-
Ile trzeba zarabiać, żeby godnie żyć w Warszawie? "Stolica nie wybacza słabości"
W Warszawie czym innym jest godność mieszkanki willi na Starym Mokotowie czy Wilanowie, a czym innym mieszkanki zdewastowanej kamienicy na Pradze Północ, która do toalety musi chodzić na półpiętro. Gdybyśmy to uśrednili, dostalibyśmy statystykę, a nie prawdziwy obraz ludzkiego życia. -
Byłem na spotkaniu Obajtka z sympatykami PiS w willi na Żoliborzu. "Możemy skończyć, spotykając się tylko na cmentarzach"
Wykład byłego prezesa Orlenu i obecnego europosła PiS odbył się w domu sąsiadującym z willą Jarosława Kaczyńskiego. Dowiedziałem się, co planuje PiS, gdy uda mu się odzyskać władzę. -
Kobieta chce, żebym był wysoki, milczący, wrażliwy i z pieniędzmi - żalą się mężczyźni z Tindera
Wojtek, lat 30, relaksuje się po dniu w korpo, romansując z 50-latkami. Michał szukał żony na Tinderze latami. A wrażliwy Łukasz przerzuca z rezygnacją profile samców alfa. Czego szukają i co znajdują współcześni mężczyźni w aplikacjach randkowych? -
"Pamiętaj, kto tankuje twojego mustanga". Menedżerowie w korporacjach balansują między młotem a kowadłem
Stres, jakiego doświadcza kadra kierownicza, przenosi się na pracowników i wpływa na ich samopoczucie nawet przez rok od zakończenia pracy z wymagającym szefem. Czy menedżerowie są tego świadomi? -
Pracownicy z Ukrainy, Białorusi są już zadomowieni na polskim rynku pracy. Nowi przyjeżdżają głównie z Indii, Nepalu i Filipin
Nowy trend jest widoczny wyraźnie od roku. Wiele firm wykazuje zwiększone zainteresowanie pracownikami z Azji, a to wpływa na większe zainteresowanie Polską wśród tych pracowników. Nic dziwnego, pracownik fizyczny z Nepalu w Polsce może zarabiać nawet jedenaście razy więcej niż w swoim kraju. -
Timeleft jest dla zmęczonych Tinderem. Zapisałem się i poszedłem na kolację z nieznajomymi
"Nie jesteśmy aplikacją randkową! Otwórz się na to, co może przynieść przyszłość. Na tej kolacji możesz znaleźć o wiele więcej!" - przeczytałem w e-mailu po tym, jak zapisałem się przez Timeleft na kolację z piątką zupełnie obcych osób. -
Spór influencerów ściągnął samolot na ziemię. Na fali zainteresowania freak fighter chce startować na prezydenta Polski
W niedzielę samolot LOT-u z Warszawy do USA musiał zawrócić i lądować na lotnisku Chopina. W związku z tym zatrzymano znanego influencera. Jednak on sam wydaje się być ofiarą przestępców. Inny influencer na fali zainteresowania zdecydował o starcie w wyborach prezydenckich. Kto jest kim i o co chodzi w tej historii. -
"Kosę można tu zarobić, jak komuś 10 zł wisisz". Tak wita was brama Warszawy
Mam jedną zasadę: nie zasypiam w parku między Centralną i Patelnią. Tu się tylu kręci różnych gnojów, że jak zaśniesz, to cię ze wszystkiego obrobią: gotówki, telefonu, dokumentów - mówi Darek. Pasażu Szymborskiej, bramy Warszawy, unikają nawet ci, którzy odsiedzieli kilkanaście lat w więzieniu. -
Nie ma drugiego takiego miejsca w Warszawie. Na schodkach pawilonów Azerowie, Kurdowie, Turcy i Hindusi
- Byłem tak wzruszony, jak wtedy, gdy urodził mi się syn - opowiada Ulvi o dniu, w którym przyznano mu polskie obywatelstwo. Wokół jego knajpy z kebabem na al. Jana Pawła II zbudowała się azerska diaspora w Warszawie. Jest coraz liczniejsza i coraz bardziej widoczna. -
"W Nepalu stawka minimalna za godzinę to 2,76 zł. Tu mam dziesięć razy tyle". Imigranci układają sobie życie w Warszawie
Cały świat w Warszawie. - Mieszkamy teraz w Polsce, ale możemy podróżować po wszystkich krajach strefy Schengen - opowiada z entuzjazmem Aiswarya z Indii. Jak zarabiają, mieszkają imigranci w Warszawie. I czy chcą zostać w Polsce? -
Nowe zawody w korporacjach. "Jestem oficerem od dobrostanu pracowników"
Jeszcze niedawno takich stanowisk w firmach w Polsce nie było. Teraz korporacje zatrudniają wellbeing officerów - specjalistów od dobrostanu w miejscu pracy. - To nie firmowy klaun, który rozśmiesza w biurze, ani ktoś, kto organizuje tropikalne owoce czy jogę - zastrzega trenerka dobrostanu. A co na to pracownicy? -
To osiedle podbiło internet: rzędy domów jak z kserokopiarki. Pojechałem sprawdzić, jak się tam mieszka
- Przyznaję, że z góry osiedle wygląda tragicznie. Ale z perspektywy ogródka? Na pewno nie zamieniłbym swojego domku na mieszkanie w bloku na Bemowie - mówi mieszkaniec Villi Campina, osiedla identycznych szeregowców pod Warszawą, które w ostatnich dniach zrobiły furorę. -
Coraz więcej młodych warszawiaków nie chce chrzcić dzieci. "To ja moją wnuczkę ochrzczę po kryjomu"
W zeszłym roku przeprowadzono w Polsce najmniej chrztów, od czasu kiedy Kościół prowadzi statystyki. To nowe pole pokoleniowych konfliktów. - Dziadkowie grożą, że ochrzczą naszą córkę po kryjomu - mówi Szymon.