Bella Bradford znana była przede wszystkim na platformie TikTok. Zyskała popularność dzięki nagraniom, na których opowiadała o swojej chorobie - rzadkim nowotworze. 24-latka chętnie prezentowała również stylizacje, a także publikowała filmiki "Get Ready With Me", gdzie pokazywała fanom przygotowania do kolejnego dnia. Po jej śmierci w sieci pojawiło się poruszające wideo.
24-letnia influencerka na co dzień mieszkała w Australii. Zmagała się z rzadką odmianą raka mięśnia żuchwowego, o którym dowiedziała się w 2021 roku. Nie miała jednak zamiaru osiąść na laurach i chętnie publikowała filmy na TikToku, na których dzieliła się swoją pasją do mody. Niestety, Bella Bradford zmarła 15 października. Rodzina opublikowała jej ostatni film ponad dwa tygodnie po jej odejściu - 31 października.
Mój rak jest nieuleczalny i niestety, moje życie w tym momencie dobiegło już końca, a ja zmarłam
- przekazała w nagraniu. - Chciałam jednak nagrać ostatni filmik z serii "Get Ready With Me", ponieważ uwielbiam je tworzyć i uwielbiam modę. Dziękuję, że byliście ze mną w tej niezwykłej podróży. Mam nadzieję, że moje filmy przyniosą wam chwilę radości, kiedy będziecie tego potrzebowali - przekazała na nagraniu. Mogliśmy zobaczyć jedną z ulubionych stylizacji - miała na sobie zieloną sukienkę bez ramiączek, kardigan, a także baleriny, okulary przeciwsłoneczne i czapkę bejsbolową. Wideo pomagali jej zrealizować ciocia i wujek. - Mam nadzieję, że wszyscy będziecie mieli piękne i niesamowite życie, i życzę wszystkiego najlepszego każdemu z was. Dużo miłości - dodała.
Nagranie szybko obiegło sieć i bardzo poruszyło internautów. Fani przekazali kondolencje rodzinie. Wielu zaznaczało, jak wiele dały im filmiki publikowane przez Bellę. "Co za piękne pożegnanie, spoczywaj w pokoju", "To łamie mi serce", "Dzięki tobie byłam pewniejsza siebie", "Z pewnością jesteś teraz w piękniejszym miejscu", "Byłaś moją inspiracją" - czytamy pod filmem.