Każdy kiedyś zaczynał zdobywać pierwsze doświadczenia z praniem ubrań, jednak po wielu latach myślenia, że wiedzę o tej pracy domowej ma się w małym palcu, może okazać się, że większość wciąż robi to źle. Sporo ludzi zwyczajnie stosuje się do zaleceń umieszczonych na opakowaniach produktów, co po pewnym czasie może okazać się zgubne. Czy producenci zawsze mają rację? Jak w odpowiedni sposób używać detergentów?
Utarło się, że najlepiej, jeśli do jednego prania użyte zostanie około 100 g detergentu na 4,5 kg brudnych ubrań. Ale czy na pewno? W założeniu jest to wystarczająca ilość, jeśli chcemy wyczyścić taką ilość odzieży. Owszem, to wystarczająco. A nawet za dużo! Okazuje się, że producenci, wskazując na opakowaniach swoich produktów tabelę z instrukcją, często zawyżają to, ile produktu należy użyć. Okazuje się bowiem, że na 4,5 kg brudnym ubrań wystarczy tylko 75 g detergentu!
Uznaje się to za działanie marketingowe — im szybciej zużyjemy dany produkt, tym szybciej kupimy kolejne opakowanie.
Istnieją oznaki, dzięki którym łatwo poznać, że dodajemy do pralki za dużo proszku. Ubranie po wyciągnięciu z pralki wydaje się być lepkie, niewygodne do noszenia, kolory szybko blakną, a biel szarzeje. Mogą również pojawić się skórne reakcje alergiczne.
Jeśli w pralce pojawiła się pleśń, jest to oznaka tego, że detergentu dodaje się ewidentnie za dużo. Może to prowadzić nawet do zniszczenia urządzenia.
Jeśli te przykłady są ci znane, to już wiadomo dlaczego. Aby zniwelować problem, wystarczy zmniejszyć ilość produktu używanego do prania.