Więcej o gwiazdach i ich rodzinach przeczytasz na gazeta.pl
Julia Kamińska przechodzi trudniejszy moment w swoim życiu. Po 12 latach rozstała się ze scenarzystą Piotrem Jaskiem. Jak się okazało, problemem był brak czasu. Aktorka jednak zawsze znajduje chwilę na sprawy społeczne. Ostatnio wypowiadała się na temat reżimu na wschodniej granicy, a nawet wzięła udział w akcji "Dekolt dla Białorusi". Serialowa Brzydula została skrytykowana za pokazanie biustu na cel pomocy poszkodowanym przez reżim rodzinom.
Julia Kamińska podczas zawirowań życiowych wybrała się w rodzinne strony. Z sentymentem spacerowała po Gdańsku, skąd pochodzi. Zimowa aura oraz zachód słońca skłoniło to podzielenia się z fanami chwilą. Na Instagramie aktorki pojawiło się nagranie miasta nad Zatoką Gdańską. Obserwatorzy byli zachwyceni filmikiem, a niektórzy nawet nie mogli uwierzyć, że to w Polsce.
W pierwszej chwili myślałem, że to Wenecja, a to Gdańsk!
Przepiękny Gdańsk ! A ta zimowa aura dodaje uroku temu miastu.
Jeśli kiedyś wrócę z Holandii.... To na pewno tam właśnie.
W przechadzce towarzyszyła gwieździe jej mama. Obecność bliskich dla aktorki jest bardzo istotne w tym ciężkim czasie. Julia Kamińska postanowiła pokazać najbliższą jej osobę na InstaStories. Okazało się, że kobiety są do siebie bardzo podobne. Płaszcze, berety i czarne torebki to nie jedyne rzeczy łączące córkę z mamą. Jak to mówią - genów nie oszukasz.
Czasem warto się zatrzymać i skupić się na tym co ważne.