[go: up one dir, main page]

Boniek już się nie kryje. Oto jak porównał Tuska i Kaczyńskiego

Zbigniew Boniek ostatnio bardzo chętnie komentuje na Twitterze tematy polityczne. Tym razem odniósł się do słów Jarosława Kaczyńskiego, który przed pierwszym posiedzenie Sejmu w rozmowie z dziennikarzami nazwał Donalda Tuska "lumpem". Były prezes PZPN wymownie zareagował na tę wypowiedź, publikując zdjęcie obydwu polityków. Zadał do tego ironiczne pytanie.

W poniedziałek odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu. Tuż przed jego rozpoczęciem Jarosław Kaczyński został otoczony przez dziennikarzy, którzy zadali mu liczne pytania na temat przegranej w wyborach. Ten w odpowiedzi zaczął uderzać w Donalda Tuska. - Ile było arogancji, takiego niebywałego chamstwa, takiego niemieckiego chamstwa ze strony Platformy Obywatelskiej. Tusk zachowywał się jak ostatni lump - powiedzał prezes PiS.

Zobacz wideo

Zbigniew Boniek zareagował na słowa Kaczyńskiego. "Ma racje pan Prezes?"

Słowa Kaczyńskiego wywołały niemałe poruszenie i były szeroko komentowane w mediach. Odniósł się do nich również Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN opublikował na Twitterze zdjęcia Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego z podpisem "Według Kaczyńskiego Tusk to lump". I następnie ironicznie zapytał. "Tez tak myślicie? Ma racje pan Prezes?" - czytamy. 

Zbigniew Boniek ostatnio jest bardzo aktywny na Twitterze i regularnie komentuje tematy polityczne. Niedawno odniósł się do słów posła Romana Giertycha, który "świętował" klęskę PiS-u. "Dziś pierwsza miesięcznica klęski PiS. Zapraszam wszystkich, aby razem ze mną uczcili ją lampką wina. Na zdrowie" - napisał poseł. "Oj oj panie Giertych. Ładnie to tak? Ludzie cierpią, są nerwowi, a pan dorzuca do pieca…" - skomentował ironicznie Boniek. 

Wcześniej głośno było również o konflikcie pomiędzy byłym piłkarzem a ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem. Obaj wymienili się sarkastycznymi komentarzami. Boniek śledził także ostatnie posiedzenie sejmu i krótko je podsumował. "Man of the match" - napisał na Twitterze o nowym marszałku sejmu Szymonie Hołowni.

Więcej o: