Za klubem z Belgradu niesamowity sezon 2020/21. Crvena Zvezda zdołała awansować do fazy pucharowej Ligi Europy, gdzie po dwóch remisach (2:2 i 1:1) została wyeliminowana przez AC Milan, a także do finału Pucharu Serbii, gdzie zagra 25 maja ze swoim największym rywalem - Partizanem.
Na największe słowa uznania zasługuje jednak to, czego zespół Dejana Stankovicia dokonał w rozgrywkach ligowych, broniąc tytułu mistrza Serbii. Crvena Zvezda wykorzystała fakt, iż liga serbska w sezonie 2020/21 została powiększona do 20 zespołów (przez pandemię koronawirusa w rozgrywkach 2019/20 nie było spadków) i w 38 kolejkach zaliczyła aż 35 zwycięstw i 3 remisy, nie ponosząc ani jednej porażki!
W ten sposób Crvena Zvezda Belgrad nie tylko pobiła rekord swojej ligi, ale całej Europy, który dotąd należał do Celticu Glasgow. Szkoci w swoim najlepszym sezonie zdobyli 106 punktów, a Serbowie wywalczyli o dwa punkty więcej - 108. Warto dodać, że w pięciu najlepszych ligach europejskich ten rekord wynosi 102 punkty i należy do włoskiego Juventusu.
Ponadto, Crvena Zvezda w swoim rekordowym sezonie zdobyła aż 114 goli, co także jest rekordem ligi. Poprzedni najlepszy wynik to 111 bramek zdobytych przez Partizan w sezonie 1999/2000.
Drużyna Dejana Stankovicia, która rozgrywki zakończyła w środę wygranym meczem nad FK Metalac 5:1, sięgnęła po czwarte z rzędu i siódme w historii mistrzostwo Serbii. Ponadto Crvena Zvezda ma także na swoim koncie 19 mistrzostw Jugosławii oraz 5 tytułów mistrza Serbii i Czarnogóry, co daje w sumie aż 31 tytułów mistrzowskich.