[go: up one dir, main page]

Oficjalnie: Pierwszy letni transfer Jagiellonii. "Niesamowity potencjał"

Jakub Seweryn
Dominik Marczuk jest pierwszym letnim wzmocnieniem Jagiellonii Białystok. 19-letni wahadłowy, który ostatnio występował w Stali Rzeszów, podpisał z klubem ekstraklasy trzyletni kontrakt. - Chłopak jest bardzo ambitny i ma niesamowity potencjał - mówi dyrektor sportowy Jagi Łukasz Masłowski.

Jagiellonia Białystok zajęła w zeszłym sezonie dopiero 14. miejsce w ekstraklasie, ale do tej pory klub ogłaszał tylko odejścia swoich dotychczasowych zawodników. Z Jagiellonią pożegnali się m.in. król strzelców ekstraklasy Marc Gual, Michał Pazdan czy Tomas Prikryl. 

Zobacz wideo Lewandowski: Gdy Kuba pojawił się na zgrupowaniu czuło się coś wyjątkowego

Pierwszy letni transfer Jagiellonii potwierdzony. Dominik Marczuk zawodnikiem białostockiej drużyny

W sobotę Jagiellonia Białystok ogłosiła swój pierwszy letni transfer. Nowym piłkarzem białostockiego klubu został Dominik Marczuk. O tym, że 19-latek już podpisał trzyletni kontrakt z Jagiellonią, informowaliśmy już kilka dni temu. Teraz ten ruch został oficjalnie potwierdzony przez klub.

Marczuk w ostatnich latach reprezentował barwy Stali Rzeszów. Z tym klubem awansował z II do I ligi, a ostatnio walczył w barażach o awans do ekstraklasy. Mimo młodego wieku, 19-letni prawy wahadłowy rozegrał 42 mecze w II lidze (3 goli, 3 asysty), a także 18 meczów w I lidze (2 gole). W najbliższych dwóch sezonach Marczuk będzie miał status młodzieżowca w ekstraklasie. 

"Niesamowity potencjał". Dyrektor sportowy Jagiellonii o Marczuku

- To bardzo obiecujący młody chłopak. Młodzieżowy reprezentant Polski. Jestem bardzo zadowolony, że udało nam się pozyskać zawodnika, o którego starało się także kilka innych klubów. Zabezpieczy nam rywalizację na prawej obronie, tudzież prawym wahadle. Z uwagi na to, że Dominik to zawodnik urodzony w 2003 roku, daje nam opcję na punktowanie zarówno w klasyfikacji Pro Junior System jak i spełnieniu limitu 3000 minut w najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym kraju - mówił dyrektor sportowy Jagiellonii Łukasz Masłowski oficjalnej stronie klubu.

- To chłopak bardzo ambitny. Ma też olbrzymie możliwości motoryczne. Musi się jeszcze co prawda dużo uczyć, ale potencjał którym dysponuje w mojej ocenie jest niesamowity. Sądzę, że w przyszłości zagra na jeszcze wyższym poziomie. Jeśli będzie rozwijał się na miarę swojego potencjału, to da nam wiele radości swoją grą, a w przyszłości spore środki finansowe z tytułu jego transferu trafią na konto Jagiellonii - podsumował Masłowski.

Wiele wskazuje, że w następnych dniach Jagiellonia rozkręci się na rynku transferowym. Jak informowaliśmy, bliski transferu do Białegostoku jest 23-letni skrzydłowy z Francji Kandet Diawara (APOEL Nikozja), ponadto klub z Podlasia jest bliski zakontraktowania środkowego napastnika, który ma zastąpić w Jagiellonii króla strzelców ekstraklasy - Marca Guala. Białostoczanie zamierzają jeszcze szukać dwóch środkowych obrońców oraz środkowego pomocnika. 

Więcej o: