Bez wątpienia jednym z głośniejszych tematów ostatnich dni jest afera Pandora Gate. Materiały opublikowane przez Sylwestra Wardęgę mają dowodzić, że popularni youtuberzy wysyłali wiadomości o erotycznej treści do nieletnich fanek. W sprawę zaangażowali się politycy. Głos zabrał m.in. Zbigniew Ziobro i Mateusz Morawiecki. W ostatnim wywiadzie do tej kwestii odniósł się także Przemysław Czarnek, który w mocnym tonie wypowiedział się na temat potencjalnych przestępstw influencerów.
Minister Edukacji udzielił wywiadu portalowi wpolityce.pl, gdzie udzielił obszernego wywiadu. Chociaż jednym z głównych tematów były zbliżające się wybory oraz taktyka Zjednoczonej Prawicy na zdobycie jak największej liczby głosów, to nie zabrakło też dyskusji na temat gorącej ostatnio afery internetowej. Przemysław Czarnek nie gryzł się w język, komentując sprawę Pandora Gate i w ostrych słowach wypowiedział się na temat padających w stronę popularnych youtuberów i influencerów oskarżeń o wykorzystywanie nieletnich.
To oczywiste, że ci zboczeńcy powinni trafić pod sąd i na długie lata za kratki, żeby nie mogli molestować, gwałcić, zmuszać do stosunków seksualnych nieletnich dziewcząt. Są zboczeńcami, których społeczeństwo powinno się obawiać i ich odseparować - mówił.
Polityk nie wypowiedział się na temat działań Ministerstwa Sprawiedliwości, które zajęło się już sprawą. "Natomiast, jeśli chodzi o szczegóły, to jest to już domena pana ministra Zbigniewa Ziobry, żeby jak najszybciej zbadać tę sprawę, postawić zarzuty, osądzić, aby winni ponieśli sprawiedliwą karę" - skomentował krótko.
W kontekście afery pedofilskiej wśród youtuberów pojawia się coraz więcej głosów o tym, że szkoły powinny wyciągnąć z niej wnioski. Uwydatniła ona problem braku odpowiedniej edukacji z zakresu bezpieczeństwa w sieci. Jednak zapytany o to Przemysław Czarnek nie zapowiedział żadnych konkretnych działań ze strony ministerstwa.
Wydaje mi się, że proces wychowawczy w duchu wartości, podkreślanie tego, że nie da się w demokracji żyć bez wartości, bo przemienia się ona wówczas w totalitaryzm - jak mówił o tym Jan Paweł II - ratowanie rodziny, bo to od rodziny zależy wiele; wzmacnianie etycznego wychowania do życia w rodzinie; to są kierunki, które Zjednoczona Prawica wybrała już kilka lat temu i musi je kontynuować - oznajmił polityk.
Wcześniej Przemysław Czarnek wypowiadał się na temat afery Pandora Gate w radiowym programie "Sedno Sprawy". Wówczas w tym kontekście przypomniał o projekcie ustawy obywatelskiej "Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców. "Po to chcemy wprowadzać projekt ustawy obywatelskiej „Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców", żeby transparentność nauczania w szkole była bardzo duża i żeby żadne z organizacji pozarządowych, żadni influencerzy czy inni ludzie nie wchodzili bez zgody rodziców do szkoły" - grzmiał minister na antenie Radia PLUS Radom.