[go: up one dir, main page]

Brazylijczyk nagle zmienił zdanie ws. Rosji. "W tej chwili to głupota"

Claudinho i Malcom z Zenita Sankt Petersburg wpadli niedawno na pomysł ubiegania się o rosyjskie obywatelstwo, gdyż pomijani są przez selekcjonera reprezentacji Brazylii. Wystarczyło kilka tygodni, by zmienili zdanie. Dziś Claudinho chęć gry dla Rosji nazywa "głupotą".

Kilka tygodni temu pojawiła się zaskakująca informacja, że Claudinho i Malcom, dwóch brazylijskich piłkarzy występujących w Zenicie Sankt Petersburg, zamierza ubiegać się o rosyjskie obywatelstwo. Piłkarze chcieliby grać dla tamtejszej reprezentacji, gdyż zirytowani są brakiem powołań do kadry "Canarinhos". Żaden z nich nie znalazł się na liście powołanych na mistrzostwa świata w Katarze, o której pisaliśmy ->>> TUTAJ.

Zobacz wideo Dawid Kubacki dominatorem początku sezonu skoków. Trenerzy zachwycają się jego perfekcją

Brazylijczyk z Zenita już nie chce grać dla Rosji. "W tej chwili to głupota"

Zarówno Claudinho, jak i Malcom byli ważnymi członkami drużyny olimpijskiej Brazylii, która w 2021 roku sięgnęła po złoto igrzysk w Tokio (impreza przeniesiona została z 2020 roku z powodu pandemii - red.). Malcom zdobył nawet gola w dogrywce na wagę zwycięstwa nad Hiszpanią. Zawodnicy Zenitu w kolejnych miesiącach dostali powołanie do kadry na mecze eliminacji mundialu. Opuścili jednak zgrupowanie na żądanie rosyjskiego klubu, który obawiał się, że zachorują oni na COVID-19. 

Selekcjoner "Canarinhos" podobno zezwolił piłkarzom na powrót do Rosji. Od tamtego czasu jednak konsekwentnie pomija ich przy kolejnych powołaniach. Biorąc pod uwagę atak zbrojny Rosji na Ukrainę, nie może być w tym dzieła przypadku. Sfrustrowani piłkarze zapragnęli zatem zagrać dla swojej drugiej ojczyzny. Pomysł ten jednak tak szybko, jak przyszedł im do głowy, tak szybko został porzucony. Przynajmniej przez jednego z nich. 

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Portal kolosha.ru cytuje wypowiedź Claudinho, który przyznał, że chęć gry dla Rosji w obecnej sytuacji byłaby "głupotą". Z bardzo prozaicznego powodu. Tamtejsza kadra po prostu nie ma z kim i o co grać. Została wykluczona przez UEFA i FIFA ze wszelkich rozgrywek międzynarodowych w związku ze zbrodniczymi działaniami Władimira Putina i jego wojsk na terenie Ukrainy. 

- W tej chwili głupotą jest dla mnie nawet takie pragnienie (gry dla Rosji - red.), ponieważ nie zagrali jeszcze w żadnym oficjalnym turnieju. Nie widzę zatem powodu, dla którego rosyjska drużyna zdecydowałaby się powołać mnie do swojego składu. Więc teraz o tym nie myślę - powiedział pomocnik.

Claudinho rozegrał 16 meczów dla Zenita Sankt-Petersburg w tym sezonie. Strzelił 2 gole i zaliczył 7 asyst. Malcom natomiast w 20 meczach strzelił 12 goli i miał 7 asyst. 

Więcej o: