Reklama. Możesz zarejestrować się i zagrać poniższe kursy na Betclic.pl:
61-letni szkoleniowiec zastąpił na stanowisku trenera, Ernesto Valverde, który w poniedziałek po godz. 23:00 został zwolniony z tej funkcji. Setien ostatnio prowadził Betis Sewilla, gdzie pracował do czerwca 2019 roku. Pod jego wodzą zespół z Andaluzji prezentował niezwykle widowiskowy styl gry. Kibice Blaugrany liczą, że podobnie będzie wyglądać jego praca na Camp Nou.
FC Barcelona zwołała we wtorek konferencję prasową, na której oficjalnie przedstawiła nowego trenera.
- Nawet w najpiękniejszych snach nie marzyłem, że zostanę trenerem Barcelony. Dziękuję za tę szansę. Jestem bardzo podekscytowany. Jeszcze wczoraj chodziłem między krowami na mojej wsi, a dziś jestem na Camp Nou z najlepszymi na świecie - tak brzmiały pierwsze słowa wypowiedziane przez Setiena.
Klub Katalonii na półmetku rywalizacji w lidze hiszpańskiej zajmuje pozycję lidera. W 19 meczach zdobył zaledwie 40 punktów i lepszym bilansem bramkowym wyprzedza Real Madryt.
- Moim celem jest wygranie wszystkiego co się tylko da. FC Barcelona nie ma innego wyjścia, niż poprawianie się każdego roku i zdobywanie jak największej liczby trofeów. Myślę, że najlepszym sposobem na ich zdobywanie jest granie w dobrym stylu. Za każdym przybycie nowego trenera powoduje powstanie impulsu u zawodników. Musimy postarać się go utrzymać. Jestem przekonany, że będę w stanie przekazać piłkarzom określone rzeczy, bo gdyby wszystko szło dobrze, nie byłoby potrzebne moje przybycie. Jestem przekonany, że możemy poprawić pewne szczegóły - zdradził nowy trener.
FC Barcelona ma wyjątkową szkółkę. Jestem skłonny dawać szansę młodym zawodnikom, ponieważ pojawienie się takich chłopaków daje nową energię, a piłkarze pierwszego zespołu nie mogą czuć się zbyt zrelaksowani. Jeśli młodzi będą się rozwijać, to mogą grać ich kosztem w pierwszej drużynie - powiedział Quique Setién, który zamierza często korzystać z wychowanków "Dumy Katalonii".
- Nawet pięć minut nie zajęło mi zaakceptowanie otrzymanej propozycji. Nie sądziłem jednak, że Barcelona finalnie na mnie postawi. Nie mam przecież wielkiego CV o nie mam trofeów. Mam tylko filozofię, którą uwielbiam i to, że moje drużyny grały dobry futbol. Było tak w Las Palmas, Lugo i Betisie.
Debiut Setiena na ławce Barcelony będzie miał miejsce już w najbliższą niedzielę, kiedy to lider ligi hiszpańskiej zmierzy się na Camp Nou z Granadą.