[go: up one dir, main page]

Powraca temat zdrad księcia Filipa. Prywatny sekretarz mówi o innych kobietach

Po premierze piątego sezonu "The Crown" zrobiło się głośno o rzekomych romansach księcia Filipa. Na te doniesienia natychmiast zareagował były sekretarz prasowy królowej Elżbiety II, Dickie Arbiter.

Dziewiątego listopada na Netfliksie pojawił się wyczekiwany piąty sezon "The Crown". Widzowie najbardziej zainteresowani byli odtworzeniem losów Diany przez Elizabeth Debicki, ale to niejedyny ciekawy wątek z życia rodziny królewskiej, który pojawił się w serii. W "The Crown" sportretowano też relację księcia Filipa z jego przyjaciółką Penny Knatchbull, czyli rzekomy romans księcia. Dickie Arbiter, prywatny sekretarz królowej, pojawił się w programie "Steph's Packed Lunch", aby oddzielić fakty od fikcji.

Zobacz wideo Brytyjska rodzina królewska na małym i dużym ekranie. Dlaczego przyciąga aż taką uwagę?

"The Crown". Prywatny sekretarz królowej Elżbiety II skomentował piąty sezon popularnej serii Netfliksa

Dickie Arbiter pojawił się w studiu brytyjskiego Channel 4 w towarzystwie byłego lokaja króla Karola III, Granta Harrolda, aby skomentować życie rodziny królewskiej ukazane w nowym sezonie "The Crown". Arbiter stwierdził, że książę Filip owszem, był zainteresowany różnymi kobietami, ale nigdy nie dopuścił się realnej zdrady. Zapytany o pokazaną w serii Netliksa przyjaciółkę księcia, Penny Knatchbull, sekretarz królowej skomentował, że łączyła ich jedynie wspólna pasja.

Ta znajomość zrodziła się ze wspólnej pasji do dorożkarstwa. Kiedy w wieku 71 lat książę Filip zaczął mieć problemy z artretyzmem, musiał zrezygnować z grania w polo i przerzucił się na inne hobby. (...) Łączyła ich pasja, ale nie było mowy o żadnej relacji. Poza tym dzieliło ich 30 lat - wyjaśnił.

Więcej zdjęć rodziny królewskiej znajdziesz w galerii na górze strony.

Dickie Arbiter dodał, że przedstawiona w serii Netfliksa scena, kiedy zdruzgotana po śmierci córki Penny Knatchbull pokazuje księciu Filipowi starą, nieużywana dorożkę, nigdy nie miała miejsca. Sekretarz Elżbiety II podkreślił, że widzowie często zapominają, że mają do czynienia z fikcyjną opowieścią. Owszem, jest oparta na prawdziwych wydarzeniach, ale to nadal jedynie interpretacja tego, co realnie mogło mieć miejsce. Jak sam podkreślił, nikt, nawet tak bliski współpracownik królowej Elżbiety II, nie wie, co działo się za zamkniętymi drzwiami.

Dramaturgia serialu jest dobra, ale to fikcja. Nie powinniście wierzyć w każde słowo wypowiedziane w "The Crown". Do niektórych wydarzeń przedstawionych w serii także nigdy nie doszło - stwierdził.

Dickie Arbiter, bliski współpracownik Elżbiety II odniósł się do rzekomych romansów księcia Filipa

Arbiter podkreślił, że zawsze było głośno o rzekomych zdradach księcia Filipa - szczególnie w latach 50. i 60. we francuskiej prasie pojawiały się liczne artykuły zarzucające monarsze niewierność. Określano go jako "lubiącego się zabawić".

Książę Filip był przystojnym mężczyzna, wyglądał też dobrze w mundurze. Kobiety się w nim podkochiwały, a on odwzajemniał zainteresowanie. Flirtował, ale nigdy nie zdradził. Nie pozwoliłby sobie na więcej - dodał.

Oglądaliście już nowy sezon "The Crown"? Więcej o rodzinie królewskiej przeczytasz na stronie głównej Plotek.pl > > >

 

Zobacz też: Ashley Graham dziś zachwyca cały świat. Kiedyś przeżywała piekło. Wołali na nią "żelazne uda"

Więcej o: