aaKyril Louis-Dreyfus niebawem może stać się jednym z najmłodszych właścicieli klubów piłkarskich na świecie. Syn milionera i byłego właściciela Olympique Marsylia Roberta Louisa-Dreyfusa ma przejąć Sunderland. Transakcja ma być sfinalizowana w ciągu kilku najbliższych tygodni - informują brytyjskie media.
Louis-Dreyfus ma posiadać w Sunderlandzie większościowy pakiet udziałów. Drugim współwłaścicielem ma zostać urugwajski biznesmen i polityk, Juan Sartori, którego pakiet udziałów będzie wynosić 20 proc. Dodatkowo będzie on dyrektorem klubu.
Obydwaj panowie staną przed trudnym zadaniem - wyciągnięcia Sunderlandu z kryzysu, w którym klub znajduje się od kilku lat. Jeszcze w sezonie 2016/17 "Czarne Koty" grały w Premier League. Spadły z niej jednak do Championsip, a po zaledwie jednym sezonie na zapleczu angielskiej ekstraklasy, spadły jeszcze niżej, bo do League One. Tam występują do dziś. I na razie nic nie wskazuje na to, by miały bić się o awans. Obecnie zajmują bowiem dopiero 7. miejsce w tabeli.
Sunderland to jeden z najbardziej znanych angielskich klubów. To do niego należy 128-letni rekord Premier League. W sezonie 1891/1892 ekipa ze wschodniej Anglii wygrała wszystkie mecze angielskiej ekstraklasy, jakie rozgrywała na własnym stadionie. Zespół prowadzony obecnie przez Phila Parkinsona dodatkowo rozsławiony został przez platformę Netflix, która wyprodukowała dwa sezonu dokumentalnego serialu pt. "Sunderland aż po grób.