[go: up one dir, main page]

To koniec VAR-u? Ledwo wszedł, a może zostać zastąpiony nową technologią

Ponad pięć lat po wprowadzeniu na szeroką skalę VAR na pewno wpłynął na futbol, ale też nie wyeliminował wszystkich błędów i bolączek. Nie brakuje głosów krytykujących wideoweryfikację, ale niewykluczone, że niedługo zostanie ona przez inną technologię. Mowa o wykorzystaniu na szeroką skalę technologii 5G. Futurysta Andrew Grill przewiduję, że nawet w ciągu pięciu lat może ona znacznie odmienić życie w Wielkiej Brytanii.

VAR gości na piłkarskich boiskach już od ponad pięciu lat. W niektórych ligach - jak w ekstraklasie - został wprowadzony wcześniej, a na szeroką skalę od mistrzostw świat w Rosji w 2018 roku. Od tamtego czasu wideoweryfikacja jest obecna w największych ligach w Europie i na świecie. Chociaż dzisiaj raczej mało, kto wyobraża sobie futbol bez VAR-u, tak nie jest to narzędzie idealne.  

Zobacz wideo Wielka piłka po 26 latach wróciła do Spodka! Legendy na murawie

5G wyeliminuje VAR z piłki nożnej? Brytyjski futurolog nie ma wątpliwości 

W końcu wielu kibiców często zadaje sobie pytanie w spornych sytuacjach - kiedy jest ręka, kiedy faul, w którym momencie rysować linię spalonego. O ile na to ostatnie pewną receptą może być system półautomatycznych spalonych, tak wątpliwości i pytania odnośnie VAR-u jego rozwoju pozostają. 

Pewnym wyjściem na dopracowanie tego systemu jest ciągły rozwój technologii i poprawianie go. Vodafone we współpracy z futurystą Andrew Grillem przygotowało raport "Living in the Moment", w którym przedstawili wpływ, jaki technologia 5G może mieć na społeczeństwo, a w tym m.in. sport. 

W raporcie Grill wyjaśnił, że wprowadzenie technologii 5G na szeroką skalę mogłoby wyeliminować VAR. W jaki sposób? Otóż 5G to wyższy standard sieci komórkowej, który zapewnia m.in. większą prędkość oraz mniejsze opóźnienie. Technologia byłaby wykorzystana poprzez umieszczenie na stadionie, w piłkach, czy na zawodnikach czujników, a te wspomagane byłyby przez system kamer, a to przełożyłoby się na bieżące analizowanie spornych sytuacji. - 5G daje możliwość połączenia setek elementów w terenie - powiedził Andrew Grill w rozmowie z "Daily Mail". Dodawał, że dostęp do tych danych od razu mieliby sędziowie, nadawcy telewizyjni czy kibice za pomocą swoich telefonów. 

- Teraz trzeba czekać na wezwanie sędziego do VAR-u i czekanie na ocenę sytuacji, które są pokazywane z różnych ujęć kamery i często nie są idealne. To nie jest wystarczające rozwiązanie - stwierdził. Jego zdaniem zastosowanie czujników od razu pokaże m.in. kto i gdzie ostatni dotknął piłkę. - Nie będziemy potrzebowali ludzi do przeglądania niedoskonałych sytuacji. Będziemy mieli doskonałe i klarowne dane. To poprawi futbol, ponieważ VAR czasem nie jest sprawiedliwy, gdyż ludzie popełniają błędy.

5G odmieni sport na całym świecie

Vodafone i Grill przewidują, że 5G odmieni Wielką Brytanię w ciągu pięciu bądź siedmiu lat. W kontekście tak subiektywnych sytuacji, jak czerwone kartki zdaniem Grilla kluczowa będzie pomoc sztucznej inteligencji, która analizując np. siłę wślizgu, będzie mogła ocenić sytuację "bez emocji". Zaznaczył, że rozwój technologii i wykorzystanie 5G w przyszłości wpłynie na wiele dyscyplin sportowych. 

Więcej o: