[go: up one dir, main page]

Eden Wood skradła serca fanów "Małej Miss". Jej dzieciństwo było jednak przerażające. Jak po latach radzi sobie 16-latka?

Eden Wood miała rok, kiedy rozpoczęła swoją przygodę z konkursami miss. Okazuje się, że jej dzieciństwo nie było łatwe.

Więcej o gwiazdach przeczytasz na Gazeta.pl

Eden Wood z Taylor w stanie Arkansas w USA urodziła się w 2005 roku. Swoją przygodę z modelingiem i konkursami miss rozpoczęła, mając zaledwie 14 miesięcy. Wszystko za namową jednego z przyjaciół jej matki, Mickie. Stwierdził, że jest ona słodka, a jej rodzice powinni się przekonać do konkursów piękności. Nie pomylił się.

Zobacz wideo Sandra Kubicka podgląda, co u byłych? "Do CV powinnam wpisać profesję detektywa"

Mimo porażki podczas pierwszego konkursu mama Eden Wood postanowiła posłać ją na kolejne wybory. Drugie z kolei wydarzenie rozpoczęło pasmo sukcesów dziewczynki. Jeździła na wszystkie możliwe konkursy w USA. W wieku sześciu lat miała na koncie już 300 tytułów. Rozwinięcie kariery zajęło niespełna pięć lat. Mickie pokładała w swojej córce ogromne nadzieje. Uważała, że praktykowanie wiary w Boga i dyscyplina nie pozwolą zboczyć Eden na złą ścieżkę.

Jeśli Eden zacznie zachowywać się jak rozkapryszona diva, porozmawiamy o tym, a jeśli nie pomoże napomnienie, trzeba będzie wyznaczyć jej karę - zapewniała Mickie Wood

Zobacz także: Marcin Mroczek poznał swoją żonę na parkiecie. Na pierwszym spotkaniu tańczyli do białego rana. "Przypadek czy przeznaczenie?"

 

Eden Wood miała ciężkie dzieciństwo

W 2013 roku młoda gwiazda przeszła na "emeryturę". Nagle zniknęła z telewizji i świata modelingu. Wówczas menadżerka Eden Wood, Heather Ryan, wydała książkę. Wtedy wyszły na jaw szokujące fakty. Mickie Wood miała się znęcać psychicznie i fizycznie nad córką. Kazała jej pić napoje energetyczne i koktajle proteinowe. Dziewczynka miała dzięki temu lepiej prezentować się na planie "Toddlers & Tiaras" oraz podczas konkursów piękności.

Mickie Wood stosowała przemoc fizyczną i psychiczną wobec córki

Heather Ryan wyjawiła także, że Mickie Wood miała bić Eden ścierką i wyzywać dziewczynkę. Na porządku dziennym były słowa, takie jak "mała gówn*aro", "nic niewarta brzydula", "przegrany śmieć" czy też porównania do ojca. Takie wyzwiska miała słyszeć dziewczynka po przegranych konkursach. Menadżerka zgłosiła sprawę na policję. Eden Wood została poddana terapii psychologicznej.

Mickie Wood starała się walczyć z postawionymi zarzutami. Na łamach "Vanity Fair" wyznawała, że razem z mężem najlepiej wie, co jest najlepsze dla córki i nie interesuje ją opinie innych.

Modelka marzyła o powrocie do branży

W 2018 roku Eden Wood wróciła do występów w konkursach piękności i pracy jako modelka. Bardzo brakowało jej pasji. W lutym 2020 roku mieliśmy okazję zobaczyć ją na wybiegu podczas Fashion Weeku w Nowym Jorku. Modelka prezentowała kombinezon House of Baretti na pokazie Cosmopolitan HFW FW2020.

Eden Wood zdradziła, jakie są jej plany na przyszłość. Nietypowe marzenie

Eden Wood stara się także rozwinąć swoje media społecznościowe. Obecnie na Instagramie śledzi ją grono 67 tysięcy fanów. W wywiadzie dla "Life&Style" zapowiedziała, że ma zamiar pracować jako aktorka i modelka. Spróbuje także swoich sił w śpiewie i projektowaniu mody. Modelka chciałaby studiować na Harvardzie, a jej ogromnym marzeniem jest zostanie prezydentką. 

 
 
Więcej o: