Siedem lat temu Katarzyna Dacyszyn została zaatakowana przez stalkera. W trakcie oczekiwana na rozprawę sądową mężczyzna niespodziewanie oblał ją kwasem siarkowym. Substancja uszkodziła jej ciało w 25 proc. By dojść do zdrowia, modelka musiała przejść szereg skomplikowanych operacji i zabiegów chirurgicznych. Niestety, nie udało jej się całkowicie odzyskać wzroku. Przed atakiem, stalker nieustannie uprzykrzał jej życie. Wysyłał mrożące krew w żyłach wiadomości oraz szkalował w sieci. Mężczyzna usłyszał wyrok 25 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego otrzymał całkowity zakaz zbliżania się do ofiary. Po przeraźliwych przeżyciach Katarzyna Dacyszyn stała się inspiracją dla wielu osób, które również padły ofiarą stalkerów bądź doświadczyły innej formy przemocy. Ostatnio celebrytka poddała się kolejnemu zabiegowi, który miał na celu poprawienie wyglądu jej twarzy. Efektami postanowiła podzielić się w sieci.
Katarzyna Dacyszyn prężnie działa w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Instagramie. To właśnie tam najczęściej uchyla rąbka tajemnicy i zdradza obserwującym, co u niej słychać. Modelka chętnie relacjonuje walkę z bliznami, które jej pozostały. Właśnie pokazała, jak wygląda po kolejnych odbytych operacjach. Z relacji zamieszczonej na InstaStories wynika, że Katarzyna Dacyszyn poddała się serii zabiegów, które na celu mają głównie usuwanie blizn oraz przywrócenie skórze twarzy naturalnego koloru. Tym razem specjaliści zastosowali laser frakcyjny CO2.
Oprócz tego Katarzyna Dacyszyn zdecydowała się opublikować obszerny post. "Świeżo po zabiegu. Siedem lat walki o odzyskanie twarzy zniszczonej atakiem. Zabiegi na blizny, przeszczepy skóry twarzy, ujednolicenie cery, przywrócenie naturalnego koloru, walka z deformacjami, uwolnienie zrostów, przywrócenie naturalnego wyglądu..." - zaczęła. Po czym złożyła serdeczne podziękowania lekarzowi oraz całemu zespołowi medycznemu, który sprawuje nad nią opiekę. "Lata pracy pana doktora, lata determinacji w walce o odzyskanie dawnego wyglądu, lata bólu, strachu, stresu i nadziei. Dziękuję wszystkim, którzy są ze mną, wspierają i życzą najlepszego" - napisała pod postem.
Udostępniony wpis nie obył się bez echa w sieci. Internauci niemalże od razu chwycili za telefony i ruszyli do komentowania. Wielu z nich nie szczędziło modelce miłych słów. Posypały się same komplementy. "Jesteś piękna, silna i wyjątkowa. Musisz być z siebie dumna!" - napisała jedna z internautek. "Myślę, że pokazywanie swojej walki o siebie pomaga osobom, które z różnych powodów muszą również zawalczyć o swoje ja" - dodała kolejna. "Najwięksi twardziele nie dorastają ci do pięt" - skwitowała następna. To są jedynie nieliczne komentarze. W rzeczywistości pojawiło się ich o wiele więcej.