[go: up one dir, main page]

Ewa Gawryluk o traumach z dzieciństwa. Była ofiarą przemocy. "Nie usłyszałam nigdy: kocham cię"

Dziś Ewa Gawryluk jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. Jej start w dorosłe życie nie był jednak prosty.

Ewa Gawryluk pracę aktorki rozpoczęła jeszcze w trakcie studiów. W 1992 roku, niedługo po ich zakończeniu, otrzymała angaż w Teatrze Współczesnym w Warszawie, z którym związana była przez wiele lat. Na małym i wielkim ekranie pojawiała się regularnie w latach 90., jednak największą rozpoznawalność przyniosła jej rola Ewy w serialu "Na Wspólnej", w którą wciela się już od 20 lat. Z okazji jubileuszu serialu Gawryluk pojawiła się w programie "Kulisy sławy", gdzie opowiedziała m.in. o pierwszych aktorskich doświadczeniach, a także o bolesnych doświadczeniach z dzieciństwa.

Zobacz wideo Joanna Racewicz o przemocy

Ewa Gawryluk o trudnym dzieciństwie. Była ofiarą znęcania się

W pierwszych latach kariery Ewa Gawryluk była obsadzana w rolach atrakcyjnych kobiet. Nierzadko zdarzało jej się także rozbierać na ekranie. Jak przyznała, w latach 90. takie podejście do aktorek było nadal normą.

Kobieta była takim ozdobnikiem. Jak to Janda nazwała: materacem dla męskich ról (...). I taka była prawda, że ten cycek czy goły pośladek lepiej się sprzedawał - opowiada w "Kulisach sławy".

Gawryluk podkreśla, że - podobnie jak do sesji dla "Playboya" - nie przywiązywała nigdy wartości do męskiego zainteresowania, a ciało traktuje jak narzędzie pracy.

Gwiazda "Na Wspólnej" wyjaśniła też, z jakiego powodu zdecydowała się na taki a nie inny zawód. Występy na ekranie pozwalały stać się kimś innym, walczyć z nieśmiałością i niskim poczuciem własnej wartości.

Deficyty wynosimy z domu rodzinnego. Poczucie niższej wartości też wynika z braku opieki rodziców. Słowa "kocham cię" nie usłyszałam nigdy - wspomina Gawryluk.

Aktorka trudności miała także w grupie rówieśników. Jak opowiada, była małą, drobną dziewczynką, a inne dzieci atakowały ją za odmienność, taką jak leworęczność czy fakt, że nie chodziła na religię. Rówieśnicy znęcali się nad nią.

O tym się kiedyś głośno nie mówiło. Nie nazywało się tego. Była przemoc, miało to miejsce - opowiada.

Ewa Gawryluk nie tylko nie poddała się przez bolesne doświadczenia, ale dziś sama wzmacnia inne kobiety. Aktorka jest ambasadorką kampanii "Dobra dla ciebie? Idealna na siebie" autorstwa Marty Banaszek. Jej celem jest walka z brakiem samoakceptacji, przemocą i hejtem wśród kobiet.

Więcej o: