Zapis na aktorkę Julię Wyszyńską przypomina cenzurę z czasów PRL - mówi w 3x3 były członek KRRiT Krzysztof Luft, komentując zdjęcie z ramówki TVP spektaklu z aktorką, która zagrała wcześniej w 'Klątwie'. Gość Doroty Wysockiej-Schnepf dodaje, że z kolei udział Antoniego Macierewicza w 'Teleranku' to nachalna próba indoktrynacji dzieci.
Wszystkie komentarze