Joanna Brodzik od jakiegoś czasu nie była widywana na branżowych imprezach, tym bardziej zwracała na siebie uwagę na spotkaniu prasowym, które odbyło się w czwartek 2 września. Aktorka bardziej niż siebie przypominała Martynę Wojciechowską.
"Receptura" to nowy serial, który zadebiutuje w jesiennej ramówce telewizji TVN. W rolach głównych zobaczymy Agnieszkę Więdłochę oraz Zofię Wichłacz, a obok nich inne gwiazdy, m.in. Mateusza Janickiego, Cezarego Żaka oraz Joannę Brodzik. W czwartek odbyło się spotkanie prasowe, na którym pierwsze skrzypce grali właśnie aktorzy. Spojrzenia kradła Joanna Brodzik, która wyglądała… jak nie ona.
Joanna Brodzik włożyła na wydarzenie brązowe kozaki, które zestawiła z koszulą w podobnym odcieniu i spodniami w pepitkę. Do tego to uczesanie. Na pierwszy rzut oka trudno było odgadnąć, czy to ona czy Martyna Wojciechowska. Podobieństwo jest uderzające! Oceńcie sami.
Premiera "Receptury", która łączy tradycję z nowoczesnością, odbędzie się w niedzielę 5 września w TVN. Pierwszy odcinek produkcji już od kilku dni jest natomiast dostępny na platformie Player.
Jedną z bohaterek serialu jest młoda studentka architektury Zosia. Niespodziewanie dziewczyna wpada na trop rodzinnej tajemnicy i przekonuje się, że dylematy miłosne są ponadczasowe. Odnajduje dziennik swojej prababki Marii Kielicz i wraz z kolejnymi stronami pamiętnika przenosi się do 1936 r., poznając jej losy.
Maria to samotna matka z dyplomem z architektury, która przyjeżdża do międzywojennej stolicy, aby rozpocząć nowe życie. W Warszawie otrzymuje posadę asystentki Jana Wedla. Szybko staje się jego zaufaną pracownicą i powiernicą tajemnic najprężniej działającej fabryki czekolady w Europie.