Kiedy po raz pierwszy ujawniono wiadomość o chorobie Kate Middleton, książę William był, co zrozumiałe, zdruzgotany przykrą informacją. Zwłaszcza dlatego, że niepokojące wieści o stanie zdrowia Kate nadeszły zaledwie kilka tygodni po tym, jak król Karol III ujawnił, że sam zmaga się z chorobą. Zamiast jednak pogrążyć się w fali rozpaczy i niepokoju, przyszły król zebrał siły, aby wesprzeć swoich bliskich w obliczu ich problemów zdrowotnych i przyjąć tym samym nową rolę w rodzinie.
Robert Jobson, będący blisko brytyjskiej rodziny królewskiej, powiedział Us Weekly: "To było dla niego druzgocące". Opowiadając o momencie konfrontacji z diagnozą księżnej, Jonson spekulował, jak mogła zostać przyjęta ta wiadomość przez księcia Williama. Stwierdził, że na pewno poczuł "gulę w gardle" i "uczucie pustki w żołądku". "To go rozchwiało" – kontynuował autor. "Nie ma co do tego wątpliwości" - dodał.
Choć wiadomość o chorobie małżonki mocno wstrząsnęła księciem Williamem, nie można tego samego powiedzieć o Kate, która, jak twierdzi Jobson, zachowała "bardzo stoicki" w obliczu takich przeciwności losu - spokój. W tamtym momencie książę Walii przejął większą liczbę obowiązków, które pełnił u boku królowej Camilli. Pozwoliło to zarówno królowi, jak i księżnej w pełni poświęcić się leczeniu i skupić się tylko na tym. Następstwem diagnozy nowotworowej u króla Karola III i u księżnej Kate na początku roku, okazała się sytuacja, w której dwóch starszych członków brytyjskiej rodziny królewskiej pozostawało poza służbą przez dłuższy czas. Oboje mieli nadzieję, że William przeniesie część obowiązków na siebie i w ten sposób ich odciąży. "Kate dobrze zadbała o to, aby tak się stało" – dodał Jobson w publikacji. "Pokazała mu, że jest przy nim, a on przy niej" - wtrącił. Więcej zdjęcia księcia Williama i księżnej Kate znajduje się w galerii na górze strony.