode drzewa muszą się mierzyć z wieloma przeciwnościami losu m.in. wiatrem, śniegiem czy dzikimi zwierzętami. Post tłumaczy, że brzoza, która została uwieczniona na zdjęciu, musiała być położona przynajmniej dwukrotnie. Mimo to drzewo z powrotem zaczęło wyginać się w kierunku słońca. Jak wyjaśniają na swoim profilu:
Zdolność pędów do obierania właściwego kierunku wzrostu (ku górze) nazywamy fototropizmem dodatnim
Drzewo to jest prawdziwym symbolem walki o przetrwanie. Choć w młodości doświadczyło wielu przeciwieństw, wciąż dało radę urosnąć i przeżyć. Teraz brzoza rośnie tak jak każde inne drzewo, z tym że pozostała jej pamiątka w postaci zwiniętego w półkole pnia. Internauci są zachwyceni "brzozakondą". Post zebrał już kilkaset reakcji i garść komentarzy. Co ludzie piszą pod postem?
Postawa godna naśladowania
- komentuje jedna z użytkowniczek Facebooka.
Samo życie... Grunt to, nie poddawać się!!! Pięknego dnia życzę
- zauważa inna.
Fotografia, którą możemy zobaczyć, została wykonana przez D. Dziektarz. Jednak w komentarzach ludzie również dzielą się własnymi zdjęciami, na których uwiecznione zostały podobne drzewa.