Robert Motyka to popularny kabaretowy artysta, który jest współzałożycielem i aktorem kabaretu Paranienormalni. Skecze grupy są bardzo pozytywnie odbierane przez publiczność. Motyka wielokrotnie miał okazję sprawdzić się także w roli konferansjera. Prowadził m.in. Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Kabareciarz tym razem zwrócił się do fanów z druzgocącą informacją.
Robert Motyka poinformował za pośr ednictwem Instagrama, że jego tata Tadeusz nie żyje. Kabareciarz napisał, że jego ojciec przez kilka zmagał się z chorobą. Tadeusz Motyka zmarł w wieku 75 lat. Jak podkreślił jego syn, to właśnie on nauczył go, że najważniejsza jest rodzina i nigdy nie wolno odpuszczać. We wzruszającym wpisie Robert Motyka pożegnał ojca. "Był punktem odniesienia dla całej naszej rodziny, pierwszym recenzentem naszych działań i największym wsparciem. Uparty, błyskotliwy, z ogromnym poczuciem humoru zawsze szedł własnymi ścieżkami. Rocznik 1949 - mocno stąpający po ziemi (...) Pozostanie na zawsze w naszych sercach" - czytamy we wpisie.
Robert Motyka miał okazję pojawić się z ojcem w programie "Rzeczy, których nauczył mnie ojciec" na antenie stacji TTV. Dzięki udziałowi w show pana Tadeusza miała okazję poznać szersza publiczność. Mężczyzna zyskał ogromną sympatię widzów i wieść o jego śmierci bardzo ich zaskoczyła. W sekcji komentarzy na Instagramie pojawiły się liczne kondolencje. "Dobrze, że postanowiłeś przedstawić światu swojego tatę, dobrze, że nie trzymałeś go tylko dla siebie. Dziś tak wielu, którym go przybliżyłeś, współczują szczerzej! Dużo siły dla was wszystkich", "Wyrazy współczucia dla całej rodziny. Pan Tadeusz dał się poznać w telewizji jako fantastyczny człowiek", "Bardzo lubiłam twojego tatę i ciebie. Wasza miłość i relacja jest niezwykła. Bardzo mi przykro" - czytamy.