Mijają już dwa tygodnie od kiedy książę Filip trafił do szpitala króla Edwarda VII po tym, jak "źle się poczuł". Dotarł tam jednak o własnych siłach, a członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej zapewniali, że książę Filip czuje się dobrze. Teraz okazuje się jednak, że został przewieziony do innego szpitala.
Zobacz także: Książę Filip w szpitalu, Elżbieta apeluje o szczepienie, a Harry występuje w talk-show. Eksperci: Na jakiej on jest planecie?
Daily Mail donosi, że książę Edynburga trafił do szpitala św. Bartłomieja w Londynie w celu "badań i obserwacji w kierunku istniejącej choroby serca". Ma tam pozostać co najmniej do końca tygodnia.
Książę Edynburga został dziś przewieziony ze szpitala króla Edwarda VII do szpitala św. Bartłomieja ze względu na chorobę serca. Książę czuje się komfortowo i reaguje na leczenie, ale oczekuje się, że pozostanie w szpitalu przynajmniej do końca tygodnia - powiedział rzecznik Pałacu Buckingham.
Placówka, w której teraz znalazł się mąż królowej Elżbiety określa się jako "szpital o międzynarodowej renomie" i "doskonałe centrum w zakresie opieki kardiologicznej i onkologicznej".
Tymczasem książę Filip szykuje się na najgorsze. Zagraniczne media donoszą, że ostatnio wezwał swojego najstarszego syna księcia Karola, by omówić z nim przyszłość monarchii. Książę Karol opuszczał szpital ze łzami w oczach.
Przeczytajcie więcej na ten temat: Książę Filip przygotowuje się na najgorsze. Wezwał księcia Karola do szpitala, żeby omówić z nim przyszłość monarchii