Róż, zwany inaczej blushem jest jednym z tych kosmetyków, które pozwalają nam nadać cerze świeżości i młodzieńczego wyglądu. Delikatny rumieniec pozwala makijażowi prezentować się bardziej dziewczęco i zalotnie będąc przy tym bardzo naturalnym. Zazwyczaj aplikujemy go na kości policzkowe, jednak Tiktokerki znalazły dla tego kosmetyku zupełnie nowe zastosowanie.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Hashtag #pinkconcealer, czyli "różowy korektor" zdobywa gigantyczną popularność w aplikacji TikTok. Użytkowniczki masowo testują połączenie tradycyjnego korektora w kolorze skóry z różem do polików. Aplikacja zwykłego korektora często wiążę się z tym, że skóra w okolicach oczu staje się za jasna, przez co sprawia wrażenie nienaturalnej, wygląda prawie jak maska. Jednak jest na to sposób, wystarczy dodać do korektora odrobinę różu, a efekt będzie zupełnie inny. Dzięki temu zabiegowi odcień idealnie dopasuje się do kolorytu skóry i sprawi, że będzie ona wyglądała świeżo i młodo. Poza tym ten trik genialnie zamaskuje cienie pod oczami.
TikTok pozwala na odkrycie wielu sposobów na udoskonalenie naszego makijażu. Tym razem sposób na cienie pod oczami zrobił gigantyczną furorę. Ten trik jest niezwykle prosty w wykonaniu, a efekty są genialne. Wystarczy nałożyć odrobinę płynnego różu w wybranym przez siebie kolorze, a następnie dodać niewielką ilość korektora. Całość rozprowadzić, a następnie zblendować za pomocą pędzelka do makijażu lub beautyblendera. Efekty będą się od siebie różnić w zależności od tego, jakiego odcienia różu użyjemy pod oczy. Jaśniejsze będą dopasowywać się do kolorytu naszej skóry, a ciemniejsze będą dodawały więcej koloru strefie pod oczami i policzkom. Na koniec całość utrwalamy z pomocą pudru.