Portal Universo Online Esporte oraz brazylijski klub Chapecoense poinformowali o śmierci 45-letniego dziennikarza sportowego. Rafael Henzel dostał ataku serca podczas gry w piłkę nożną. Mężczyzna został przetransportowany helikopterem do szpitala, niestety lekarzom nie udało się go uratować.
Wcześniej tego dnia prowadził jeszcze audycję radiową, miał także komentować środowy mecz Chapecoense z Criciumą w Pucharze Brazylii. Kluby poprosiły już federację o przełożenie tego spotkania.
W 2016 roku Henzel był jednym z sześciu osób, którym udało się ocaleć z katastrofy samolotu, w którym zginęło 71 osób. Na pokładzie byli wtedy piłkarze, działacze i dziennikarze związani z brazylijskim klubem Chapecoense. Po katastrofie Rafael Henzel napisał książkę "Żyj tak, jakbyś miał odejść". W zeszłym tygodniu brał udział w dwóch festiwalach filmowych, gdzie prezentowano film "Na zawsze Chape" dotyczący katastrofy.