[go: up one dir, main page]

Jarosław Kret już nie ukrywa związku: Jest dla mnie bardzo ważną osobą. To uczestniczka "MasterChefa"

Jarosław Kret przestał ukrywać swoją ukochaną i pierwszy raz wprost skomentował nową relację. Wyjawił, jak ważna jest dla niego Karina Zuchora. Wreszcie oficjalnie potwierdził, że to ona jest jego partnerką.

Prezenter Jarosław Kret już od ponad pół roku jest w związku z finalistką programu "MasterChef" Kariną Zuchorą. Mimo to pogodynek starał się utrzymać nową relację w tajemnicy, nie pokazuje się z partnerką publicznie oraz tak naprawdę nigdy nie potwierdził, że to właśnie Karina jest jego ukochaną. Prawdopodobnie taki zabieg ma na celu uniknięcie wzroku ciekawskich paparazzi. Teraz jednak prezenter skomentował związek.

Zobacz wideo Beata Tadla o kolegach dziennikarzach: "Nasza branża obfituje w osoby, które nie wiedzą, czym jest kręgosłup moralny"

Jarosław Kret o związku z Kariną Zuchorą

Jarosław Kret i Karina Zuchora nigdy wcześniej nie odpowiadali na pytania mediów. Do tej pory pogodynek enigmatycznie potwierdzał tylko, że jest w związku. Zatem jest to pierwszy raz, kiedy prezenter otwarcie mówi o relacji z Kariną. 

Karina jest dla mnie bardzo ważną osobą. Wyjątkową. Opiekowała się mną. Uświadamiała mi, że nie jestem sam - powiedział magazynowi "Rewia". 

Kim jest Karina Zuchora?

Karina Zuchora była uczestniczką trzeciej edycji programu "MasterChef". Kobieta dotarła do finału, ale nie udało jej się wygrać. Mimo to nie zrezygnowała z pasji i cały czas jest związana z branżą gastronomiczną. To właśnie miłość do jedzenia miała połączyć Zuchorę i Kreta. Karina regularnie wrzuca do sieci zdjęcia przygotowanych przez nią potraw, a Jarek wszystkie lajkuje.

Jarosław Kret i Beata Tadla

Beata Tadla i Jarosław Kret zakończyli swój blisko pięcioletni związek wiosną 2018 roku. Ich rozstanie odbiło się dużym echem w mediach. Głównie dlatego, że oboje brali w tym czasie w tej samej edycji "Tańca z Gwiazdami". Kilka miesięcy po tym, jak Kret zostawił Tadlę, chciał ponoć jednak do niej wrócić. Wiele wskazuje na to, że udało mu się zamknąć ten rozdział i ruszyć do przodu.

Więcej o: