OGC Nice notuje znakomity początek sezonu. Po ośmiu meczach zespół prowadzony przez Francesco Farioliego pozostaje niepokonany, notując cztery zwycięstwa i cztery remisy. Spora w tym rola Marcina Bułki, który zanotował pięć czystych kont. Polak zdołał obronić dwa rzuty karne w meczu z AS Monaco i został wybrany piłkarzem września w lidze francuskiej, wygrywając w głosowaniu z Marco Bizotem (Stade Brestois) oraz Teremem Moffim (OGC Nice).
W dziewiątej kolejce Nicea grała u siebie z Olympique Marsylia. W pierwszej połowie lepiej prezentowali się goście, ale nie stworzyli żadnej konkretnej szansy, by sprawić zagrożenie Bułce. W drugiej części Polak uratował zespół, notując interwencję przy uderzeniu Amine Harita. W 73. minucie Bułkę oszukał Pierre-Emerick Aubameyang, ale gaboński napastnik trafił w słupek. Punktem zwrotnym tego spotkania była druga żółta kartka dla Leonardo Balerdiego. Wcześniej Marsylia musiała też zmienić bramkarza - w miejsce Pau Lopeza pojawił się Ruben Blanco.
Rezerwowy golkiper OM nie był w stanie odpowiednio zareagować w 79. minucie, gdy Jeremie Boga dośrodkował piłkę w pole karne, a Evann Guessand umieścił ją obok interweniującego Blanco. Olympique Marsylia mógł wyrównać w końcówce za sprawą uderzenia Ilimana Ndiaye, ale jakość uderzenia gracza gości z bliskiej odległości pozostawiało wiele do życzenia. Tym samym Nicea wciąż jest niepokonana i nadal jest liderem Ligue 1. Po dziewięciu meczach ma 19 punktów, czyli o jeden więcej od Paris Saint-Germain.
Oficjalna strona Ligue 1 zwraca uwagę w pomeczowym podsumowaniu na to, że Nicea zachowała czyste konto w czterech kolejnych meczach na własnym stadionie. Ostatni raz dokonała tego w okresie styczeń-marzec w sezonie 18/19. Dodatkowo klub z Lazurowego Wybrzeża ma sześć czystych kont w tym sezonie i żadna drużyna w pięciu czołowych ligach europejskich nie może pochwalić się podobnym wyczynem. Nicea straciła tylko cztery gole w dziewięciu meczach - to najlepszy wynik klubu w historii na tym etapie, po raz pierwszy od sezonu 67/68.
OGC Nice zagra w kolejnym spotkaniu ligi francuskiej z Clermont Foot (27.10, godz. 21:00), które zajmuje obecnie ostatnie miejsce w Ligue 1.