[go: up one dir, main page]

Justin Timberlake jest za paleniem marihuany

Coraz więcej gwiazd publicznie przyznaje się do palenia trawki. Ich zdeklarowane poparcie dla marihuany często wiąże się z tym, że społeczeństwo liczy na jej legalizację. Tym razem o swoim pozytywnym stosunku do palenia opowiedział Justin Timberlake...

Zapytany przez redaktorów magazynu "Playboy" o swoje zdanie na temat zażywania marihuany gwiazdor z pełną swobodą odpowiedział:

Jasne, że palę trawkę. To jedyna rzecz, która jest w stanie wyłączyć u mnie myślenie. Czasem mój mózg potrzebuje odpoczynku i wtedy sięgam po skręta. Niektórzy ludzie są lepsi po trawce.

Wiele gwiazd zaznacza, że marihuana pozwala im się wyluzować. Trzeba jednak pamiętać, że długotrwałe zażywanie narkotyku potrafi bardzo zdegenerować ludzki mózg. Miejmy nadzieję, że nie przełoży się to na twórczość Timberlake'a.

Co o tym sądzicie?

Zobacz także:

Justin Timberlake nie chce już nagrywać muzyki

Justin Timberlake spotyka się z Ashley Olsen

Justin Timberlake dziecinnieje?

Więcej o: