W 2015 roku Adriano nie był już nawet cieniem piłkarza, który zachwycał w Interze Mediolan. Wyniszczony przez alkohol Brazylijczyk próbował wtedy wznowić karierę w Europie, chcąc podpisać kontrakt z drugoligowym francuskim Le Havre.
Mimo że wszystko było dogadane, to Adriano zawodnikiem klubu nie został. Wszystko przez zmiany we władzach Le Havre. Nowi szefowie zdecydowali, że nie podpiszą kontraktu z Brazylijczykiem. Ten zniósł to bardzo ciężko i postanowił odreagować.
Były napastnik reprezentacji Brazylii poszukał pocieszenia u 18 kobiet w Rio de Janeiro. Na ich towarzystwo Adriano miał wydać 16 tys. franków w jedną noc. A to nie koniec, bo kolejne 10 tys. franków zawodnik miał wydać na zabawę na mieście. Kwoty z brazylijskich reali przeliczył szwajcarski portal Blick.ch.
Chociaż blisko 20 lat temu Adriano uchodził za jednego z najlepszych napastników na świecie, to dziś bardziej pamiętamy go jako skandalistę, w którego życiu rządziły imprezy, alkohol i narkotyki, a jego kontakty z brazylijską mafią nie były tajemnicą.
Karierę zawodnika miała złamać śmierć ojca, po której Brazylijczyk zaczął nadużywać alkoholu. - Wypiłem wszystko, co miałem pod ręką. Wino, whisky, wódka, piwo. Byłem wiecznie pijany. Po prostu nie przestawałem - opisywał wydarzenia z 2006 roku.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Problemy z alkoholem nie tylko zniszczyły Adriano karierę piłkarza, ale też doprowadziły go do konfliktów z prawem. W 2014 roku Brazylijczyk kupił motocykl, który podarował znanemu w kraju handlarzowi narkotyków. Adriano został oskarżony o uczestniczenie w handlu nielegalnymi substancjami, jednak ostatecznie został uniewinniony.
Pod koniec stycznia Brazylijczyk został zaś zatrzymany za prowadzenie samochodu bez prawa jazdy. Adriano miał też odmówić badania alkomatem. W efekcie jego prawo jazdy zostało zatrzymane na rok, a 40-latek musiał zapłacić 600 franków grzywny.
Adriano jest wychowankiem Flamengo, z którego trafił do Interu Mediolan. We Włoszech święcił największe sukcesy, zdobywając cztery tytuły mistrza kraju. Po odejściu z Interu w 2009 roku zawodnik nie radził sobie w klubach z ojczyzny.
Adriano to 48-krotny reprezentant Brazylii, dla której strzelił 27 goli. Z drużyną narodową wygrał Copa America w 2004 roku i Puchar Konfederacji rok później. Zawodnik zagrał na mistrzostwach świata w Niemczech, gdzie strzelił dwa gole.