Neymar wskazał klub, w którym chciałby zagrać. Jasna deklaracja. "Marzę o tym każdego dnia"

Neymar wciąż dochodzi do siebie po kontuzji, której nabawił się w spotkaniu PSG z Lille (4:3) pod koniec lutego. Doznał urazu więzadeł prawej kostki, który okazał się na tyle poważny, że napastnik musiał przejść operację i nie zagra już do końca sezonu. Aktualnie 31-latek przebywa w Brazylii, ale nie próżnuje w wolnym czasie. W piątek wybrał się na spotkanie Santosu, którego jest wychowankiem, z Audax Italiano (0:0) w Copa Sudamericana. Powrót po latach wzbudził ogromne emocje w Neymarze.

Jednoznaczna deklaracja Neymara. Chce wrócić do Santosu. "Marzę o tym"

Brazylijczyk zrobił prawdziwą furorę na trybunach. Kibice skandowali jego imię i wiwatowali na jego cześć. Taka reakcja fanów bardzo ucieszyła Neymara, który stwierdził, że "znów poczuł się jak w domu".

- Jestem bardzo szczęśliwy, że wróciłem tutaj po dziesięciu latach. Oczywiście szkoda, że nie zobaczyłem żadnego gola, bo bardzo kibicowałem Santosowi. Przyjechałem tutaj, aby wspierać klub i otrzymać miłość fanów. To właśnie ta drużyna dała mi wszystko i otworzyła drzwi do wielkiej kariery - przyznał Neymar, po czym zaskoczył fanów i złożył jasną deklarację. - Pewnego dnia wrócę do Santosu. Marzę o tym każdego dnia - zakończył.

Neymar występował w barwach brazylijskiego klubu do 2013 roku. Najpierw grał w jego młodzieżowych drużynach, aż w końcu awansował do pierwszego zespołu. Rozegrał w nim 134 spotkania, w których zdobył 70 bramek i 35 asyst. Później przeniósł się do Barcelony, w której grał do 2017 roku. Następnie za 222 mln euro trafił do PSG, gdzie występuje do dziś. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Duże zmiany w życiu Neymara

Wydaje się, że czas napastnika w Paryżu dobiega końca. Jego kontrakt wygasa z końcem czerwca 2025 roku, a duże zainteresowanie nim wykazuje Chelsea. W bieżącym sezonie Neymar rozegrał 29 meczów, w których strzelił 18 goli i zaliczył 17 asyst.

W kolejnych miesiącach dojdzie do dużych zmian w życiu piłkarza i to nie tylko w aspekcie sportowym. Kilka dni temu Brazylijczyk ze swoją partnerką Bruną Biancardi oficjalnie poinformowali, że zostaną rodzicami. Będzie to drugie dziecko zawodnika. W 2011 roku urodził się jego pierwszy syn David Lucca da Silva Santos, którego matką jest jedna z jego pierwszych miłości Carolina Dantas.