Niezwykle pechowo zakończył się dla Arkadiusza Milika sezon 2020/2021 w Olympique Marsylia. Polak w ostatnim ligowym spotkaniu z Metz doznał kontuzji łąkotki, która ostatecznie wykluczyła go z Euro 2020. Uraz wydawał się niegroźny i była nadzieja, że napastnik pojedzie na mistrzostwa Europy nawet do gry w mniejszym wymiarze czasowym. Niestety na kilka dni przed wylotem zapadła decyzja, że 27-latek nie zagra na turnieju.
Kontuzja Arkadiusza Milika okazała się być na tyle groźna, że do tej pory nie udało mu się jej do końca wyleczyć. Polak cały czas przechodzi rehabilitację i pozostaje w kontakcie z doktorem Ramonem Cugatem z Hiszpanii, do którego udał się na konsultacje w czerwcu, podczas zgrupowania reprezentacji Polski.
Wszystko wskazuje jednak na to, że powrót Milika na boisko jest już bardzo bliski. Według informacji zdobytych przez portal WP SportoweFakty Polak w przyszłym tygodniu wróci do treningów z drużyną, w których nie uczestniczył już od półtora miesiąca. Opuścił także przedsezonowe zgrupowanie w Portugalii, na którym byli jego koledzy z drużyny. Wiadomo także, że napastnik opuści początek nowego sezonu. Olympique Marsylia rozpoczyna rozgrywki Ligue 1 spotkaniem z Montpellier 8 sierpnia i 27 latek nie będzie jeszcze w pełni gotowy do gry.
Arkadiusz Milik trafił do Olympique Marsylia w styczniu po półrocznej przerwie w grze spowodowanej konfliktem z władzami Napoli. Zimą pozwolono mu udać się na wypożyczenie, a ostatecznie francuski klub wykupił go z Neapolu. Od samego początku swojej przygody we Francji Polak prezentuje się bardzo dobrze. Rozegrał w sumie 16 spotkań, w których zdobył 10 bramek i zaliczył jedną asystę.