Poprzedni sezon był znakomity w wykonaniu Como 1907. Drużyna zajęła drugie miejsce w lidze i po 22 latach awansowała do Serie A. Duży wkład w sukces ekipy mieli nie tylko trenerzy, piłkarze, ale i właściciele. To milionerzy, których celem jest wprowadzenie zespołu do elity włoskiej i europejskiej piłki. Nie czekają z założonymi rękoma i już latem dokonali kilku głośnych transferów. Do klubu dołączyło ośmiu zawodników, w tym Alberto Dossena, Marco Curto, Andrea Belotti czy najświeższy nabytek Pepe Reina. Na tym działacze nie zamierzają poprzestawać i można spodziewać się kolejnych transferów. A to nie koniec. W piątek władze drużyny ogłosiły długo wyczekiwaną decyzję.
Chodzi o obsadę ławki trenerskiej. Dotychczas pierwszym trenerem był Osian Roberts, który zastąpił na stanowisku Cesca Fabregasa. Wcześniej Hiszpan pełnił rolę tymczasowego szkoleniowca, ale nie mógł przejąć ekipy na stałe, ponieważ nie posiadał odpowiedniej licencji. Dlatego też został asystentem Robertsa. Wiadomo było jednak, że jeśli dopełni wszelkich formalności, to zostanie pierwszym trenerem.
I 19 lipca ten ruch stał się faktem. Como oficjalnie mianowało Fabregasa na stanowisko głównego szkoleniowca. Hiszpan związał się kontraktem na okres aż czterech lat. Widać więc, że władze klubu wierzą w potencjał byłego piłkarza. Z kolei Roberts pozostanie w Como, ale będzie teraz piastował stanowisko szefa rozwoju.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że dano mi szansę, by kolejny sezon rozpocząć na ławce jako główny trener. Pragnę podziękować właścicielom klubu za zaufanie i powierzenie mi tej funkcji. Moje ambicje są równie wysokie, jak całego klubu i wierzę, że to dopiero początek drogi, którą możemy podążać. To będzie trudny i ważny sezon, ale wszyscy jesteśmy gotowi na niego i wierzymy w sukces - mówił Fabregas, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Hiszpan jest prawdziwą legendą futbolu. Jako zawodnik grał dla takich zespołów jak Arsenal, FC Barcelona, Chelsea czy Monaco. Pod koniec kariery przeniósł się do Como i to tutaj w lipcu 2023 roku odwiesił buty na kołek. Nie pożegnał się jednak na dobre z włoskim klubem.
Najpierw prowadził młodzieżowe drużyny, a w listopadzie 2023 roku został tymczasowym trenerem pierwszej ekipy, o czym pisaliśmy wyżej. Przewodził zespołowi w pięciu meczach - przegrał jeden, tyle samo zremisował, a trzy wygrał. Od grudnia 2023 roku zasiadał na ławce jako asystent pierwszego szkoleniowca.
Como sezon rozpocznie już 11 sierpnia, kiedy to zmierzy się z Sampdorią w Pucharze Włoch. Będzie to pierwszy mecz o stawkę dla Fabregasa. Na ławce zadebiutuje jednak wcześniej. Włoski klub zaplanował aż cztery sparingi.