Więcej informacji o gwiazdach i celebrytach z zagranicznego show-biznesu znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Evan Rachel Wood i Marilyn Manson poznali się w 2006 roku na jednej z imprez. Ona miała chłopaka, a on żonę. Postanowili zostawić ówczesnych partnerów i stworzyć związek. Zdawało się, że wszystko jest w porządku, a zaręczyny w 2010 roku mogły być tylko tego potwierdzeniem. Po latach aktorka wyznała, jak była traktowana przez muzyka, który miał znęcać się nad nią psychicznie. Także na tle seksualnym.
Po tym, jak Evan Rachel Wood publicznie powiedziała, w jaki sposób została skrzywdzona przez Marilyna Mansona, głos zabrało jeszcze więcej kobiet, które również oskarżyły go o znęcanie się nad nimi. W związku z tym sprawa trafiła do sądu i nadal trwa postępowanie.
W weekend na Sundance Film Festival odbyła się premiera dokumentu "Phoenix Rising – Part I: Don’t Fall" w reżyserii Amy Berg. W dokumencie Evan Rachel Wood wróciła wspomnieniami do związku ze starszym od siebie o prawie 20 lat muzykiem i zdradziła szczegóły tej relacji. Od razu zaznaczyła, że nie jest to dla niej łatwe i że trudno jej patrzeć na swoje zdjęcia z czasów, kiedy nawet jeszcze nie poznała kontrowersyjnego piosenkarza.
Aktorka przyznała, że już od samego początku dochodziło między nimi do niepokojących sytuacji. Na wspomnianej imprezie, na której się poznali, Manson powiedział Evan, że chce z nią pracować nad filmem o autorze Lewisie Carrollu i jego podświadomości. Aktorka zgodziła się. Szczegóły współpracy mieli omówić w domu muzyka. Na miejscu Manson zaczął ją całować, a także mówił jej, że "jest jej wampirem", a ona "jest krwią w jego sercu". Mimo to Wood zdecydowała się na związek z Mansonem. Ten wtedy wytatuował sobie pierwszą literę jej imienia i poprosił partnerkę, by ta zrobiła tatuaż z literą "M", a w ten sposób miała stać się własnością piosenkarza.
Do zdecydowanie gorszych rzeczy Marilyn Manson miał dopuścić się na planie teledysku do utworu "Heart-Shaped Glasses". Evan Rachel Wood wspomina, że nie czuła się tam bezpiecznie. Zmuszono ją do picia alkoholu, co wykorzystał muzyk. Podczas kręcenia jednej ze scen ponoć namówił wówczas 19-letnią Wood do odegrania scen intymnych przed kamerą. Aktorka po latach wyznała, że została zgwałcona.
Zaczął mnie penetrować. Nigdy się na to nie zgodziłam - wyznała.
Po tych zdarzeniach Evan Rachel Wood czuła do siebie obrzydzenie, jednocześnie była tak przestraszona, że na prośbę Marilyna Mansona mówiła, że na planie teledysku było romantycznie.
Aktorka po premierze filmu zdradziła, że nagłośniła sprawę po to, by uświadomić innym, jaki to poważny problem. Warto dodać, że w trakcie kręcenia dokumenty twórcy skontaktowali się z Marilynem Mansonem z prośbą o komentarz, jednak otrzymali jedynie oświadczenie od jego prawników.
Marilyn stanowczo zaprzecza jakimkolwiek twierdzeniom o napaści seksualnej lub jakimkolwiek innym nadużyciu. To, co się dzieje teraz, jest wynikiem ataku byłych partnerek i współpracowników pana Warnera - brzmi oświadczenie zamieszczone w filmie.
Przemoc seksualna to każdy niechciany kontakt seksualny. Z danych UNICEF wynika, że na całym świecie tego rodzaju przemocy doświadczyło około 15 milionów nastolatek między 15. a 19. rokiem życia, ale tylko 1 procent nastolatek zwraca się z prośbą o pomoc do profesjonalisty. Badania wskazują, że u 80 proc. ofiar gwałtu rozwija się zespół stresu pourazowego (PTSD).
Pamiętaj, jeżeli Ty lub bliska Ci osoba padła ofiarą przemocy seksualnej pomoc możesz uzyskać, dzwoniąc na Ogólnopolski Telefon dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" - 801 120 002 lub pod numer 112. Więcej informacji TUTAJ.