Orły 2018 za nami. Galę rozdania nagród (po raz ósmy z rzędu) poprowadził Maciej Stuhr. W tym roku za "Osiągnięcia Życia" uhonorowany został ojciec konferansjera, Jerzy Stuhr, wobec czego młody Stuhr wygłosił wzruszającą przemowę.
Oprócz tego aktor co rusz sypał kontrowersyjnymi żartami o politycznym podtekście. Aktor przypomniał m.in. o głośnych słowach krakowskiego księdza, Edwarda Stańka, który przyznał publicznie, że modli się o szybką śmierć dla papieża Franciszka.
Wiadomość podziałała niezwykle elektryzująco na nasz świat filmowy! Nie przyszło nam dotąd do głowy, że można mieć ten rodzaj kontaktu ze Stwórcą! W ciągu ostatnich dwóch tygodni w kościołach ponoć zaroiło się od aktorów i reżyserów modlących się za swoich kolegów. Widziano ponoć Agatę Kuleszę modlącą się za Kingę Preis. Pierwszy raz od niepamiętnych czasów na roratach pojawiła się Małgorzata Szumowska w intencji Anny Kazejak, a Krystyna Janda dała nawet na mszę za Joannę Szczepkowską. Ja sam strzeliłem jedną zdrowaśkę za Dorocińskiego – mówił Stuhr.
Następnie nawiązał do ustawy o Instytutu Pamięci Narodowej, która ma karać za używanie sformułowań "polskie obozy śmierci".
Dźwięk w polskim filmie jest jak Niemcy. Są wspaniali Niemcy i tacy sobie. Zresztą podobnie jak Żydzi, Portorykańczycy, czy Polacy. Aczkolwiek co to do tego ostatniego – trwają spory. No ale podobno Himalaista Urubko przypuścił samotny atak na K2, gdyż nie był w stanie wytrzymać w polskim obozie - wypalił aktor.
Jego występ odbił się w sieci szerokim echem. Większości jednak żarty aktora nie przypadły do gustu.
Niedługo Stuhr nawet festiwal bajek dla dzieci wykorzysta do swojej politycznej wojenki, przynudzając normalną część publiki - czytamy w komentarzach na Twitterze.
Wpadka za wpadką, Maciej Stuhr ewidentnie nie w formie, ale przynajmniej nagrody w odpowiednich rękach - czytamy w komentarzach na Facebooku.
Oglądam #orły2018 i młody Stuhr jest po prostu żenujący - dodał kolejny widz.
"Podobno Himalaista Urubko przypuścił samotny atak na K2, gdyż nie był w stanie wytrzymać w polskim obozie...". Jakie polskie kino, taki poziom prowadzącego i gali... dno i wodorosty.
Przypomnijmy, że to niepierwszy raz, kiedy aktor jest odważny w swoich komentarzach. Dwa lata temu nawiązywał do "ludzi drugiego sortu", "opony, "tu... polewa" i "wałęsania".
Co o tym myślicie?
MM