Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Doda miała nadzieję na udział w Konkursie Piosenki Eurowizji 2022. Opublikowała na InstaStories informację o zgłoszeniu piosenki "Fake Love". Niestety, okazało się, że jest już na to za późno. Piosenkarce zależy teraz na jak największym wypromowaniu utworu. Powoli zbliża się sezon studniówek. Doda postanowiła to wykorzystać.
Gwiazda regularnie otrzymuje zaproszenia od maturzystów na studniówkę. Tym razem zdecydowała się skorzystać z propozycji. Szczęściarzem, który zatańczy z piosenkarką poloneza i spędzi z nią cały wieczór, będzie osoba, która wcześniej na radiowych listach przebojów odda głos na jej piosenkę "Fake Love". Poparcie udokumentuje zdjęciem i prześle na specjalną skrzynkę mailową. Doda mówi, że z chęcią wybierze się na bal zarówno z chłopakiem, jak i dziewczyną. Podkreśla, że jeśli wylosowana osoba ma już studniówkę za sobą, nagroda ją nie ominie. W takim wypadku spędzi z piosenkarką walentynki. W mediach społecznościowych zamieściła filmik, w którym ogłasza konkurs.
Chyba sezon studniówkowy znów się zaczyna. Skąd to wiem? Dostaję od was mnóstwo zaproszeń. Potrzebuję waszych głosów, potrzebuję waszego wsparcia. Wy potrzebujecie mnie.
Ogłaszam konkurs, podaję maila w opisie. Zapraszam do wysyłania jak największej ilości fotek, które będą dowodem na to, że zagłosowaliście na moją piosenkę w różnych radiostacjach, których spis macie na mojej oficjalnej stronie internetowej.
Doda zakończyła filmik sceną przedstawiającą uczniów tańczących poloneza. W miejsce twarzy jednego z maturzystów podstawiła swoją, czym rozbawiła internautów.
Przypomnijmy, że najnowszy utwór "Fake Love" opowiada o zakłamanej miłości i uzależnieniu od drugiego człowieka. Singiel jest zapowiedzią czwartego albumu Dody.