[go: up one dir, main page]

Reprezentant Niemiec zaskoczył. "Polska to mój dom. To moje zadanie"

- Polska to mój dom - mówił w wywiadzie dla WP Sportowych Faktów siatkarz reprezentacji Niemiec Lukas Kampa. Rozgrywający Trefla Gdańsk opowiedział o życiu w naszym kraju oraz jak to się stało, że tak świetnie mówi w języku polskim. Poruszył też temat współpracy z trenerem Michałem Winiarskim, który sensacyjnie wprowadził niemiecką kadrę na igrzyska w Paryżu.

Lukas Kampa to jeden z najbardziej doświadczonych siatkarzy reprezentacji Niemiec, która nie tak dawno sprawiła największą sensację w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich. Z kompletem zwycięstw wygrała zmagania w Rio de Janeiro, bijąc mistrzów świata Włochów oraz inne potęgi tj. Brazylia, Iran czy Kuba. 36-letni rozgrywający niestety przyglądał się temu z boku, bo już w pierwszym meczu doznał kontuzji. Teraz przygotowuje się do sezonu Plus Ligi. W wywiadzie dla WP Sportowych Faktów opowiedział nieco o życiu w Polsce i sukcesie swojej reprezentacji.

Zobacz wideo Niezatapialny reprezentant Polski. "Absolutnie. Jestem pełen uznania"

Niemiecki siatkarz nauczył się polskiego od zera. "Nie mogę oczekiwać, by Polacy..."

W Polsce Kampa mieszka od 2014 r. Wówczas został zawodnikiem Czarnych Radom. Potem przeniósł się do Jastrzębskiego Węgla, a od 2021 r. gra w barwach Trefla Gdańsk. Od tego czasu niemal do perfekcji opanował język polski, co w przypadku zagranicznych sportowców występujących w naszym kraju nie jest regułą. Jak to możliwe? - Staram się uczyć codziennie. Dla mnie to normalna rzecz, że kiedy gram w jakimś kraju, to próbuję nauczyć się języka. Ale muszę przyznać, że polski jest naprawdę trudny. Mieszkam tutaj już prawie 10 lat z całą rodziną. Po prostu trzeba się uczyć. Nie mogę oczekiwać tego, by Polacy rozmawiali ze mną po angielsku czy niemiecku. To moje zadanie - przyznał.

Podkreślił także, że z naszym krajem dość mocno się związał. To tutaj pracuje jego żona, a synowie chodzą do szkoły i do przedszkola. - Jesteśmy w kraju przez cały rok, a nie tylko wtedy, gdy gram w klubie. Polska to mój dom - jasno zadeklarował.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Kampa ocenił pracę Winiarskiego w reprezentacji Niemiec. "Najważniejsze, że..."

Nic więc dziwnego, że Kampa bardzo ucieszył się, gdy trenerem reprezentacji Niemiec został Polak - Michał Winiarski, tym bardziej, że już wcześniej współpracował z nim w Treflu. Teraz przyznaje, że nasz szkoleniowiec sprawdza się w tej roli znakomicie. - Najważniejsze było to, że on w nas wierzy, że jesteśmy w stanie wiele osiągnąć. Nawet w trudnych momentach jest przekonany, ma w nas wiarę. Zarażał optymizmem. Najważniejszy był nasz cel, a nie problemy, które napotykaliśmy po drodze, i on tak to nam tłumaczył - chwalił Kampa.

Został też zapytany o sukces z olimpijskich kwalifikacjach. Okazuje się, że sam również był nieco zaskoczony tak kapitalną postawą całej drużyny. Szczególnie wyróżnił jednego siatkarza Georga Grozera, legendę reprezentacji Niemiec. 

Więcej o: