Mario Balotelli może wrócić do Włoch. W przeszłości reprezentant Italii, grał już w barwach Interu Mediolan oraz AC Milan. Dla 27-latka byłby po powrót do Włoch po dwuletnim pobycie w OGC Nicea.
Przejście napastnika jest o tyle prawdopodobne, ponieważ wraz z końcem sezonu 2017/2018 wygasa mu umowa z francuskim klubem. Dodatkowo oliwy do ognia dodało także oficjalne konto Napoli na Instagramie, które przez chwilę obserwowało profil zawodnika. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Napoli na tym serwisie społecznościowym obserwuje jedynie byłych lub obecnych piłkarzy 'Azzurrich'.
Jeżeli plotki potwierdzą się, to Włoch będzie musiał walczyć o miejsce w składzie z Arkadiuszem Milikiem.
Balotelli zagrał w tym sezonie w 38 spotkaniach Nicei (3043 minut na boisku), w których strzelił 26 goli i zaliczył 2 asysty.
Carlo Ancelotti zamierza wzmocnić także środek pola. W tym celu zamierza sięgnąć po swojego byłego zawodnika, a mianowicie po Arturo Vidala.
Od dłuższego czasu mówi się, że Chilijczyk może odejść z Bayernu Monachium po sezonie. Niewykluczone, że 58-latek będzie chciał wykorzystać ten fakt i kupi byłego swojego piłkarza.
Gdyby ten transfer doszedł do skutku, to na pewno nie były z niego zadowolony Piotr Zieliński. Polak rywalizowałby o miejsce w składzie m.in. z Vidalem.
31-latek zagrał w tym sezonie w 35 spotkaniach bawarskiego klubu (2279 minut na boisku), w których strzelił 6 bramek i zaliczył 2 asysty.
Kolejny były zawodnik Ancelottiego i kolejny pomocnik, który wywierałby większą presję na Piotrze Zielińskim, który miałby ciężej w walce o podstawowy skład Napoli.
Zdaniem 58-letniego trenera Fabregas jest na szczycie listy transferowej nowego szkoleniowca wicemistrzów Włoch. Zdaniem Ancelottiego Hiszpan, który nie został powołany na mistrzostwa świata w Rosji, byłby idealnym rozgrywającym dla Napoli.
Fabregas w minionym sezonie zagrał w 49 spotkaniach Chelsea, w których 3-krotnie wpisał się na listę strzelców i 9 razy asystował przy trafieniach kolegów.
Znowu były zawodnik Ancelottiego, ale w tym wypadku nie będzie rywalizował o miejsce w składzie z żadnym Polakiem (no chyba, że Igor Łasicki wróci z wypożyczenia i Włoch będzie chciał zostawić młodzieżowego reprezentanta kraju w klubie).
Nowy trener Napoli będzie chciał wykorzystać fakt, że David Luiz jest w bardzo złych relacjach z trenerem Chelsea, Antonio Conte. Z tego powodu Brazylijczyk zagrał ostatni raz na początku lutego.
Ogółem w tym sezonie Luiz wystąpił w zaledwie 17 spotkaniach (1466 minut na boisku) i w tym czasie strzelił 2 bramki.
Ostatnim nazwiskiem, które znajduje się na liście życzeń Carlo Ancelottiego jest Angel Di Maria. Argentyńczyk chciałby odejść już z PSG, ze względu na dużą konkurencję w zespole mistrza Włoch.
Di Maria przydałby się nowemu szkoleniowcowi wicemistrzów Włoch, ponieważ media spekulują o możliwym odejściu Jose Callejona. W takim wypadku reprezentant Argentyny, byłby bardzo dobrym następcą Hiszpana.
30-letni piłkarz PSG wystąpił w 45 spotkaniach PSG (3119 minut na boisku), strzelając 21 goli i zaliczył 15 asyst przy trafieniach kolegów.