Zapytany przez redaktorów magazynu "Playboy" o swoje zdanie na temat zażywania marihuany gwiazdor z pełną swobodą odpowiedział:
Jasne, że palę trawkę. To jedyna rzecz, która jest w stanie wyłączyć u mnie myślenie. Czasem mój mózg potrzebuje odpoczynku i wtedy sięgam po skręta. Niektórzy ludzie są lepsi po trawce.
Wiele gwiazd zaznacza, że marihuana pozwala im się wyluzować. Trzeba jednak pamiętać, że długotrwałe zażywanie narkotyku potrafi bardzo zdegenerować ludzki mózg. Miejmy nadzieję, że nie przełoży się to na twórczość Timberlake'a.
Zobacz także: