Już niedługo dowiemy się, na kogo postawili obywatele Stanów Zjednoczonych. Zbliżające się wielkimi krokami wybory elektryzują, a wszystko za sprawą kandydatów, którzy cały czas walczą o głosy wyborców. 5 listopada lokale wyborcze zostaną zamknięte i zacznie się zliczanie głosów. Postanowiliśmy zapytać o sprawę wróżkę, która znana jest na Instagramie jako Wróżka Bezzębuszka. To tarocistka, która specjalnie dla Plotka postawiła karty i już wie, kto zostanie 47. prezydentem USA.
Wielu z niecierpliwością oczekuje na wyniki wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Walkę o Biały Dom toczą Kamala Harris i Donald Trump. Sondaże nie są jednoznaczne i mieszczą się w granicach błędu statystycznego. O sprawę postanowiliśmy zapytać wróżkę, znaną pod pseudonimem Wróżka Bezzębuszka. Tarocistka już wie, kto wygra ten wyrównany pojedynek.
Wychodzi mi w kartach, że jednak Trump
- stwierdziła wróżka. - Odwrócona królowa kielichów, by tutaj wskazywała na przegraną płci żeńskiej, czyli zakładam, że to będzie Kamala Harris - uznała. - Dodatkowo śmierć sugeruje gwałtowną transformację, taką całkowitą jeśli chodzi o politykę kraju. W związku z tym, jeśli Harris by ciągnęła myśl Bidena, no to taka transformacja, by raczej wskazywała na to, że to Trump wywróci wszystko do góry nogami i w efekcie w piątce mieczy nawiąże się jakiś mocny konflikt - stwierdziła Wróżka Bezzębuszka. - Będą walczyć do samego końca. Może to będzie nieczysta gra, bo ta piątka mieczy to taka wygrana po trupach. Jak na moje oko, Trump - podsumowała. Wróżby należy traktować z przymrużeniem oka i nie stawiać ich za coś pewnego.
Urszula Dudziak przez lata mieszkała w Stanach Zjednoczonych. Spędziła tam aż trzy dekady. W związku z tym uzyskała amerykańskie obywatelstwo, co uprawnia ją do oddania głosu w wyborach. Dudziak wybrała się do ambasady Stanów Zjednoczonych w Warszawie, gdzie wybrała, kto według niej powinien przejąć władzę w USA. Okazuje się, że zagłosowała na Kamalę Harris. - Uważam, że nadchodzi czas kobiet. My, kobiety, zdecydujemy o tym, kto będzie prezydentem, a ja uważam, że Kamala Harris jest idealnym pretendentem do tego wspaniałego, powiedziałabym nawet, tronu. Ona zadba o nas, przede wszystkim o kobiety, to jest clou - wyjawiła w rozmowę z RMF FM gwiazda.